Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No więc zaczęło się :-)


Wczoraj dostałam dietkę i ćwiczenia na pierwszy tydzień. Pierwszego dnia diety rano waga pokazała 70 kg.
Dieta wygląda OK, nawet niewiele wymieniłam. Wydrukowałam mężowi listę zakupów  na cały tydzień oraz plan posiłków i sposób przyrządzania. Przez najbliższy czas bowiem, to on rządzi w naszej kuchni, a ja z pracy przyjeżdżam "na gotowe"
Pracuję od 9-17, więc ustaliłam sobie następujący rozkład posiłków:

8.15-8.30 I śniadanie  (wstaję ok 7.30)
11.30-12.00 II śniadanie (w pracy)
14.30-15.00 Lunch (w pracy)
17.30-18.00 Obiad (w domu)
a potem tylko mineralna :-)

Chciałam zacząć dzień od ćwiczeń, ale nie udało mi się dziś wcześniej wstać, zatem zakończę dzień na ćwiczeniach...

W okna zaglądnęła wiosna, świeci piękne słonko, jest 15 stopni a ja jestem pełna zapału do rozpoczętej właśnie diety.
Trzymajcie kciuki!
  • lalkag

    lalkag

    1 kwietnia 2008, 07:57

    masz fajne nastawienie, i z tego co widzę po moich 2 tyg to dużo daje, codzienna walka, ja to nazywam dokonywaniem wyboru, ale to zakamuflowana wojna, ale jak ja daję radę to ty też, zreszta bedę tu zaglądać i w razie czego dam " wirtualnego kopa do działania"pa

  • MagdaSzu

    MagdaSzu

    31 marca 2008, 12:10

    Będę do Ciebie zaglądać !!! Trzymam kciuki :-) na pewno Ci się uda :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.