O kurcze :D wykonałam dzisiejszy trening przygotowany przez vitalię a potem jeszcze pół godzinki wycisku z Mel B. :) Jestem mokra jak świnia hehe dawno się już tak nie spociłam. Przez te ćwiczenia zapomniałam o kolacji. Mel B pomogła mi zagłuszyć wyrzuty sumienia, ponieważ lekko zgrzeszyłam przekąską popołudniową i zjadłam trochę więcej niż miałam wyznaczone w jadłospisie vitalii..
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.