Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartkowy dzien lenia/ Uzaleznienie od cwiczen???


Dzis po wczorajszym dzialaniu na pelnych obrotach, zafundowalam sobie dzien lenia... Teretycznie mial to byc dzien lenia ale... chyba jestem uzalezniona od cwiczen... Posiedzialam z 2 godziny i nagle odruchowo bez zastanawiania sie wskoczylam w dresik i zaczelam cwiczyc. Jakos przesiedziec caly dzien i nie poruszac sie minimum godzinke dziennie stalo sie dla mnie nie mozliwe. Dzien bez cwiczen jest dniem straconym... Jak czlowiek nie cwiczy to nie cwiczy ale jak wpadnie w ten rytual codziennej gimnastyki to ciezko jest  przewrac ten cykl. To naprawde jest jak uzaleznienie, tym bardziej jak widac efekty, kiedy cialo sie zmienia, staje sie jedrniejsze i zmieniaja sie ksztalty to tym bardziej chce sie cwiczyc. 

W sobote jade znow do Danii, bedziemy tam do 8.04. Wrocimy ok 4 w nocy a rano pedze na samolot na Sycylie  beda urodziny mojego ukochanego C. cwiercwiecze hehehe... juz sie nie moge doczekac  Dzis przymierzylam sukienke na jego urodziny i jak ja kupowalam do byla dosc obcisla, szczegolnie na dolnej czesci brzucha i mimo, prawie tej samej wagi sukienka jest luzna wszedzie. Czyli jednak cwiczenia naprawde cos daja. Cialo naprawde sie zmienia mimo, tej samej wagi. Tylko dziwne jest to, ze nawet w cm nie bardzo mi ubyla. 
Dzis na przyklad popatrzylam na moj brzuch i wydaje mi sie jakis mniejszy, zdecydowanie twardszy, juz nie taki mieciutki jak wczesniej i az sprawdzilam cm i nic sie ni zmienilo... jest to mozliwe?? 

Jadlospis:
sniadanie: kilka czekoladek, kawa (250kcal)
obiad: spaghetti z oliwa z oliwek i przyprawami (400kcal)
kolacja: kromka chleba, plasterek szynki parmenskiej, plaster ananasa, ketchup (400kcal)
Razem: 1050kcal

gimnastyka: 
14.30-15.30: - wymachy rak
                     - cwiczenia na lydki
                     - shake booty
                     - bikini abs
                     - sexy back 
                     - abs z Tiffany
                     - brzuszki
                     - pompki
                     - cwiczenia na boczki
                     - cwiczenia na uda i posladki
                     - rozciaganie

zabiegi kosmetyczne:
- balsamy rano
- depilacja
- brwi
- paznokcie u stop
- maseczka na wlosy
- balsamy wieczor
  • nereida20

    nereida20

    30 marca 2012, 07:49

    mam paru znajomych,na szczescie, na 2 dni zatrzymam sie u nich, potem znajde cos sama ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.