U mnie nastał dobry czas na obkurczanie żołądka.
Potrafię zapanować nad łaknieniem i nie czuję tak głodu jak parę tygodni temu.
Muszę wykorzystać ten stan bo wiecznie tak nie będzie.
Mam tylko nadzieję, że gdy przyjdą te gorsze dni i wieczory to znajdę w sobie tyle siły i motywacji by je przetrwać.
Trzymajcie się Kochani!!!
Każda sekunda naszego życia jest okazją do zmiany na lepsze;)
MllaGrubaskaa
6 listopada 2014, 14:03Kochana, silna kobieta z Ciebie i na pewno świetnie dasz sobie radę ;))