Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ciąg dalszy nastąpił :))

Tym to sie nie ma co przejmować. Ale uśmiałam się jak czytałam nieziemsko :D

NAJLEPSZY WPIS JAKI KIEDY KOLWIEK CZYTALAM! JESTES NIESAMOWITA! POZDRAWIAM!

jesteś cudowna ;) zazdroszcze takiego podejścia, mi mimo wszystko pewnie zrobiłoby się przykro w takiej sytuacji ;p Ale ja mam spaczoną psychikę xp

P.S. najlepsze;))

jesteś boska normalnie!! :)))))

wITAJ ;-) sie pochichrałam czytając wpis ;-p toż to macie radochę razem szczęścia Wam:) i dietkowych sukcesów ;p

fajnie się Ciebie czyta;) pozdrawiam

Jestes tak szalona osobka i Twoj pamietnik chyba lubie najbardziej z wzystkich jakie czytam:) Pasujecie do siebie idealnie:) pozdrowionka

Zawsze mnie zastanawia jak się poznaliście z Paskudnikiem?????? Na odległość wyczuwa się, że jesteście niesamowicie dobrana parą. Przyłączam się do wypowiedzi tych pań, które twierdza, że takie zachowanie partnera to nic strasznego, normalka!:)

jestes super laska,opisujesz swietnie wszystko,usmialam sie strasznie,,,dobrego dnia,no to sie p...dostalo.....

hehe ;p a nic oprocz tego nie gadal ? nie tlumaczyl sie xD ??

hehh, ale nie próbował się tlumaczyc jakoś? :p

przestraszenia. Wesoło macie. Pozdrówka

no dokladnie,rach,ciach i gotowe...a poza tym ja za bardzo nie umiem malowac kresek wiec zuuupelnie by mi to ulatwilo zycie :-)

dobre, Ty to masz pomysły :)))))))))))) ja bym chyba udusiła a dopiero później zaczeła się śmiać :)))))))))

Twoje opowieści są świetne ale z drugiej strony troszkę dziwię Ci się,że dzielisz się tak prywatnymi rzeczami z obcymi ludzmi... jak bym tak nie mogła... pozdrawiam :)

jak ja ci zazdroszcze takiej reakcji, ja pewnie zrobiłabym wielką awanture, popłakałabym się bo uważałabym to atak na moją godność, moje wszystkie kompleksy wypłynęłyby na swiatło dzienne!!! na prawde zazdroszcze

powiem szczerze że znając mnie to bym się dołączyła do tego oglądania i jeszcze poprosiła o jakiś film :D haha ale ja to walnięta jestem czasem wiec nie ma sie co dziwić :) mój facet np. kupuje ckm co miesiąc niby nic tam nie ma i gołych lasek też ale wiesz jakieś tam super dupcie wyratuszowane są, a dla facetów liczy sie to co widzą a nie to że je przerobili :) trzymaj sie

No są i w domu i Piotrek mój kupił ;/ mam wyrzuty sumienia, że je zjadłam i że po 18 jadłam i to nie tylko słodycze ale i kanapke, kiedys umiałam się zmobilizować, teraz nawet to mi się nie udaje ;/ całuje :*

fajni jesteście obydwoje;) wesoło tam masz z tym swoim!;)