Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walczę o swoja przyszłość!!


:)
  • newbody85

    newbody85

    22 października 2009, 08:43

    Zalezy jak wyglada ten egzamin. Jesli jest ustny, to konieczne bylyby konwersacje. Dobrze by bylo z kims, kto wie, co sie wymaga na tym egzaminie - wtedy Cie ukierunkuje. Jesli egzamin jest pisemny, to spokojnie sama sobie poradzisz:) A angielskiego sie ucz - dzis to jest jezyk, ktory trzeba znac;-)

  • fawnn

    fawnn

    22 października 2009, 08:42

    Czesc Menevko ;) Hmmm - wydaje mi sie ze jak sama sie zaprzesz to dasz rade z tym angielskim :) A najlepiej byloby (najtaniej:P) zeby jakis znajomy dobrze znajacy angielski robil Ci testy z slowek i gramatyki bo to zapewni CI systematycznosc ;) Jezeli chodzi o plynna rozmowe to polecam znalesc nowych znajomych najlepiej anglikow np przez skype :) Jezeli zas o gramatyke to najlepsza beda ksiazki Murphy'ego :) (http://www.lamar.res.pl/img/pictures/497bf82e_0_1_big.jpg) Jak cos jeszcze przyjdzie mi do glowy napisze ;) Buzka ps fiu fiu pani doktor :P

  • Walczaca1989

    Walczaca1989

    22 października 2009, 08:41

    Sama Powiedziałas ,,Pozytywne Myślenie" a rozwiazanie samo przyjdzie do główki .. Ps ja uwazam ze mogłabys poczekac az oboje znajdziecie prace . a potem zgłosiłabym sie do DOBREJ szkoły jezykowej ;)musiałabys przeznaczyc około 500 zł . wiem ze ciezko bedzie teraz ale nie musisz od razu płacic w dobrych szkołach rozkładane jest to na raty . Pozdrawiam i Trzymam Kciuki za Ciebie !!!

  • aymaneczka

    aymaneczka

    22 października 2009, 08:41

    jest nie do opanowania na takim poziomie żeby zdać egzamin językowy. Spróbuj pójść do jakiegoś liceum gdzie mają poziom rozszerzony, on się nie będzie za bardzo różnił pewnie od poziomu tego egzaminu, zapytaj czy byłaby taka możliwość, żebyś została wolnym słuchaczem ;-) Innej darmowej to chyba nie widzę. Ale studenci anglistyki zwykle chętnie udzielają korepetycji :D Wiem to bo studenci psychologii tez xD Mam nadzieję,że Ci się uda! ;-) UWM ma taki ładny kampus!

  • lenkaaaaa

    lenkaaaaa

    22 października 2009, 08:37

    Jeżeli chodzi o samodzielna nauke języka, to mam koleżanke, która jednego roku nie dostała się na anglistykę (i wcale sie nie dziwie, bo jeżyk znała w stopniu bardzo przecietnym), ale tak się zdeterminowała, że przez cały rok wstawała o 8 rano i ileś dodziń poswięcała na samodzilną naukę angielskiego ( na prywatne lekcje nie było jej stać). W kosekwencji sama sie pięknie nauczyła języka:P I dostała się na te studia w następnym roku.. Więc ty tez z pewnościa dałabyś radę z palcem w nosie:P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.