Dziękuję za wszystkie życzenia z całego serca!
Ja wreszcie mam swój komputer - moje malutkie okienko na świat.
Trochę to trwało...
Co tam u mnie ?
W pracy ok.
Studia nieustannie przyprawiają mnie o ogromny stres.
W życiu rodzinnym układa nam się bardzo dobrze.
A waga?
No tak ...wróciłam do punktu wyjścia.
Wiem jak to się stało.
Jakoś tak po ślubie jak zaczęłam sobie dogadzać, tak nie mogłam się zatrzymać.
Wiem już, że do końca życia będę się z tym zmagać.
Będę tyć i gubić kilogramy.
Ale nigdy nie mogę przestać walczyć i zmagać się ze swoimi słabościami.
Mam oczywiście postanowienia na Nowy Rok.
Jeszcze raz wszystkiego co naj Kochani!
Ja wreszcie mam swój komputer - moje malutkie okienko na świat.
Trochę to trwało...
Co tam u mnie ?
W pracy ok.
Studia nieustannie przyprawiają mnie o ogromny stres.
W życiu rodzinnym układa nam się bardzo dobrze.
A waga?
No tak ...wróciłam do punktu wyjścia.
Wiem jak to się stało.
Jakoś tak po ślubie jak zaczęłam sobie dogadzać, tak nie mogłam się zatrzymać.
Wiem już, że do końca życia będę się z tym zmagać.
Będę tyć i gubić kilogramy.
Ale nigdy nie mogę przestać walczyć i zmagać się ze swoimi słabościami.
Mam oczywiście postanowienia na Nowy Rok.
Jeszcze raz wszystkiego co naj Kochani!
asyku
3 stycznia 2009, 20:46Damy rade z tymi kilogramami !!W NAS SIŁA!!!POZDRAWIAM<img src=http://gifyanimowane.w.interia.pl/gify/sport/strong.gif>
satyna
3 stycznia 2009, 09:17Wszystkiego dobrego i udanego chudnięcia :)
yssaya
3 stycznia 2009, 03:53Cieszę się, że wróciłaś:) Dobrze, że w małżeństwie wszystko w porządku:) Już masz na stałe komputer?
tigresse
3 stycznia 2009, 00:47Wszystkiego najlepszego w nowym roku!
Desperatka75
2 stycznia 2009, 21:19<img src="http://foto.m.onet.pl/_m/d82bf7e81b1d3dfb86e665861c849ddb,14,19,0.jpg"> Buziak!
kwiatuszek170466
2 stycznia 2009, 20:57I super ze mimo trudności w odchudzaniu nadal się starasz i o to chodzi.Ważne aby po upadku się dzwignąć.Trzymam kciuki.
vilemka
2 stycznia 2009, 13:23Wszystkiego naj w Nowym Roku z pewnością bEdzie lepiej! pozdrawiam Ewa