To dziś przeczytałam w pracy na magnesie na lodówkę fajna motywacja
DBAJ O LINIĘ BRAMY RAJU SĄ WĄSKIE
Co powiecie na taką motywację
Wszyscy dziś u mnie w pracy gadali o świętach powiem wam szczerze że ja nie czuję tych świąt.U mnie za oknem pada śnieg i jest 0 stopni. Jedyne czego się boje to ciasta. Dziś też życzliwa osoba przyniosła ciasto do pracy. Jednak ja dzielnie wytrzymałam i nie zjadłam . Czuję się fatalnie dopadł mnie ból wszystkiego mam tak w @ ledwo wróciłam z pracy.Jutro na szczęście czwartek. Jak się uda to w piątek idę do Kalwarii Zebrzydowskiej na drogę krzyżową na nogach. Jakieś 25 km w jedną stronę ale warto. Dziś też bez ćwiczeń tylko sama dieta organizm się chyba trochę buntuje bo non stop mi zimno,Kombinuję co by tu sobie zrobić na święta żeby mnie nie kusiły potrawy teściowej. Na razie jutrzejsze menu śniadanie ;płatki z mlekiem drugie śniadanie:chlebek chrupki z chudą szynką,Obiad Kalafior fasolka i rybka w panierce taki luksus raz w tygodniu. Podwieczorek dietetyczny serniczek i jabłko albo banan. Kolacja serek wiejski z dodatkami jeszcze nie wiem jakimi. Lecę zajrzeć co tam u was słychać.
Karampuk
28 marca 2013, 07:29tez nie czuje tych świąt
motylek278
27 marca 2013, 20:26Nie ma za co:)
Olaa92
27 marca 2013, 20:23No mam nadzieję:)
Aga1288
27 marca 2013, 20:19Przyda się za te dni w czasie @ kiedy nie ćwiczę. Ta Droga Krzyżowa jest piękna więc warto trochę się wysilić . Dziękuję za te słowa
motylek278
27 marca 2013, 19:53No ta Droga Krzyżowa to super...no i do tego25 km zrobisz za darmo...albo nie za darmo?:) Świetnie się trzymasz!