Pierwsze co- ale się najadłam. Tak mocno, że myślałam, że się porzygam. Nie mam wyrzutów sumienia, ale postanowiłam, że zamiast dwóch dni kosztowania (czyli jednak przejadania się) jeden mi całkowicie wystarczy. na pewno było z 2000kcal. Mimo dietetycznych ciasteczek trafiły się też te mniej. Specjalnie piłam dużo wody i herbat, żeby osiągnąć szybciej uczucie zapełnienia, jednak i tak dużo mi wpadło na talerz jakieś 4 kawałki ciasta ale co prawda były one wszystki pokrojone na takie dwa gryzy więc te 4 kawałki wczoraj to mogły się równać jednemu takiemu z cukierni czy jakiś restauracji. Miło się smakowało, ale jednak to nie dla mnie. Wolę moją diete po niej czuję się dobrze i nie muszę uganiać się za słodkim. Dalej jestem pełna wiary i energii dziś już normalne odżywianie, jednak mniejsze ilości, bo do tej pory mnie mdli. Pierwszy dzień świąt bardzo udany, oczywiście wypowiadam się tu cały czas pod względem kulinarnym. Pierwszy raz od 8tygodni zjadłam jakies słodycze. I nieprędko nadarzy się kolejna okazja, coś tak czuję.
Jestem z siebie dumna, bo zawsze dla mnie jeden rozpusty oznaczał początek końca diety. Teraz jest inaczej, lipcu będę piękna, chuda no i zdrowa.
Nieidealna.
1 kwietnia 2013, 23:59Właśnie. Rower, rolki, spacery też to chcę ! Niech będzie ciepło, ale tak z bluzą żeby można było chodzić. Hah Wtedy będziemy się więcej ruszać, bo w domu to za dużo nie zdziałamy.. ;D
Nieidealna.
1 kwietnia 2013, 23:21Też się najadłam, ach te święta. ;D Ale zrzucimy to. ;P
ZonaBatmana
1 kwietnia 2013, 23:01No baaa...co to za pytanie wgl?;d :P Jestem na to żywym przykładem...niestety ;p
Dio66
1 kwietnia 2013, 22:37Gratuluję, że się nie poddałaś i dalej walczysz ;) Trzymam za Ciebie kciuki :*
ZonaBatmana
1 kwietnia 2013, 22:21Wiem co czujesz, też się wczoraj przejadłam :( :P Ale z tego co zrozumiałam zjadłam więcej od Cb...i również jestem z nas dumna ;P ;*
karolka15152
1 kwietnia 2013, 18:06Będzie pięknie ! Jestem pewna ! :D Powodzeniaa; *
AnnaAleksandra
1 kwietnia 2013, 16:27Powodzenia :D Ja niestety mam oba dni mało zdrowe ;>
SummerBeauty1990
1 kwietnia 2013, 15:23nie, nie, jestem z Grudziądza :)
SummerBeauty1990
1 kwietnia 2013, 15:12Ale u Ciebie ładnie :)) Święta są tylko dwa razy w roku, nie ma co przesadzać :)
peachbrandy
1 kwietnia 2013, 14:47ja tak samo mam, wolę dużo bardziej owoce czy coś, niż słodycze. :) powodzenia :*
Dalindaa
1 kwietnia 2013, 13:55Ja też podobnie pomyślałam, że w 1 dzien świąt sie na jem a w drugi będę już dietować :)
NigdyNieKochalam
1 kwietnia 2013, 13:25Super- rewelacyjne podejście ! ;** Oby tak dalej, życzę wytrwałości. ;** ;)
siwwaa
1 kwietnia 2013, 13:14Masz być z czego dumna ! :D miłego dnia ;*