cena ceną - ale jakkie doznania smakowe :)))))))
Pozdrawiam weekendowo :)
Didi.1989
2 października 2009, 12:43
My z chłopakiem też nie obchodzimy za specjalnie tego swięta,tylko my to w porównaniu z wami już w ogóle^^bo kupiłam mu tylko batonika i dałam buziaczka ;]
sahlma
2 października 2009, 11:25
Ale mi apetytu narobiłaś tym sushi. Mam teraz ochotę na rybkę. Oby Twój facet potrafił docenić jaki skarb ma. Pozdrawiam
agafbh
2 października 2009, 08:12
pomysł bardzo fajny, my tez kiedys wybraliśmy sie na sushi ale nam do gustu raczej nie przypadło, szczególnie mi, jakoś tak wszystko w buzi mi rosło :-)
A film, cóż pewnie film jak film, najważniejsze, ze spędziliście wspólnie czas i jesteście pozytywnie do siebie nastawieni.
milego dnia
jejku jak ja uwielbiam TU byc:):)Zlota osobka z Ciebie bije od Ciebie siepelkiem z daleka:)Szczesciarz z tego Paskudniaka przekaz mu Serdeczne Gratulacje w Moimi imieniu:)gratuluje oczywiscie takiej Cudownej osobki jak TY!:):)pozdrawiam
sensique
2 października 2009, 03:10
ja uwielbiam sushi, moglabym jesc codziennie gdyby nie cena :) Mnie jednorazowe samodzielne wyjscie kosztuje srednio 60 zl :( Jednak polecam Wam wykonanie samodzielnie sushi w domu. Ja czesto sie w to bawie, nie jest to trudne a naprawde fajna sprawa. Wkladam do srodka wszystko co mi sie nawinie - najwieksza abstrakcja to byl przywieziony z Portugalii ser zolty polany sosem pesto ;)
Narem
2 października 2009, 01:41
A tak skoro mowa o sushi... dużo kosztuje taka jedna porcja? 90zł to za pięć rodzajów na dwie osoby czyli w sumie 10 porcji?
Narem
2 października 2009, 01:35
Hmmm... Nigdy nie jadałam sushi. Trzeba by się kiedyś wybrać skoro to takie dobre:) Chociaż pałeczkami to chyba nigdy nie nauczę się jeść... To najczarniejsza magia, nigdy nie mogłam opanować tej sztuki...
Też na dzień chłopaka planowałam kino. Ale bardziej samo kino niż film. W sumie nie poszliśmy ani na jedno ani na drugie bo zaczytywaliśmy się Kamasutrze którą przez to święto zdecydowałam się kupić;p
tusiaczekkk22
1 października 2009, 23:12
hehehe :D 90 zl za same sushi ? czy za sushi i kino :D ?? Ale przynajmniej fajny wieczor :) My nasze 2 latka i dzien chlopaka obchodzimy jutro-sobotka-niedzielka ;) bo ma wolna chate na weekend hihhi :)))))
hatezit
1 października 2009, 22:00
masz race ci co nie lubią poklepywania maja kompleksy a ty ładna jesteś i sexy :)
dddorotaaa
1 października 2009, 21:57
racja. W Polsce ceny są z kosmosu w porównaniu do zarobków. W Londynie sushi już za 5 funciaków można sobie zjeść. A w Tesco po 2;p
loveforever
1 października 2009, 21:52
tylko szkoda ze w Polsce tak drogo jest...Jak bylam w Stanach na wakacjach w pracy to placilam 5 dolarow i wchodzilam do japońsko-chinskiej restauracji i mozna bylo jesc ile sie chce,,,,Teskni mi sie za tym!!!Kiedy tak w Polsce bedzie????
Na ten film to ja miałam ochotę iśc i w sumie nadal mam, więc kto wie... jak sama nie zobaczę, to zdania nie będę miała... Fajny ten Dzień Chłopaka mieliście wczoraj, tylko pozazdrościc Paskudniakowi, jaką to ma przy sobie dziewczynę :P
parejka
1 października 2009, 21:34
ty to masz pomysły kochana,fajnie że dał się zabrać:P ja sushi nie jadłam ale bardzo chcę spróbować może się odważe:)miłej nocki:*
Mamusiaaaa
1 października 2009, 20:29
Super dzień chłopaka jak dla mnie:)
Chłopak na pewno był zadowolony!!!!! A skoro podziękował to już w ogóle!!!:)
pozdrawiam
hatezit
1 października 2009, 20:19
to dobrze że poklepuje bo wie co lubi tylko po co .........( tu wiesz co mam na myśli a ciebie denerwuje już to) ......jak lubi twoje ciało? Tak ty wyjątkiem jesteś:)
Marzycielka1983
2 października 2009, 16:08fajny pomysl na spedzenie Dnia chłopaka:)
Mariella51
2 października 2009, 14:55cena ceną - ale jakkie doznania smakowe :))))))) Pozdrawiam weekendowo :)
Didi.1989
2 października 2009, 12:43My z chłopakiem też nie obchodzimy za specjalnie tego swięta,tylko my to w porównaniu z wami już w ogóle^^bo kupiłam mu tylko batonika i dałam buziaczka ;]
sahlma
2 października 2009, 11:25Ale mi apetytu narobiłaś tym sushi. Mam teraz ochotę na rybkę. Oby Twój facet potrafił docenić jaki skarb ma. Pozdrawiam
agafbh
2 października 2009, 08:12pomysł bardzo fajny, my tez kiedys wybraliśmy sie na sushi ale nam do gustu raczej nie przypadło, szczególnie mi, jakoś tak wszystko w buzi mi rosło :-) A film, cóż pewnie film jak film, najważniejsze, ze spędziliście wspólnie czas i jesteście pozytywnie do siebie nastawieni. milego dnia
Martadelaaa
2 października 2009, 08:01też na nim byłam. I zdanie podzielam.
iwoncita
2 października 2009, 07:36jejku jak ja uwielbiam TU byc:):)Zlota osobka z Ciebie bije od Ciebie siepelkiem z daleka:)Szczesciarz z tego Paskudniaka przekaz mu Serdeczne Gratulacje w Moimi imieniu:)gratuluje oczywiscie takiej Cudownej osobki jak TY!:):)pozdrawiam
sensique
2 października 2009, 03:10ja uwielbiam sushi, moglabym jesc codziennie gdyby nie cena :) Mnie jednorazowe samodzielne wyjscie kosztuje srednio 60 zl :( Jednak polecam Wam wykonanie samodzielnie sushi w domu. Ja czesto sie w to bawie, nie jest to trudne a naprawde fajna sprawa. Wkladam do srodka wszystko co mi sie nawinie - najwieksza abstrakcja to byl przywieziony z Portugalii ser zolty polany sosem pesto ;)
Narem
2 października 2009, 01:41A tak skoro mowa o sushi... dużo kosztuje taka jedna porcja? 90zł to za pięć rodzajów na dwie osoby czyli w sumie 10 porcji?
Narem
2 października 2009, 01:35Hmmm... Nigdy nie jadałam sushi. Trzeba by się kiedyś wybrać skoro to takie dobre:) Chociaż pałeczkami to chyba nigdy nie nauczę się jeść... To najczarniejsza magia, nigdy nie mogłam opanować tej sztuki... Też na dzień chłopaka planowałam kino. Ale bardziej samo kino niż film. W sumie nie poszliśmy ani na jedno ani na drugie bo zaczytywaliśmy się Kamasutrze którą przez to święto zdecydowałam się kupić;p
tusiaczekkk22
1 października 2009, 23:12hehehe :D 90 zl za same sushi ? czy za sushi i kino :D ?? Ale przynajmniej fajny wieczor :) My nasze 2 latka i dzien chlopaka obchodzimy jutro-sobotka-niedzielka ;) bo ma wolna chate na weekend hihhi :)))))
hatezit
1 października 2009, 22:00masz race ci co nie lubią poklepywania maja kompleksy a ty ładna jesteś i sexy :)
dddorotaaa
1 października 2009, 21:57racja. W Polsce ceny są z kosmosu w porównaniu do zarobków. W Londynie sushi już za 5 funciaków można sobie zjeść. A w Tesco po 2;p
loveforever
1 października 2009, 21:52tylko szkoda ze w Polsce tak drogo jest...Jak bylam w Stanach na wakacjach w pracy to placilam 5 dolarow i wchodzilam do japońsko-chinskiej restauracji i mozna bylo jesc ile sie chce,,,,Teskni mi sie za tym!!!Kiedy tak w Polsce bedzie????
trinity801
1 października 2009, 21:51Na ten film to ja miałam ochotę iśc i w sumie nadal mam, więc kto wie... jak sama nie zobaczę, to zdania nie będę miała... Fajny ten Dzień Chłopaka mieliście wczoraj, tylko pozazdrościc Paskudniakowi, jaką to ma przy sobie dziewczynę :P
parejka
1 października 2009, 21:34ty to masz pomysły kochana,fajnie że dał się zabrać:P ja sushi nie jadłam ale bardzo chcę spróbować może się odważe:)miłej nocki:*
Mamusiaaaa
1 października 2009, 20:29Super dzień chłopaka jak dla mnie:) Chłopak na pewno był zadowolony!!!!! A skoro podziękował to już w ogóle!!!:) pozdrawiam
hatezit
1 października 2009, 20:19to dobrze że poklepuje bo wie co lubi tylko po co .........( tu wiesz co mam na myśli a ciebie denerwuje już to) ......jak lubi twoje ciało? Tak ty wyjątkiem jesteś:)
wb1987
1 października 2009, 20:05raz jadlam sushi, ale nie w knajpie, a robione przez szwagra, ale bardzo mi smakowaly:) moja przyjaciolka pracuje w barze sushi w Warszawie:)
DevilJessica
1 października 2009, 19:16dlatego ja wole sama robic sushi, zamiast wydawac 100zl na niezbyt duzy zestaw, za 50 zl zrobie dwa pelne talerze :D