Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie mam siły żyć...

Słońce, będzie dobrze.. zobaczysz, daj mu czas aby to przemyślał, a wróci.. tak po prostu nie przestaje się kogoś kochać.. może potrzebuje tego czasu aby uświadomić sobie, że to Ty jesteś kobietą jego życia.. często odwiedzałam Twój pamiętniczek, i muszę Ci powiedzieć, że cieszyłam się, że jesteś z nim taka szczęśliwa, i że tak mocno się kochacie.. Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze.. On Cię kocha.. po prostu potrzebuje czasu..

(przytul)

Wszystko będzie dobrze!! na pewno się ułoży między Wami... przykro mi z tego powodu, że tak się stało w Twoim związku, ale to minie. Nawet najbardziej kochające się pary przeżywają różne kryzysy. Trzymaj się

Kurcze Kochana hmm wiesz wydaje mi sie że kazdy ma takie mysli, takie okropne dni, których on sam się wstydzi,u niego to się skumulowało, pewnie dlatego tak powiedzial, męczyło go cos, może to się wzięło jeszcze z innego problemu, faceci pytani odpowiadają, mówią co im lezy na sercu, on to przemysli, zatęskni, ja to wiem, kochacie się, jestescie ze sobą długo.. jak pisalas to nie jest koniec, ale wierze że Ci przykro, sciskam mocno i bądź silna i placz, bo przynajmniej Ci ulzy :*****

Nie mam ostatnio czasu, by przebywać na vitalii (praca, szkoła:/), ale jakoś zaciągnęło mnie do Ciebie... Jestem zaskoczona... Pewnie Ty też... Słuchaj, będzie dobrze!!! Zobaczysz!!! To tylko chwilowe... Ja tak myślę! "Jeśli kogoś kochasz - puść go wolno. Jeśli wróci - jest Twój na zawsze..." Paskudniak wróci... To normalne, że czasem człowiek zaczyna mieć jakieś wątpliwości, pretensje... on musi się z tym przespać... Może nawet dłużej niż jedną noc... ale będzie dobrze, bo się kochacie!!! Zatęskni, zapuka... Główka do góry:*****

kurcze jestem w szoku ale wierze ze wszystko sie ulozy, wroci i bedziecie szczesliwi jak przedtem. 3maj sie kochaniutka!

zawsze go czytam i ten jest zupełnie inny. To musi się zmoenić iżyczę Ci by się wszystko poukładało. Buziaki

Nie wierze w to co czytam!!! Mysle ze dłużej niż 2 dni Paskudniak bez Ciebie nie wytrzyma... niech sobie przemysli... pomysli... ale Wy jestescie idealną para ... jak to kiedyś napisałas jak Flip i Flap!!! Zycze Wam jak najlepiej i czekam na wesoły wpis!!! Trzymaj się cieplutko!!!!!!!!!!!!

kurczę, normalnie mnie zatkało. Bradzo mi przykro :( nie wiem czy Ci pisać, że czasami przerwy dobrze robią, bo wiem, że mnie samej byłoby bardzo ciężko w takiej sytuacji. Trzymaj się. Mam nadzieję, że się ułoży i że Twój wróci. pozdrawiam

Bardzo mi przykro. Mam jednak nadzieję, ze sie Wam ułoży. Pozdrawiam

Nie jesteś sama Tej dziewczynie, która czyta list wyblakły, tej kobiecie, która milczy cały dzień, tej, co stawia w noc bezsenną złe pasjanse, i ozdabia nadziejami ciemną sień. Niech się niebo nie kojarzy tylko z deszczem, niech się rzeka nie kojarzy z rzeka łez, są na świecie dobre okna w dobrym mieście, i ta wiara ze w człowieku człowiek jest. Nie jesteś sama, nie jesteś sama uwierz w siebie uwierz w ludzi uwierz w nas, Nie jesteś sama, nie jesteś sama są gdzieś okna, które płoną cały czas2x Tej dziewczynie, która topi w czarnej kawie, te tęsknoty, których miała pełen skład, tej kobiecie, która pali bardzo dużo, i w szufladzie przechowuje biały kwiat. Niech się miłość nie kojarzy z pożegnaniem, niech pogoda opromieni każdą myśl, i niech przyśni się ktoś miły i czekany, kto nadaje mleczną drogą taki list. Nie jesteś sama, nie jesteś sama uwierz w siebie uwierz w ludzi uwierz w nas, Nie jesteś sama, nie jesteś sama są gdzieś okna, które płoną cały czas2x Tej dziewczynie, która czyta list wyblakły, tej kobiecie, która milczy cały dzień, tej, co stawia w noc bezsenną złe pasjanse, i ozdabia nadziejami ciemną sień. Niech się niebo nie kojarzy tylko z deszczem, niech się rzeka nie kojarzy z rzeka łez, są na świecie dobre okna w dobrym mieście, i ta wiara ze w człowieku człowiek jest. Nie jesteś sama, nie jesteś sama uwierz w siebie uwierz w ludzi uwierz w nas, Nie jesteś sama, nie jesteś sama są gdzieś okna, które płoną cały czas2x Tej dziewczynie, która topi w czarnej kawie, te tęsknoty, których miała pełen skład, tej kobiecie, która pali bardzo dużo, i w szufladzie przechowuje biały kwiat. Niech się miłość nie kojarzy z pożegnaniem, niech pogoda opromieni każdą myśl, i niech przyśni się ktoś miły i czekany, kto nadaje mleczną drogą taki list. Nie jesteś sama, nie jesteś sama uwierz w siebie uwierz w ludzi uwierz w nas, Nie jesteś sama, nie jesteś sama są gdzieś okna, które płoną cały czas2x

to na pewno chwilowe, wiesz czasemn przez chwile komus zle...jutro juz za Tobą zateskni i znow bedzie jak w bajce bo jestescie dla siebie stworzeni

Słoneczko, wszystko będzie dobrze tylko nie panikuj, nie naciskaj,,,daj mu czas...3 mam kciuki mocno!!!

Przerwa to dobry czas. Można odpocząć, wszystko przemyśleć, postarać się naprawić błędy. Czasami trzeba po prostu od siebie odpocząć.

dobrze, ze powiedział Ci o co chodzi. Lepsza najgorsza prawda, niz szukanie pocieszenia gdzieindziej, nieprawdaż? Daj mu czas! Daj mu dużo czasu! Niech pomyśli, niech się zastanowi, co dla niego jest najważniejsze w zyciu. Niech poczuje jak to jest bez Ciebie i zatęskni...I wtedy sam poprosi by wrócić i razem zacząc budować związek. Jesteś tak śliczną, dobrą i ciepłą osobą, ze nie wyobrażam sobie, zeby było inaczej. Wiem, ze kochasz, moze za bardzo i dlatego on może czuc się osaczony. Daj mu trochę luzu, nie naciskaj na ślub i na dziecko. Sam do tego dojrzeje, zobaczysz! Uściski!

Będzie dobrze, musi być! Trzymaj się cieplutko:*

ślub, a zwłaszcza ślub i dziecko to duża odpowiedzialność i trzeba być gotowym psychicznie. Znam kilka par w których jedna strona naciskała na ślub już nawet plany były i w końcu ta druga nie wytrzymywała napięcia. My przeszliśmy jeden duży kryzys przed ślubem. To nas umocniło. Jeśli się kochacie i chcecie być razem to po prostu potrzeba Wam chwilę odpoczynku i zastanowienia się by ustalić wspólne cele. Na pewno jest Ci przykro, ale co nas nie zabije to nas wzmocni. Wierzę, że Wam się uda.

trzymaj się dzielnie Słoneczko:):)..

Niunia niestety czasem tak było, cokolwiek teraz napiszemy nie zastąpi Ci - Jego..... powoli daj mu czasu..... Z PAwłem 3 lata temu też miałam taki moment.... niestety chodziło o inną kobietę.... też mówił , że czuje się jak w klatce.... , że go ograniczam.... przetrwaliśmy ten kryzys... dzisiaj jesteśmy małżeństwem...... Kochanie bądź dobrej myśli, co Ci nie zabije to Cię wzmocni.....i teraz Ci zaśpiwam:) Nie jesteś sama........... buziaki

On musi dojrzeć do tego.. daj mu czas, będzie dobrze :*