Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w domu :)


Nie pisałam kilka dni, bo miałam dużo na głowie :) Teraz na dodatek przyjechałam do domu na kilka dni. Bardzo się z tego cieszę, bo już zdążyłam się stęsknić :) 

Wagowo nie wiem jak, ale coś czuję, że nie najlepiej, bo  w tym tygodniu pozwoliłam sobie na różne mało dietetyczne różności...Najgorzej jest chyba u mnie z tym regularnym jedzeniem, bo mam codziennie inaczej zajęcia, teraz goście byli, teraz ja jestem w domu... Nie wiem jak mój organizm to przeżyje :)

Miłej niedzieli
  • cupcake.

    cupcake.

    18 lutego 2013, 11:07

    Ojjj goście do zmora diet:P ALe mam nadzieje, ze sobie z tym poradzisz. Powodzenia!

  • smoczyca1987

    smoczyca1987

    17 lutego 2013, 21:35

    mam nadzieję, że jednak nie jest tak źle jak myślisz :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.