Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co byście zrobiły na moim miejscu???

Skoro wejście na tę stronę zajęło mu krótką chwilę, to według mnie nie robi tego po raz pierwszy i ma swoje ulubione/upatrzone adresy (może nawet dodane do Ulubionych?). Pytanie, w jakim celu to robi: a) czy czuje, że nie radzi sobie z Tobą tak dobrze, jak by chciał i szuka inspiracji online; b) czy szuka filmu na wspólny wieczór, żeby np. zrewanżować się Tobie za niespodziankowy Sylwester; c) czy potrzebuje urozmaicenia i sam sobie radzi, gdy Ty wychodzisz. Takie opcje przychodzą mi do głowy. Gdybym ja weszła do pokoju i zobaczyła mojego ukochanego sam na sam z x-rated, byłabym wściekła, ale wyszłabym bez słowa. Dopiero po chwili włączyłabym myślenie i zaplanowała wieczorną rozmowę face to face.

To przecież żadne przestępstwo, żadna tragedia. Uważam, że nie ma co robić i szukać problemu. A jak jesteś zła, to pooglądaj z nim trochę takich stron i sama się przekonasz, że nie taki diabeł straszny.

takie stronki to sa po prostu bajki dla doroslych. Jak ktos jest dojzaly to wie ze to nie jest rzeczywistosc. Tylko ze my - kobiety - srednio reagujemy na ogladanie, bo ogolnie bodzce wzrokowe nie robia na nas takieg wrazenia jak na facetach - wiec ostatecznie te bajki sa robione pod facetow. Ostatnio gadalam ze znajomym zeby gdyby byly robione pod kobiety to popierwsze producenci straciliby klientow bo dla facetow cala akcja by sie za dlugo rozciagala w czasie , a w dodatku i tak kobiety nie ogladaja tak czesto jak faceci (ale za to my na komedie romantyczne reagujemy, bo tam sa emocje - a przeciez nie wolimy glownych bohaterow od naszych facetow) Ale ponoc byla kiedys proba zrobienia czegos takiego pod kobiety - ale sie nie sprzedawalo. A propos - w stanach probowano zrobic badanie mozgow facetow co nie ogladaja i facetow co ogladaja i ekperyment sie nie udal bo nie znalezli takich co nie ogladaja. Ja czasem z moim ogladam ale sie strasznie smiejemy - tzn ja sie smieje bo mnie po prostu filmy x rozsmieszja , a on jest wtedy zmieszany ale tez sie smieje - chociaz jego takie filmy kreca. Ale oboje wiemy ze to tylko takie bajki dla doroslych - chociaz czasem cos tam mozna podpatrzec ciekawego:)

kochana hmmm... no cóż u mnie to było tak że jak jeszcze chodziliśmy ze sobą to akurat jak weśliśmy do pokoju jego młodszy brat oglądał te strony... było mi troche nie swojo ale mój misiek obrócił to w żart i w sumie przez chwile z nimi oglądałam... a potem to pare razy razem oglądaliśmy "scenki" no ale ja nie byłam zła tylko raczej zazdrosna, ze sa chudsze itp.... ale awanturki nie zrobiłam bo u facetów to raczej normalne. pozdrawiam

I zrobiłam mega awanturę. A nawet nie awanturę, bo z nerwów aż się popłakałam. Mam do tego taki a nie inny stosunek i mu to jasno i klarownie wytłumaczyłam i myślę, że zrozumiał, jakie to dla mnie ważne i że naprawdę mnie rani. W sumie to nie przyłapałam go, tylko przypadkiem zobaczyłam historię w jego kompie, potem już takich stron nie było, ale historia ciągle się zapisuje

dla mnie to normalka - my tez sobie czasami takie stronki oglądamy - łazikujemy razem i się nakręcamy :) pierwszy raz jak złapałam mojego na oglądaniu xxx, to też podskoczył i zamknął kompa - zapytałam dlaczego tak reaguje, a on powiedział, że cale życie z tym się musiał ukrywać, bo każda dziewczyna robiła mu o to awantury - ja wiem, że dla facetów to normalka, więc mu zaproponowałam, żeby się nie ukrywał, tylko żebyśmy razem po tych stronkach łazili i szukali tych rzeczy, które nam się podobają

Myślę że nie ma powodu do złości. Przyznam że byłoby mi przykro od razu myślałabym że on woli te napompowane lafiryndy niż mnie, że uważa je za piękniejsze. Ale z drugiej strony to jest facet i tego nie da się przeskoczyć. Każdy facet to ogląda i nie znaczy to że uważa że jego kobieta jest brzydsza od tych lasek. Przyznam że z moim lubym czasem oglądamy razem takie filmiki, nie jakieś wulgarne. Nic się nie martw:) Nie złość się na Niego tylko mu powiedz co o tym myślisz spokojnie. Btw. Zaglądam do ciebie często, uwielbiam twój pamiętnik, twoje pomysły a wasz związek jest dla mnie wzorem. Odgapiłam od ciebie książeczkę życzeń. Wręczyłam wczoraj mojemu panu. Był zachwycony. dziękuję:)

Przecież to nic złego. Ja z moim K razem czasami oglądamy lO

i zgadzam się z tym co Olimpionica napisała..tylko ona użyła ładnych słów. myślę tak jak ona :)

Ja jestem świadoma tego że KAZDY facet takie rzeczy oglada, bez wyjątku :P Inni bardziej się z tym kryją, drudzy mniej... Jak ja bym zareagowała? Pojęcia nie mam... :P

jestem tolerancyjna... tak jest łatwiej...zacznij z nim oglądać :)

Ja byłabym wściekła, czułabym się na swój sposób upokorzona i niepotrzebna i od razu pomyślałabym sobie, że nie jestem już dla niego wystarczająco atrakcyjna i seks ze mną go nie zaspokaja i nie zadowala

Ja nie mam nic przeciwko temu, mój mąż też takie strony ogląda, nawet kiedyś oglądałam razem z nim ale ja wolę jakiś film erotyczny, w którym jest jakiś wątek poza seksem, moim zdaniem to dobra gra wstępna :)

No i wcale nie uwazam, ze potrzeba jakies glebokiej rozmowy :) Bo naprawde wydaje mi sie, ze faceci sa tak skonstruowani, ze wcale im nie musi czegos w zwiazku brakowac, nawet wcale nie potrzebuja urozmawicenia zycia erotycznego, wcale nie msuza nie kochac swojej partnerki, po prostu czasami to naparwde czysta ciekawosc albo cos do tego podobnego. Ja po sobie wiem, jakie idiotyczne strony ogladac potrafie jak mi sie uczyc nie chce:D Jak "zwklekam" Z ostatnich glupich takich bardzo glupich to np widzialam fragmenty pornola Colina Farella i Kim Kardashian:P Sama wyszukalam z ciekawosci. Nawet mu sie nie przyznaje, bo mysle, ze to glupie:) Taka bylam ciekawa, bo tyle gdzies sie o tym slyszalo :) Chcialam zobaczyc o co tyle zamieszania:)

Dla mnie to normalne. Mój może nie ogląda filmów, bo na kompie to umie tylko grę sobie włączyć :P ale na komórce ma kilka bab rozebranych ;)

Mój chłopak ogląda sobie takie strony, a ja nawet czasem z nim. Wiem, że go to podnieca, i niech sobie ogląda jeżeli ma ochotę. Nie czuję się przez to gorzej bo i tak wiem, że mu ze mną dobrze :)

poczytaj w necie o pornografii od tego mozna sie uzaleznic ,znam jednego faceta ,ktory zamiast zony woli na recznym przy filmach ,to tragedia wtedy jest ,

mój R też kiedyś myślał, że śpię a, że kompa mamy blisko łóżka to zobaczyłam co on tam sobie ogląda..był speszony, zaraz to wyłączył..ja natomiast na początku trochę się wkurzyłam i byłam zazdrosna no ale co zrobić taka natura facetów :(

ja przylapalam meza jak ogladal w nocy w tv panienki ,jak mu powiedzialam ,ze przez takie zachowanie czuje sie jak zero ,i czemu to robi ,to przestal ,ale czulam sie podle ,zaproponowalam mu ze obejzymy sobie cos razem skoro go tak ciagnie ,ale ani razu nie skozystal z okazjii,najlepiej powiedz mu jak sie czujesz ,nam to pomoglo ,zrozumial chyba jak ja sie czulam ,tylko bez wyrzutow ,lepiej wez go na litosc ,

typowy facet:))znaczy ze normalny i zdrowy:0)