No i mamy już wrzesień, a we wrześniu budzi się jesień, może będzie złota i kolorowa choć deszczową tez lubię. A u mnie wieści blade... @ ciut się opóźnia (standard), a kubki smakowe wariują i ciągną mnie do lodówki, gryyy! Niedzielny wieczór był rozpustny cholercia, po kolacji nadprogramowo wpadły sucharki, kilka ciastek, orzeszki czekoladowe i litrowa pepsi . Waga dziś stosownie się odwdzięczyła za ten wybryk. No ale cóż musiałam się z nią zmierzyć, bo dziś startuje grupa Ewki i pomiar był konieczny. Mam nadzieję, że dzielnie wytrwam nową edycję grupową, a rywalizacja przyniesie mi sporo motywacji do działania, nie inaczej. Tak mi się marzy mieć tą dwucyfrówkę na świąteczną gwiazdkę:) Także dla jasności pasek zaktualizowałam i jest wszystko czarne na białym. Od dziś pomiary co poniedziałek (pomiary w grupie).
Zaczynam...
od poniedziałku...
od nowego miesiąca...
po wakacjach...
tak więc dziś jest najodpowiedniejszy moment nie zmarnuj tego !!!
Jaka jest Wasza opinia na temat tej całej FB akcji "ICE BUCKET CHALLENGE" -wylej na siebie wiadro lodowatej wody i wspomóż Fundację osób chorych na stwardnienie zanikowe boczne, bo widzę, że zdania są bardzo podzielone.?
Wyzwanie rzucone przez Zbigniewa Bońka przyjęła Monika Olejnik i także oblała się wodą, w jej ślady poszły również m.in. Joanna Krupa, Ewa Farna.
ellysa
1 września 2014, 11:17nie mam fb i nie obleje sie teraz woda.......
basiaaak
1 września 2014, 10:43Szkoda, że wiele osób nie rozumie o co w tej akcji tak na prawdę chodzi... :(
Dora01s
1 września 2014, 10:37Moim zdaniem, CI co znają reguły tej ,,zabawy'', robią dobry uczynek bo wspomogą jakąś fundacje. Ale są też tacy, co to obleją się wodą i nic więcej, a to żałosne... Ale ogólnie fajna akcja, na pewno wspomoże to wiele chorych :) Super, że podjęłaś się wyzwania od dzisiaj, trzymam kciuki abyś wytrwała i w święta była już dwucyfrówka !!
akitaa
1 września 2014, 10:25jeśli chodzi o to wyzwanie to zauważam na fb, że niektórzy znajomi chyba nie wiedzą o co w tym chodzi... większość oblewa się wodą dla jaj, raczej wątpię, żeby jakiś wielki procent tych ludzi faktycznie wspomógł jakąś fundację... o.O zreszta po co sie oblewać? nie wystarczy po prostu przelać pieniążki na odpowiednie konto?
Agaszek
1 września 2014, 10:24Z tym wiadrem lodowatej wody chodzi o to, aby choć przez chwilę poczuć to co na co dzień czują chorzy na ALS http://wittamina.pl/co-to-jest-ice-bucket-challenge-i-als/ Ja akurat jestem na TAK, bo każda forma pomocy ludziom chorym jest dobra. 10USD nie majątek ;-)
Agaszek
1 września 2014, 11:06czytałam wersję, że 100 jeśli się nie oblejesz, a 10 z kubłem wody.