Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
początek 6 m-ca ciąży :-)


Dzidziuś dzisiaj się wierci cały dzień. Pierwszy raz tak intensywnie go czuję ;-)
Ha ha za kilka tygodni będzie jeszcze bardziej skakać ;-)
Pani ginekolog chciała dziś pow mi jaka będzie płeć a dzidzia zrobiła psikus i ścisnęła nóżki ;-)
Hi hi moja kochana dzidzia ;-)
Na dziś zostało mi wywieszenie prania i troszkę posprzątać w kuchni po kolacji i błogie leżenie w łóżku ;-)
No nie powiem, jestem trochę śpiąca. Takie wstawanie o 7.00  w moim stanie to już nie to samo co dawniej ;-) hi hi 
Gdy tak wcześnie wstanę to muszę się przespać w ciągu dnia albo wcześnie wieczorem ;-)
  • blackeagle

    blackeagle

    12 stycznia 2013, 09:40

    :) powodzenia i zdrówka życzę! :)

  • blackeagle

    blackeagle

    12 stycznia 2013, 09:39

    kurcze takie ruchy w brzuszku musza być cudownym uczuciem

  • kasia165

    kasia165

    12 stycznia 2013, 00:15

    maleństwo rozkręca się w brzuszku ;) może na następnym usg uda się zobaczyć płeć ;)

  • schatz1986

    schatz1986

    11 stycznia 2013, 20:46

    tak samo miałam z tym spaniem!hehe zdrówka życze!

  • mamaipolozna

    mamaipolozna

    11 stycznia 2013, 20:21

    te kopniaczki są cudowne, ją już jestem w ósmym miesiącu i są już czasem bardzo mocne i nie zawsze przyjemne, mimo to uwielbiam je czuć.

  • ja.groszek

    ja.groszek

    11 stycznia 2013, 19:16

    gratuluję Maleństwa. Dbaj o Was:)

  • 88sweet88

    88sweet88

    11 stycznia 2013, 17:53

    Oj jestem bardzo ciekawa jakie to uczucie poczuc kopniaki ale juz nie dlugo he. Wiec jeszcze nie wiesz co bd miala???

  • 88sweet88

    88sweet88

    11 stycznia 2013, 17:53

    Oj jestem bardzo ciekawa jakie to uczucie poczuc kopniaki ale juz nie dlugo he. Wiec jeszcze nie wiesz co bd miala???

  • Seeley

    Seeley

    11 stycznia 2013, 16:40

    Hehehe słodko, ja tam jeszcze nie decyduje się na dziecko za wcześnie dla mnie :) Powodzenia w nowej roli :)

  • nieznajoma1989

    nieznajoma1989

    11 stycznia 2013, 16:21

    mam jakieś 10 kg na plusie, więc jeszcze nie tragicznie, chociaż, gdybym wcześniej zrezygnowała ze słodyczy pewnie byłoby mniej :) ale w sumie nie to jest najważniejsze tylko dobre samopoczucie i zdrowie maleństwa :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.