20 DZIEN DIETY
Dzis wyruszylam na sniadanko do baru, co mielismy w zwyczaju z C. W prawie kazda niedziele sniadanko w barze, cornetto zbozowe z miodem MNIAM!!
Pocwiczylam i zaraz biore sie za pozadki...bo wyglada jakby tu huragan przeszedl...
Pobudka: 8.00
Gimnastyka:
- 9.02- 10.00: - 30min biegu
- cwiczenia na biust
- wymachy nog
- 40 scisniec agrafki
- unoszenie nog do boku
- cwiczenia na posladki
- 8min abs
- 8min arms
- rozciaganie
Zabiegi kosmetyczne:
- balsamy
cancri
30 maja 2010, 13:25niestety, wszystko wymaga czasu, ale na pewno dasz radę się pozbierać ;* Tobie też miłej niedzieli życzę
cancri
30 maja 2010, 13:05ojjj u mnie coś z pięć huraganów przeszło ;] co do C. to coś opornie idzie ci pogodzenie się z rozstaniem z nim, co? ciągle o nim wspominasz.