Decyzja podjęta :)
Przemyślałam swoje zachowanie i swoje błędy i postanowiłam, że najlepszym rozwiązaniem będzie dla mnie zaczęcie od nowa... Kontynuacja nie miała by sensu ponieważ na 7 dni diety było 5 zawalonych więc jaka to dieta.
Dziś postanowiłam zacząć od nowa i zaczęłam od jednodniowej diety owocowo-warzywnej :) Wiem, wiem ... są zwolennicy i przeciwnicy i wiem że jeden dzień nie oczyści mnie z toksyn ale jak ją pierwszy raz robiłam to super przyśpieszyło mi to metabolizm:) Mam nadzieję że i tym razem tak będzie:)
Dzisiejsze menu:
1. Koktajl a'la kubuś : woda, marchew, jabłko + kawa z mlekiem
-zielona herbata
2. Koktajl zielony : szpinak, kiwi, jabłko,ogórek, pietruszka natka, woda
3. Koktajl kawowy: Pół szklanki zaparzonej kawy, mleko, banan, masło orzechowe
4. Koktajl : marchewka, jabłko, 1/2 avocado
5. Koktajl ( miał być warzywny ale ostatecznie był słodki ponieważ czułam,że gdybym nie dostarczyła sobie "cukru" to po kolacji byłby kompuls więc z dwojga złego lepsze to ) mleko,1/2 banana, 1/2 avocado, łyżka kakao.
Waga rano pokazała 86,3 kg więc z taką wagą zaczynam :(
xPalemkax
11 lipca 2017, 16:09Nowa dieta, nowa nadzieja :) Powodzenia!
Barbie_girl
11 lipca 2017, 10:40Jestem bardzo ciekawa efektow po takiej diecie ;) ja ostatmio zrobilam jeden dzien ze jadlam tylko truskawki i arbuz i nie dosc ze waga poleciala to jeszcze na drugi dzien nie chcialo mi sie jesc ... ile musisz tkwic na tej diecie ?? ile schudlas na niej ostatio ?:) trzymam kciuki za Ciebie !
30kg-do-szczesciaa
11 lipca 2017, 13:08Kochana to tylko taki jednodniowy detox:) Po takim jednym dniu już inaczej patrzy sie na jedzenie...więcej bym nie wytrzymałą...dziś już normalna dieta. Jeżeli ładnie trzymam dietę to na tydzień chudnę ok 1-1,5 kg. Gdy robiłam raz w tyg taki jednodniowy detox to było -2,5 kg w tydzień.... ale wiadomo... im więcej podejść do diety tym gorsze efekty bo organizm się przyzwyczaja... przynajmniej ja tak mam.
Barbie_girl
11 lipca 2017, 13:19a to ja zrobilam podobnie w piatek zjadlam tylko truskawki i arbuz 4 razy i 1.5kg polceialo w dol ;) musze chyba znowy sprobowac hehe :)
Elaela2
11 lipca 2017, 07:11Trzymaj się dzielnie. Kroczek po kroczku a dojdziesz do celu. Jeden kroczek to jeden dzień. Dziesiehszy więc powodzenia.
30kg-do-szczesciaa
11 lipca 2017, 13:09Dziękuję za wsparcie:)
NowaJaPoPorodzie25
11 lipca 2017, 06:07No i pięknie! !!!:') trzymam za Ciebie kciuki !!:') I pamiętaj 'Dopóki walczysz to jesteś zwycięzcą ' !! :) Buśka
30kg-do-szczesciaa
11 lipca 2017, 13:09Dziękuję:)
theSnorkMaiden
11 lipca 2017, 00:01Każdy robi jak lubi:) powodzenia
30kg-do-szczesciaa
11 lipca 2017, 13:09Dokładnie :) Pozdrawiam
AstraJoanna
10 lipca 2017, 23:31Komentarz został usunięty