Ostatnio tak się zastanawiałam skąd czerpiecie motywację. Dotychczas moimi największymi inspiracjami były tenisistki, ale od czasu, kiedy zaczęłam chodzić do mojego ukochanego fitness clubu, poznałam tam ludzi, którzy są chodzącymi inspiracjami! I wiecie co? Miałam wiele momentów kryzysowych, ale wiedząc że koło mnie są ludzie, którzy osiagnęli sukces, wiara w moje własne możliwości stała się jeszcze większa! W końcu człowiek to człowiek, więc jeśli ich stać na to, by pokonać własne słabości, to dlaczego i ja nie mogę dojść do formy jaka mi się marzy? Przecież mam namacalne dowody na to, że można! Potrzeba jedynie siły, wiary i ogromu pracy, a sukces jest na wyciągnięcie ręki :) Nooo i fajnie jak znajdą się wokół nas ludzie, którzy są nam życzliwi :)
Jak już tak pozachwalałam te moje inspiracje, to wypadałoby je chyba przedstawić i powiedzieć o nich kilka słów, a nuż te osoby zainspirują też innych!
Ewa - mój ideał! Jest nie tylko przepiękną kobietą, która ma ciało jak marzenie, ale też świetną babką :) Na swoim facebooku relacjonuje właśnie przygotowania do zawodów. Zawsze kiedy miewam chwile zwątpienia, zaglądam właśnie tam :) Na razie jej facebook dopiero się rozkręca, ale wkrótce będzie, co poczytać :) Jeśli ktoś miałby ochotę to zapraszam do polubienia : https://www.facebook.com/EwaNiskiewiczArsAthletica...
Asia - wulkan energii i mój lek na całe zło :) Moja ukochana instruktorka zumby Silna i twarda jak skała ! https://www.facebook.com/AsiaEriellOgaza?fref=ts
Mirela - była siatkarka, najlepsza instruktorka fitnessu jaką znam :) Rusza się z taką gracją, że aż zapiera mi dech w piersiach :) Aaa z resztą sami zobaczcie!
No i pisze też całkiem mądrego bloga :) http://czarnafrotka.blog.pl
A jeśli chodzi o moją formę, to wciąż jej poszukuję odkąd tylko wróciłam z wakacji! Już nigdy więcej nie zamierzam robić takiej przerwy z fitnessem, bo moje ciało potrzebuje potem dużo czasu, żeby czuć się tak swobodnie w ćwiczeniach jak przedtem! Chociaż formy brak, to ćwiczeń nie odpuszczam, walczę sama ze sobą i swoim ciałem. Wiecie co ? Ostatnio chyba jestem taka silna tylko dzięki swojej głowie i psychice ;p
Noo i na koniec jak zwykle zarzucam Was fotkami ;)
Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najsilniejszą laską na świecie?! Hihi
Noo i jedzonko :
Najbardziej na świecie kocham owoce
Noo i trochę prywaty :)
katinka75
25 sierpnia 2014, 14:22hoho, jaka strongmanka :) ładnie wyglądasz :)
ada1998
25 sierpnia 2014, 14:23Dziękuję :)
KaszkaManna
25 sierpnia 2014, 14:11Bardzo pozytywny wpis:)