Podobają mi się te wolne od szkoły dni. Przeczytałam lekture i naprawdę uczyłam się. Wczoraj tak zasiedziałam się w kuchni na blacie, cudowne zapachy i muzyka w tle- taka beztroska. Uwielbiam taki stan, czuję święta i jutro jakieś smakołyki wpadną, specjalnie na tą okazje zrobiłam dietetyczne ciasteczka. To będą dwa dni przyjemności po mojemu! Dziś w tle Kings of Leon <3 Ta muzyka jest taka zwyczajna, a jednak gdzieś w głębi, mnie tak uspokaja. Mimo dorosłości i poznawania świata z tych niekorzystnych stron to uważam, że ten okres, w którym się znajduję jest cudowny. Jednym z aspektów- dieta, z którą idzie mi świetnie i moje nastawienie. Dziękuję,dziękuję,dziękuję! Jestem taka wdzięczna temu z góry.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Dio66
30 marca 2013, 22:49Zazdroszczę nastawienia i spokoju :)
mrscharlottee
30 marca 2013, 22:36w końcu mamy święta :)
siwwaa
30 marca 2013, 22:25biegam wzdłuż Odry :D ładną dróżkę tam zrobili a Ty ? ;D mój ulubiony to Mechanik z 2011 roku - oglądałam z milion razy :) ale w dużej ilość filmów zagrał :D
siwwaa
30 marca 2013, 21:33dobre nastawienie ;D tak trzymaj ;)
Aleksandra1174
30 marca 2013, 21:11Widzę, że u Ciebie świetnie - cieszę się. Mam nadzieję, że będzie tak dalej. Trzymaj się i wesołych świąt :*
mrscharlottee
30 marca 2013, 21:09widzę taki chill out masz :) a co do Kings of Leon