Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Matka Polka bierze się za siebie!


Nadszedł w końcu dzień, gdy powiedziałam dość dalszemu tyciu. Trzy lata temu w dniu ślubu ważyłam 56 kg od tamtego czasu regularnie tyłam. Rok temu zaszłam w ciążę. Waga startowa 71 kg. Dziecię moje kochane przyszło na świat w kwietniu przez cesarskie cięcie. W dniu porodu ważyłam 87 kg. Dziś na wadze jest 76,2 kg. W prezencie po ciąży zostało mi dodatkowe 5kg, ale z nimi najmniejszy mam problem. Problemem jest te 15 kg, które miałam w nadmiarze już przed ciążą.

Jak ja mogłam doprowadzić siebie do takiego stanu?! Nie mam pojęcia. Obżarstwo, mało wody, dużo słodyczy, wszystko co niezbyt zdrowe, no i oczywiście brak ruchu.

Żeby nie było, sama nie tyłam, towarzyszył mi dzielnie mój mąż. Od ślubu przytył też jakieś 15 kg. Wykupiłam dietę na vitalii, z myślą nie o sobie, tylko o nas. Potrzebuję pomysłów i inspiracji do zdrowego gotowania, bo gotować akurat lubię :). Mam nadzieję, że tak jak przewiduje vitalia w grudniu będę wyglądać jak człowiek.

Razem z mężem zaczynamy walkę z naszymi brzucholami. Mam nadzieję, że w miarę szybko otrzymam dietę, zanim przejdzie mi zapał do odchudzania ;).

Jeśli mój młody człowieczek pozwoli chcę wrócić do ćwiczeń z Ewką. Na początek skalpel, by spokojnie się rozruszać. Ponad 4 lata temu, gdy się odchudzałam spadło mi 8 kg a dzięki ćwiczeniom z Ewką ładnie ciało się wysmukliło. Może tym razem też się uda?! Musi! Tyle pięknych ubrań marnuje się w szafkach....;)

  • editka86

    editka86

    20 lipca 2016, 11:55

    Powodzenia! He jakbym czytała o sobie tylko ze większą mam wagę. 2 tyg walczę ze skalpelem rety i jest mi ciężko a że 2 lata temu robiłam go bez spocenia się. Hm no i oczywiście zazwyczaj robię na raty bo moja mała księżniczka ma wtedy akurat potrzebę jedzenia przytulanka lub jeszcze czegoś ale da się

    • editka86

      editka86

      20 lipca 2016, 11:56

      I te ubrania zamale ehh całą torba na dnie szafy czeka

  • imasin

    imasin

    20 lipca 2016, 00:48

    Trzymam kciuki! We dwoje zawsze raźniej

  • angelisia69

    angelisia69

    19 lipca 2016, 16:07

    we dwoje zawsze razniej,trzymam kciuki za zmiany

  • byc-fit

    byc-fit

    19 lipca 2016, 15:44

    Powodzenia! :)

  • maly_puchatek

    maly_puchatek

    19 lipca 2016, 14:21

    Fajnie, że masz wsparcie w mężu i że razem się za to zabieracie :) Powodzenia

  • Karen87

    Karen87

    19 lipca 2016, 13:48

    trzymam kciuki! Za ciebie i męża.

  • adelka86

    adelka86

    19 lipca 2016, 13:35

    Trzymaj mocno, by mój zapał nie przepadł ;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.