Cześć Vitalijki. Dzisiaj dietkowo OK. Niżej zapiszę jadłospis. A ogólnie lipa. Pokłuciłam się z moim mężulkiem (wstrętny drań),poszło o ... samochód (!) . Och aż mnie telepie na samą myśl. Dochodzę do wniosku, że odkąd kupiliśmy nowe auto, stało się ono ważniejsze dla mojego męża niż ja i dzieci. Ja mam uważać żeby nie zadrapać, dzieci żeby nie naśmieciły.... paranoja! Ostatnio jeden z naszych szkrabów naniósł piasku do środka, myślałam, że on mu oczy wydrapie, oczywsicie nie obeszło się bez draki. Ja wszystko rozumiem żeby dbać o wóz i tak dalej ale wszystko ma swoje granice... Jestem wpieniona a zarazem przykro mi, że on tak się zachowuje. Ostatnio wieje chłodem między nami. I to chłodniej z jego strony... Czasem nie wiem jak jak mam postąpić jak coś mi się nie podoba. Czepić się i doprowadzić do awantury czy przecierpieć dla świętego spokoju? Wybaczcie Vitalijki bo ten pamiętnik nie do tego służy,żeby się użalać nad problemami małżeńskimi ale może ktoś napisze choć jedno ciepłe słowo dla poprawy samopoczucia. A może ktoś będzie miał pomysł na to, jak na nowo rozkochać w sobie męża. Chciałabym żeby znów się mną zachwycał i poczęści to dla niego się odchudzam.....
Dobra narazie kończę bo muszę zwolnić kompa, brat coś potrzebuje, potem do was zajrzę, papa <smutas>
Ś: jajko i łyżka serka wiejskiego, kawa
IIŚ: placek proteinowy
O: filet z pangi grilowany, jajko, 2 łyżki twarogu
P:serek wiejski,kawa
K:serek wiejski lekki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
SzukajacaSamejSiebie
13 czerwca 2009, 14:44czessc kochanie:*** wiesz, faceci lubia swoje zabwki;-) ale no raczej wazniejsze od was byc nie powinny. co do ocieplenia waszych stosunkow- amoze podrzucciekiedys babci dzieciaki na week;] gwarantuje, ze sie ociepliiii:) i to jak;>
nestle
12 czerwca 2009, 22:39Hej hej! NA dukanie spadło w sumie prawie 4 kg w ciągu 32 dni. Teraz jestem I dzień z@ więc może jeszcze po niej się zmniejszy. MOze to nie tak duzy spadek, jak u innych dziewczyn, ale mój organizm baaardzo opornie gubi kilogramy. Bardziej ejstem zadowolona ze spadku w centymetrach:) Pozdrawiam! <img src=http://republika.pl/blog_qg_418782/699509/tr/kot7.jpg>
Cwalinka
12 czerwca 2009, 22:18bylo 210 polbrzuszkow (rano) potem a6w i 90 polbrzuszkow (wieczorem)
bezkonserwantow
12 czerwca 2009, 20:16<img src='http://img401.imageshack.us/img401/2762/352279510021c09949fb4c5.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>
nestle
12 czerwca 2009, 20:09Cześć Kochana! Nie uważam, aby pamiętnik na Vitalii był tylko od tego, aby wpisywać wszystko, co związane z dietą. To pamietnik, wiec mozesz pisać, co chcesz...a my to czytamy i Cię wspieramy w trudnych chwilach! Ach...faceci i samochody...oni jak nie myślą o seksie to włąśnie o samochodach:) Wszyscy tak mają...choć nie wiem, czy to pocieszające. Raczej dołujące. Może spróbuj z nim porozmawiać, powiedzieć, ze czujesz, ze się od siebie oddalacie. Odnośnie dietki...patrze na Twoje jedzienie i ejst jak najbardziej ok. mam nadzieję, ze pijesz dużo wody!A jak nie wody to herbatki! Trzymaj się dzielnie, ta dieta naprawdę skutkuje!!