kurcze ale dużo ważę...
niby od wielkanocy spadło pół kg...
ale i tak za dużo...
od poniedziałku biorę się za siebie....
albo nie...
lepiej od dziś...
tylko że dziś już miałam obfite śniadanie...
a może to i dobrze...
tak, będę się pilnować ;-) bo chcę zejść poniżej 55kg!
agab2
11 kwietnia 2015, 13:40zacznij od dziś :P od jutra jest zgudbe :D
Caffettiera
11 kwietnia 2015, 10:56to nie jest za dużo, wiadomo że każdy ma swoje wyobrażenie idealne ciała i wagi ale uważaj żebyś nie przesadziła