Jagody, jagody, jagody, jagody......tylko takie myśli krążyły mi po głowie od samego ranka:D Powiem Wam że rzadko kiedy tak mam żeby mieć aż tak straszną chęć na jakiś dany określony produkt Już od kilku dni na nie polowałam, ale jakoś zawsze coś wypadło że nie kupiłam, ostatnio np. mialam kupiś biały ser i jagody, a skończyło się na serku wiejskim i bananie:D Ale nie dzisiaj! Poszłam do jednego sklepu-jagód brak, lece do kolejnego, szybko na dział "warzywa-owoce", widze jakieś małe ciemnie kuleczki..ale niestety moje oczy dostrzegły napis "pożeczki", w końcu zajrzałam na pobliski targ, i tam znalazłam moje upragnione jagody:) Wprawdzie cena troche mnie zamurowała na początku...bo 15zł za kg to jest bardzo dużo, bynajmniej jak dla mnie... ale stwierdziłam "trudno" i kupiłam 200g:) Do tego kupiłam twaróg i tym sposobem chcica na jogody została zaspokojona:)
Kolejne CV zostawione, kolejne podanie o pracę złożone.., jutro ide w ostatnie już miejsce złożyć CV i na tym moje możliwości ewentualnych miejsc pracy się kończą, nie mam już poprostu innych opcji, także teraz pozostaje już tylko czekać, jeśli żadna z opcji nie wypali to przesiedze 3 miesiące w domu bez grosza przy duszy, z perspektywą kolejnego roku akademickiego również bez grosza...;/
Dojrzewam powoli do ograniczenia aktywności fizycznej...wiem że kiedyś ten dzien nastąpi że będe gotowa, ale chyba jeszcze nie teraz......
Hmmm wiecie co czasami mam tyle myśli w głowie o których mogłabym tutaj napisać, a jak przychodzi co do czego i zasiadam przed komputerem wszystko gdzieś ulatuje i nie mam o czym pisać momentami:)..Dlatego chyba już przeje do uzupełniania mojego menu z ostatnich dni:)
7.07.2012 sobota
śniadanie
2 kromki chleba żytniego, plasterek wędliny drobiowej, pomidor, ketchup -190kcal
ćw:-2h rowerek stacjonarny
-1h marsz na bieżni
-20min rozciąganie
II śniadanie
owsianka na budyniu czekoladowym, wafel ryżowy- 480kcal
obiad
2 wafle ryżowe z serkiem wiejskim i bananem (takie jak na zdjęciu), musli "Granola" z jogurtem naturalnym 400g, duża marchewka- 620kcal
podwieczorek
3 kromki chleba żytniego z wędliną drobiową, ogórkiem i ketchupem-330kcal
ćw:-1h hula hop
kolacja
szklanka mleka 3,2%, ogórek, wafel ryżowy- 171kcal
RAZEM- 1791kcal
8.07.2012 niedziela
śniadanie
jabłko, 2 wafle ryżowe, kawałek ogórka- 145kcal
ćw:- 2h rowerek stacjonarny
-1h hula hop
-20min rozciąganie
II śniadanie
3 kromki chleba żytniego+ piętka tego samego chlebka:) z trójkącikiem serka topionego, wędliną drobiową, ogórkiem, szczypiorkiem i ketchupem- 440kcal
obiad
ziemniaki (295g), mizeria, gotowany udziec z kurczaka- 385kcal
podwieczorek
serek "Danio" truskawkowy+ musli "Granola", 2 wafle ryżowe, malutki herbatniczek (4g)- 430kcal
ćw:-1h hula hop
-5min rozciąganie
kolacja
szklanka mleka 3,2%, 2,5 lyżki ziaren słonecznika- 260kcal
RAZEM- 1660kcal
9.07.2012 poniedziałek
śniadanie
kromka chleba żytniego z wędliną drobiową + wafel ryżowy- 140kcal
ćw:-2h rowerek stacjonarny
-1h hula hop
-20min rozciąganie
II śniadanie
owsianka na budyniu czekoladowym -400kcal
obiad
ziemniaki, mizeria, jajko sadzone bez tłuszczu- 390kcal
podwieczorek
musli "Fitella" jogurtowe + jogurt naturalny 400g, wafel ryżowy, 3 mini herbatniczki (sztuka4g--ok. 17kcal)- 405kcal
ćw:-40min billy blanks
kolacja
szklanka mleka, 3,5 łyżki ziaren słonecznika- 310kcal
RAZEM- 1645kcal
10.07.2012 wtorek
6.00-6.15 śniadanie
2 wafle ryżowe, plasterek wędliny, jabłko- 160kcal
ćw:-2h rowerek stacjonarny
-1h marsz na bieżni
-20min rozciąganie
10.20-10.45 II śniadanie
owsianka na budyniu śmietenkowym, kawa a'la mrożona (wziełam łyżeczkę zwykłej rozpuszczalnej Nescafe i zalałam wodą mineralną z lodówki:D orzeźwiająca:))-410kcal
13.45-14.10 III śniadanie
twaróg chudy 230g + jagody 220g, duże jabłko(300g), 2 wafle ryżowe- 480kcal
ćw:- 1h hula hop
-10min rozciąganie
17.20-18.00 obiad
3 kromki chleba żytniego z wędliną drobiową, ogórkiem i ketchupem, 2 jabłka (razem ok. 400g)- 490kcal
21.30 kolacja
soczek "Kubuś"-153kcal
RAZEM-ok. 1693kcal
danonek1995
11 lipca 2012, 07:39też mi jagody chodzą po głowie :D
Kenzo1976
10 lipca 2012, 22:17Poczytalam twoje menu i podoba mi sie,tez uwielbiam serek wiejski ;)*
Dosiaa15
10 lipca 2012, 20:36U mnie tez jagody po 15 zł za kg. Ale jednak kg to dużo więc spokojnie 7 zł za nie można dac . :D
Klaudia121444
10 lipca 2012, 20:20u mnie w lesie jest mnóstwo a sprzedają po 8 zł .....
olik123a
10 lipca 2012, 19:22ja dałam rade z ograniczeniem ćwiczen to i ty dasz rade;) a wiesz jaka teraz czuje się wolna;) naprawde o niebo lepiej, nie robi nic na siłe;)