Cześć,
napisałam się i ipad mi się zawiesił, wpis przepadł więc tak w skrócie.... Mam za sobą już 2 dni bez wpadki i z ćwiczeniami. Nie jest łatwo. W ruchu jestem ciągle i do ćwiczeń nie trzeba mnie zmuszać ale bardzo się pilnuję z jedzeniem. Regularne 4 posiłki bez podjadania i obżerania się na noc.. I bez słodkiego
333kociaczek333
1 listopada 2014, 22:50Chyba w koncu nadszedł ten moment :-)
Anankeee
1 listopada 2014, 20:05Super :) Chcieć to móc ;)