Dzidzia śpi,można w spokoju przejrzeć nowości na necie hehe ;-) wczoraj zaczęłam zmieniać nawyki,życie itd. Wiecie co?-to dopiero drugi dzień,ale fajnie jest ;) rano sniadanie,małe ćwiczenia (córci się spodobało próbuję ze mną hehe) później obiadek... spacerek nawet troszkę pobiegałam ;) oby ta siła we mnie była jak najdłużej!! :-D Dopiero tak na poważnie zaczynam ale boże!oby się udało ;) dam z siebie wszystko...