Biedna ,choróbsko naprawdę potrafi wymęczyć ,więc do łóżka i wyleżeć to. :)
kamila19851
2 października 2009, 22:17
życzę, mój mąż też marudzi, że Go choróbsko bierze - a wiadomo, że jak facet przeziębiony to maskara :P Ja dzisiaj wydałam w aptece 120 zł praktycznie na same witaminy dla dzieci (plus tabletki antyalergiczne dla mnie) i gripex dla Męża. Nie mogę zrozumieć dlaczego witaminki dla dzieciaków są takie drogie, moim zdaniem w okresie jesień/zima powinny być w jakiś sposób refundowane
xwewe
2 października 2009, 22:14
życzę szybkiego powrotu do zdrowia:**
wefelek
2 października 2009, 21:59
Ale teraz taki sezon - wszystkich coś dopada - jak tylko wróciłam z wakacji - mama chora, ludzie w autobusach na mnie nakichali, potem ja ledwo co wyszłam z grypy przed studiami, a teraz brat dostał to paskudztwo po mnie. Zdrowiej szybciutko :)
Hoary
2 października 2009, 21:25
dziękuję za odpowiedz i życzę szybkiego pozbycia się tych wstręciuchów z organizmu ;] jak mawia moja babcia - jeden dzień z czosnkiem, nikt nie bedzie chciał z Tobą gadać, ale nazajutrz będzie jak nowa :)
marciaa19
2 października 2009, 20:52
i hopsa do lozeczka:)hihi a tak o dniu chlopaka mowia to pierwszy raz mi sie zapomnialo ale ze moj m. mnie wkurzyl i sie wscieklam na niego to jak juz lezelismy w wyrku i mi burknal "dzieki za zyczenia"zrobilam szybki przeglad kalendarza w glowie i odpoarlam tylko "a czegos sie spodziewal po dzisiejszym ze moze ci sie na szyje rzuce".dobrze ze choc malo taka wymowke mialam bo to ja zawsze chodzacy kalendarz jestem:)a co do sushi tez chcemy sprobowac.u nas est taka fajna knajpka bylismy tam na sajgonkach mniam:)buziaki i zdrowiej.jak 100czka nie wystarczy to buteleczke przytul cala nawet Paskudniak tak nie rozgrzeje;)hehe zartuje oczywiscie;):*
hilary20
2 października 2009, 20:23
Wracaj szybciutko do zdrowia:* pozdrawiam:)
Ciupek
2 października 2009, 19:14
Głupi ma zawsze szczęście :D Ej no, to zdrowiej szybko bo mi tu kurde jeszcze jakie bakteryje przelezą przez kompa i też chora będę.
I Ciebie dopadło w końcu... biedactwo :-) Zdrowiej, kuruj się Kochana... ja jeszcze sie trzymam, zobaczymy jak długo... hm... a może już sie uodporniłam? W końcu w pracy co i rusz chorzy...
Trzymaj się cieplutko i niedawaj tym wstrętnym virusom :) Odpocznij sobie troszkę bo to zawsze dobrze robi :) Zdróweczka :)
antelao
2 października 2009, 16:28
na drugim zdjęciu to śnieg, było go sporo w niektórych miejscach. Może jeszcze dla ciekawostki wstawie jakieś z lodowca, Tam musiałam raki założyc żeby przejść.
Miłego weekendu i zdrówka życzę
1 kg pieczarek - gotujemy w osolonej wodzie, kroimy w drobna kostkę, 6 jajek na twardo - kroimy w kostke, ok.30 dag. sera żółtego - trzemy na tarce o grubych oczkach, peczek szczypiorku -siekamy, do tego majonez - wg. upodobania, i doprawiamy na ostro -pieprz, papryka itp. pychota!!!!
kitty369
2 października 2009, 15:06
No tak,jesienna choroba...Może bierz Witaminę C?Ja na razie jestem w miarę zdrowa,ale pewnie choroba też mnie dopadnie...Powrotu do zdrowia i pozdrowionka:)))
sspaula
2 października 2009, 14:33
ojojoj, widzę że teraz Ty leczysz wstrętne choróbsko, więc zdróóóówka Ci Kochana samego życzę:*
monikanytko
2 października 2009, 13:44
z mila checia podziele sie a nawet oddam cale to niezdrowe i niewlasciwe, ale za to jakie pyszne jedzienie.......Jego akurat najmniej mi teraz potrzeba!!!! Wracaj do zdrowka buziaki
Pomme.Coccinelle
2 października 2009, 13:38
na studium też jest ksero;D.Ale ja muszę sama sobie napisać.Bardzo nie lubię kserówek:D
Pomme.Coccinelle
2 października 2009, 13:24
Szybkiego powrotu do zdrowia;).Mnie pewnie też dopadnie jesienna choroba;/.
izabell123.iza
2 października 2009, 12:49
aiil.. kochana, wykuruj się szybciutko! :) gorące mleczko z miodzikiem..mm^^ tylko nie za dużo xd zdrowia, zdrowia. buziakii ;**
dyla170
3 października 2009, 15:44Biedna ,choróbsko naprawdę potrafi wymęczyć ,więc do łóżka i wyleżeć to. :)
kamila19851
2 października 2009, 22:17życzę, mój mąż też marudzi, że Go choróbsko bierze - a wiadomo, że jak facet przeziębiony to maskara :P Ja dzisiaj wydałam w aptece 120 zł praktycznie na same witaminy dla dzieci (plus tabletki antyalergiczne dla mnie) i gripex dla Męża. Nie mogę zrozumieć dlaczego witaminki dla dzieciaków są takie drogie, moim zdaniem w okresie jesień/zima powinny być w jakiś sposób refundowane
xwewe
2 października 2009, 22:14życzę szybkiego powrotu do zdrowia:**
wefelek
2 października 2009, 21:59Ale teraz taki sezon - wszystkich coś dopada - jak tylko wróciłam z wakacji - mama chora, ludzie w autobusach na mnie nakichali, potem ja ledwo co wyszłam z grypy przed studiami, a teraz brat dostał to paskudztwo po mnie. Zdrowiej szybciutko :)
Hoary
2 października 2009, 21:25dziękuję za odpowiedz i życzę szybkiego pozbycia się tych wstręciuchów z organizmu ;] jak mawia moja babcia - jeden dzień z czosnkiem, nikt nie bedzie chciał z Tobą gadać, ale nazajutrz będzie jak nowa :)
marciaa19
2 października 2009, 20:52i hopsa do lozeczka:)hihi a tak o dniu chlopaka mowia to pierwszy raz mi sie zapomnialo ale ze moj m. mnie wkurzyl i sie wscieklam na niego to jak juz lezelismy w wyrku i mi burknal "dzieki za zyczenia"zrobilam szybki przeglad kalendarza w glowie i odpoarlam tylko "a czegos sie spodziewal po dzisiejszym ze moze ci sie na szyje rzuce".dobrze ze choc malo taka wymowke mialam bo to ja zawsze chodzacy kalendarz jestem:)a co do sushi tez chcemy sprobowac.u nas est taka fajna knajpka bylismy tam na sajgonkach mniam:)buziaki i zdrowiej.jak 100czka nie wystarczy to buteleczke przytul cala nawet Paskudniak tak nie rozgrzeje;)hehe zartuje oczywiscie;):*
hilary20
2 października 2009, 20:23Wracaj szybciutko do zdrowia:* pozdrawiam:)
Ciupek
2 października 2009, 19:14Głupi ma zawsze szczęście :D Ej no, to zdrowiej szybko bo mi tu kurde jeszcze jakie bakteryje przelezą przez kompa i też chora będę.
anaidd
2 października 2009, 17:20wracaj do zdrówka nam....buzka
trinity801
2 października 2009, 17:15I Ciebie dopadło w końcu... biedactwo :-) Zdrowiej, kuruj się Kochana... ja jeszcze sie trzymam, zobaczymy jak długo... hm... a może już sie uodporniłam? W końcu w pracy co i rusz chorzy...
Slonko1987
2 października 2009, 16:35Szybkiego powrotu do zdrowia zycze :)))))
cikunia
2 października 2009, 16:35Trzymaj się cieplutko i niedawaj tym wstrętnym virusom :) Odpocznij sobie troszkę bo to zawsze dobrze robi :) Zdróweczka :)
antelao
2 października 2009, 16:28na drugim zdjęciu to śnieg, było go sporo w niektórych miejscach. Może jeszcze dla ciekawostki wstawie jakieś z lodowca, Tam musiałam raki założyc żeby przejść. Miłego weekendu i zdrówka życzę
asiakr
2 października 2009, 16:071 kg pieczarek - gotujemy w osolonej wodzie, kroimy w drobna kostkę, 6 jajek na twardo - kroimy w kostke, ok.30 dag. sera żółtego - trzemy na tarce o grubych oczkach, peczek szczypiorku -siekamy, do tego majonez - wg. upodobania, i doprawiamy na ostro -pieprz, papryka itp. pychota!!!!
kitty369
2 października 2009, 15:06No tak,jesienna choroba...Może bierz Witaminę C?Ja na razie jestem w miarę zdrowa,ale pewnie choroba też mnie dopadnie...Powrotu do zdrowia i pozdrowionka:)))
sspaula
2 października 2009, 14:33ojojoj, widzę że teraz Ty leczysz wstrętne choróbsko, więc zdróóóówka Ci Kochana samego życzę:*
monikanytko
2 października 2009, 13:44z mila checia podziele sie a nawet oddam cale to niezdrowe i niewlasciwe, ale za to jakie pyszne jedzienie.......Jego akurat najmniej mi teraz potrzeba!!!! Wracaj do zdrowka buziaki
Pomme.Coccinelle
2 października 2009, 13:38na studium też jest ksero;D.Ale ja muszę sama sobie napisać.Bardzo nie lubię kserówek:D
Pomme.Coccinelle
2 października 2009, 13:24Szybkiego powrotu do zdrowia;).Mnie pewnie też dopadnie jesienna choroba;/.
izabell123.iza
2 października 2009, 12:49aiil.. kochana, wykuruj się szybciutko! :) gorące mleczko z miodzikiem..mm^^ tylko nie za dużo xd zdrowia, zdrowia. buziakii ;**