Hej Vitalijki
Piatek piatunio Nie moglo mnie dzisiaj spotkac nic bardziej milego niz waga kochane cal na ten tydzien byl 5 a tu 4 sie zjawila !!!! Waga 74.9kg !!:) Ciesze sie jak glupol Cheat meal nie przeszkodzil mi osiagnac nizszej wagi
Po dodaniu wczorajszego wpisu ubralam sie i poszlam na power walk udalo sie zrobic 8km i spalic 670 kalorie :)
Wrocilam do domu obudzilam A i zawiozl mnie do kosmetyczki hybrydy nowe sa :)
Pozniej moj Cheat Meal w Burger King 900kcl Zjadlam naprawde ze smakiem i nie zaluje
Wrocilismy do domu mowie trzeba teraz spalic cheata przebralam sie w 3 zestaw ciuchow bo pierwszy nadal byl mokry z porannego power walk i tym razem udalo sie zrobic 11km w godzine i 41 minut 941 kalorie spalone uff ;) Nawet mam swoj personal rekord przeszlam 10km szybciej niz ostatnio a to dlatego ze wplotlam w to biegu troszke :)
Pozniej pojechalismy do moich rodzicow i dostalam prezent na Dzien Dziecka hihi ;) Torbe na wakacje ktora mi sie ostatio podobalo w TkMax i mama zauwazyla i wrocila do sklepu sama i ja kupila
Po szybkiej wizycie pojechalismy na basen :) 45 minut 66 okrazen :) 562 kalorie spalone :) Wyszlismy i 22 a ja nadal pelna enrgi :D To jak wrocilam jeszcze 20 minut sobie zumby zrobilam hehe 160 kalorii bye bye
Kroki bardzo ladnie 4 dzien w tym tygodniu ponad 20 tysiecy ;)
27,846 krokow i 222 aktywne minuty
Na koniec chcialam wam pokazac moj nowy wynalazek od 2 tygodni przeplatam picie zwyklej wody z butelka tej Oshee Water Zero pycha :)
Teraz juz koncze zbieram sie na rzeski do kosmetyczki szkoda ze jestem umuwiona na 9 nie zdazylam pocwiczyc no ale nic zrobie to pozniej .... Zycze wam milego dnia skarby kochane :)
S.
Nattiaa
9 czerwca 2017, 09:36super!! zmieniaj pasek :D:D muszę sobie spróbować tej wody skoro mówisz że smaczna, ja rozpuszczam takie witaminy które dodają energii ponoć ale zero kcal na pewno nie maja hahaha buziaczki
Barbie_girl
9 czerwca 2017, 14:04Jutro jutro ofivjelnie mam nadzieje 4 zostanie !
.daydream.
9 czerwca 2017, 09:10Ogromne gratulacje ! Pokazujesz że wszystko można :-) zazdroszczę Ci tego wolnego czasu na ćwiczenia, ja teraz codziennie siedzę od 9 do 23 w książkach i umieram :-( ale od lipca znów będzie aktywnie :-)
Barbie_girl
9 czerwca 2017, 09:15Dziekuje !!!:) zawsze mozesz rano cwiczyc ;) te 30-45 minut zawsze sie znajdzie :):) buziaki i czekamy na lipiec :)
NowaJaPoPorodzie25
9 czerwca 2017, 08:30Idziesz jak burza! !!!! :-) mnóstwo ćwiczysz - ja taki zestaw ćwiczeń będę musiała zaaplikowac na lipiec żeby zleciec z wagi tuż przed weselem !:-) mam jeszcze 2 miesiące :-)
Barbie_girl
9 czerwca 2017, 08:32Dzieki :):):) Wszyscy mowia ze duzo a ja mysle ze tak normalnie i nie robie nic specjalnego :D 2 miesiace to Ty jeszcze duuuzo polecisz :) buziaki :*
NowaJaPoPorodzie25
9 czerwca 2017, 08:36Muszę! ! I bardzo tego chcę. .. nawet nie mogę sobie wyobrazić swojej euforii gdy zobaczę 79,9... ale to jeszcze trochę pracy przede mną! :-) najważniejsze to zejść teraz poniżej granicy której po porodzie nie mogłam pokonać tj 82,6..
Barbie_girl
9 czerwca 2017, 08:44szybciej przyjdzie niz myslisz :) sama dopiero co mialam 79l.9kg wydaje sie jak by to bylo wczoraj :D a teraz zobacz nizsza granica 7 i ide do 6 :D jutro jest nasz dzien !!:)
NaDukanie
9 czerwca 2017, 08:19Jeżuuu kobieto ty poprostu chyba tylko chodzisz i ćwiczysz... I już nic po za tym :) hahahaha Nie no pięknie jest :) Gratulacje, czytam i widzę jak cie to cieszy... Spadki cieszą o to bardzo :) Wspaniałego dnia życzę :)
Barbie_girl
9 czerwca 2017, 08:30jak mam dzien wolny to wole byc aktywna niz siedziec bezczynnie :) Gdybym nie pracowala to bym byla laska jak sie patrzy hehe :):):) Cieszy bardzo :) 7 tygodni do wakacji coraz bardziej wierze ze uda sie pojechac z ta 6 !!:) :*
NaDukanie
9 czerwca 2017, 09:02Ale pracujesz a i tak robisz się na laske :) Pokazujesz że zawsze można znaleźć czas na aktywność :) podziwiam i " papuguje " :) haha
Barbie_girl
9 czerwca 2017, 09:08Dziekuje Ci kochana ;*
aniapa78
9 czerwca 2017, 08:10Moje wielkie gratulacje! Cieszę się razem z Tobą. Nie za dużo tej aktywności? Ale pobiłam Cię wczoraj w krokach:)
Barbie_girl
9 czerwca 2017, 08:26Dziekuje !!!:) nie za duzo nigdy :D jak mam wolne to przeciez nie bede siedziala na tylku wcale tak duzo nie bylo ;) Gratuluje krokow suuuper ;) Zrob sobie tak jak ja minimum 15 000 :) wtedy latwiej jest robic te 20 000 dziennie ;) buuziaki i jeszcze raz gratuluje krokow ;):*