Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest ok!



Tylko kilka słów.
Waga z dzisiaj rano - 114, 90 kg  (-2,10 kg mniej).
Jadłam wszystko ale mniej.
Pozwoliłam sobie na dużą ilość truskawek.
Od dzisiaj nie jem po godzinie 19,00.
Rezygnuję też całkowicie ze słodyczy (choć dla mnie to marne wyrzeczenie bo i tak mało ich jadam - bo za nimi nie przepadam).
Największe wyrzeczenie to rezygnacja z jedzenia po 19,00.
Ok - biorę się do pracy.
Do jutra!
Następne ważenie za tydzień.
Trzymajcie się Kochani.

  • Justme7

    Justme7

    30 czerwca 2009, 08:18

    super!!!!Wyczytałam dużo samozaparcia i motywacji u Ciebie!!!....Buziaki i trzymam kciuki!!!!!!

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    30 czerwca 2009, 07:39

    Sprobuj sie zajc czyms wieczorkiem, zeby nie podjadac... ja duzo na wieczór pije... wody, herbaty, inki... mi to pomaga

  • Desperatka75

    Desperatka75

    29 czerwca 2009, 20:40

    musi sie udać i już!!!!!!!!!!! <img src="http://photofunia.com/output/5/2/I/t/P/ItPDyeBj4ZybR4nBHRdDNA.gif"> Buziorry!

  • Asior71

    Asior71

    29 czerwca 2009, 14:05

    że razem damy radę!!!Ja schudłam 2.200.W tym tygodniu jesteśmy najlepsze!!!Ciekawe czy za tydzień też tak będzie???

  • kwiatuszek170466

    kwiatuszek170466

    29 czerwca 2009, 11:14

    Aniu jak ja Ci zazdroszczę ja bardzo lubię słodycze może nic nie być aby były słodycze.Ale widzę już efekty u Ciebie na wadze super.Truskawki smaczne szkoda że tak krótko.Miłego dnia

  • Millea

    Millea

    29 czerwca 2009, 11:07

    A truskawki są zdrowe i pyszne i jest na nie sezon wiec TRZEBA je jeść :D

  • Millea

    Millea

    29 czerwca 2009, 11:06

    Super wynik :) Kiedyś dietetyczka mi powiedziała, że głód po 19 jest wynikiem niejedzenia rano - takie błędne koło, najemy się wieczorem to nam sięrano nie chce, a ze nie jedlismy rano i organizm wie ze następnego ranka też nie będziemy to chce jesc wieczorem... hmmm zagmatwałam chyba troszkę hehe W każdym bądź razie ja nie jem po godz 17, i zaczełam jesc sniadania - najlepiej do pół godz po przebudzeniu i wieczorm nie jestem głodna :)

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    29 czerwca 2009, 11:05

    zajadam sie chalwą.... mam swoje ulubione... pyszne i cie zko mi z tego zrezygnować... choć przeciez byl czas, ze nie jadlam...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.