Bardzo dziwne, bo wczoraj waga pokazywała o 1,2 kg mniej niż dzis😳 a dietę trzymałam. Więc ciekawe...
Byłam dzisiaj na basenie z córka. Fajnie było, chociaż dość dużo ludzi. Wolę jednak jak jest więcej luzu. Do jacuzzi nie można się było dopchać. No nic, może następnym razem będzie lepiej. A myślałam ze wyczaiłam fajna godzinę, kiedy nke ma ludzi. Ale chyba więcej osób wpadło na taki pomysł, jak widać...
W drodze powrotnej kupiłam ciasto, bo spodziewałam się gości. Goście byli, ale nie ci, których się spodziewałam. ☺
Nic nie szkodzi. Ciasto zjedlismy, na szczęście kupiłam mały kawałek, kazdy dostal kawałek na talerzyk i nie ma. I dobrze, bo nie zjem więcej. A jak ktoś ma ochotę na więcej to niech sobie zrobi albo kupi 🤭
Córka chce się zapisać na naukę pływania, więc jutro będę dzwonić i pytać o terminy. 😃 Fajnie, niech się nauczy. Ani ja ani R. nie umiemy pływać. My to wogole takie dzikusy jesteśmy😜
16.38, a już się ciemno na dworze zrobilo😒 nie lubię czasu zimowego...
A nie przepadam też za niedzielami, bo ja bym chciała coś zrobić pojechać gdzieś. A R. najlepiej leżałby cały dzień na kanapie, z telefonem albo tabletem. Wkurza mnie to totalnie, że mając tak naprawdę jeden dzień wolny nie chce czasu spędzić aktywnie z dziećmi. Jak co powiem, to marudzi, ze chce odpocząć, chce pooglądać filmiki na yt. No ok. Dobra, rozumiem. Ale no cały dzień!? Mamy dopiero po 33 lata, a czasami mam wrażenie, że on ma takie akcje jakby był starym dziadkiem🤨 jak się poznaliśmy, to było odwrotnie. To on mnie wyciągał z domu, proponował wyjścia itd. Ja rozumiem, że jest zmęczony. No ale trochę by się mógł postarać....
Alome
14 listopada 2021, 13:09Hej, przecież nie musisz trzymać się kanapy :). Córkę zapiszesz na naukę pływania, a może i siebie? Mam koleżankę, która zapisawszy synka na lekcje pływania jednocześnie sama się na nie zapisała i nauczyła się pływać mają lat 40. Kiedy ja ma córkę zapisałam na pływanie woziłam ją na lekcje i kiedy ona była na basenie ja miałam czas dla siebie. Nie wiem jak technicznie to u Was wygląda, ale możesz wybrać zrobić coś dla siebie. Choćby poczytać w tym czasie.
krolowamargot
8 listopada 2021, 11:19Ojciec, który woli oglądać filmiki na YT od czasu spędzonego z dziećmi? Może weź mu powiedz, że to emerytury jeszcze 30 lat, jakby zapomniał.
88Motylek
8 listopada 2021, 12:56Nie mam już po prostu siły...
ggeisha
7 listopada 2021, 21:27Mam to samo z moim chłopem. Ale ja biorę dzieci (lub jedno, bo starsze już własnymi drogami chodzi), lub sama i jeżdżę, zwiedzam, podróżuję. Trudno, nie dobraliśmy się jakoś pod tym względem, ale to nie przeszkadza. Nie ma sensu na siłę się dostosowywać i wkurzać.
88Motylek
7 listopada 2021, 21:53Ja właśnie chyba zacznę też tak robić, bo szkoda czasu na nerwy. Pozdrawiam