Na razie brak mi tego zapału do ćwiczeń. Spowodowane, nie wiadomo czym. Aczkowiek dieta dobrze, niby pełna lodówka, ale nie widzę niczego tak dla siebie. Niedługo będę musiała się przejść po czekoladę gorzką, bo tej to już tydzien nie jadłam. Chciałabym doświadczyć już tego zmęczenia, po bieganiu w parku rano, albo po kilku godzinnej jeździ na rowerze. i tak bardzo chciałabym już kupić nowe ciuszki sobie i się prezentować w nich. Cieszę się, że jeszcze mam tyle miesięcy na osiągnięcie celu, bo mimo tego, że widzę te zmiany dostrzegam też to, że aby osiągnąć coś niezwykłego to nie wystarczy na to miesiąc-dwa. Szkoda, że nie zaczęłam wcześniej, ale i tak cudownie utknąć w dobrych nawykach.
I wczoraj ponad 10km spacerku...
Nieidealna.
3 kwietnia 2013, 19:11Kocham takie długie spacerki *-* ;D
queenie.ambrosia
3 kwietnia 2013, 18:22to brawo dla Ciebie że od razu po świętach już dietka :) Ja dopiero jutro bo się ciasta kończą dopiero teraz ;) Ze świąt u dwóch babć i od nas więc sporo tego..
SummerBeauty1990
3 kwietnia 2013, 06:51No.. 10 km spacerku, to gdzie Ty chodziłaś :D ?
Dio66
2 kwietnia 2013, 23:26Rozumiem, również brak mi zapału do ćwiczeń...jedyne na co zawsze mam ochotę to spacery z psami :) 10 km - nieźle :o Trzymam za Ciebie kciuki !
ZonaBatmana
2 kwietnia 2013, 22:21Tak jest ;p 10 km? Fiu, fiu...imponujące nie ma co :) U mnie też pełna lodówka..Ty przynajmniej nic dla siebie nie widzisz, ja widzę aż nad to..;( Ale bd dzielne, damy radę!;* :) I wierzę że ochota do ćwiczeń powróci jak bum cyk cyk ;* ;)
ZonaBatmana
2 kwietnia 2013, 22:21Tak jest ;p 10 km? Fiu, fiu...imponujące nie ma co :) U mnie też pełna lodówka..Ty przynajmniej nic dla siebie nie widzisz, ja widzę aż nad to..;( Ale bd dzielne, damy radę!;* :) I wierzę że ochota do ćwiczeń powróci jak bum cyk cyk ;* ;)
Aleksandra1174
2 kwietnia 2013, 20:46Odp. : A, jeśli chodzi o taką nagrodę to owszem. Mam zamiar kupić sobie buty do biegania, conversy, air maxy albo jakieś ciuchy :)
siwwaa
2 kwietnia 2013, 20:46seksowny jest :D 10 km ładnie ;D dobrze, że ja przyjechałam do pustej lodówki :D
Aleksandra1174
2 kwietnia 2013, 20:37Odp. : Coś Ty :) Nie mam zamiaru jeść słodyczy tyle, ile wytrzymam :>
niezapominajka12345
2 kwietnia 2013, 20:03heeh u mnie też pełna lodówka:) ale obchodzę ją łukiem:) wow 10 km. super
AnnaAleksandra
2 kwietnia 2013, 19:56Ja też ostatnio coś nie mam weny na ćwiczenia. No ale jakoś staram się do nich zmuszać :P Mam nadzieję, że Tobie też ten zastój minie :)