Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sponiewierana/ silna wola/ ślicznie i z
zazdrością.


Hejka Ludki.

Jestem właśnie po treningu, dobrze że nie widzicie jak się prezentuję zaraz po ćwiczeniach...zadyszana, mokra, serce wali jak szalone, a ręce, nogi i brzuch całe się trzęsą z przemęczenia.

Dzisiaj postawiłam na te polecane ćwiczenia cardio. Zgrałam na pendriwa trening z Mel B i próbując zapomnieć jak mocno czuję zakwaszone mięśnie wyginałam ciało śmiało co by próbować nadążyć za jej tempem. Śmiechu warte widowisko jakby ktoś z boku patrzył, nie wyszło mi to idealnie jak jej, momentami nie mogłam nadążyć, jednym słowem ćwiczyłam jak kaleka:D Ale jak to mówią trening czyni mistrza! Choć momentami myślałam za jakie grzechy tak się muszę męczyć:((( Niektórzy nic nie ćwiczą,a wyglądają jak modelki:((szloch)


.

.

Oprócz tego 100 brzuszków i 600 kroków na stepperze. 

.

Ogólnie plan jest taki, że w poniedziałki, wtorki, środy i czwartki będę ćwiczyć, w piątek 3h z kosiarką w ogrodzie, w sobotę kilka godzin na mopie i odkurzaczu, a w niedzielę totalny bezruch ewentualnie wycieczka do lasu na grzyby.

Pogoda idealna, chłodno i rześko. 

Co najlepsze ta ciotka sąsiadka słuchała pod balkonem  (okna pootwierane to wszystko słychać) co ja tak walę po tej podłodze, że aż płyta się ugina, a ja tylko ćwiczyłam. Hi hi hi :D


(gwiazdy)(gwiazdy)(gwiazdy)

Wczoraj miałam test sprawdzający moją silną wolę. Facet mój kupił  o 21ej 4 lody Magnum w polewie czekoladowej. Ja już o tej porze na głodniaka a On mi macha przed oczami szeleszczącymi papierkami. Stanowczo odmówiłam! Powiedziałam że nie po to tak się męczę ćwicząc by wtrąbić na noc loda! I tym sposobem leżakują na dnie zamrażarki:D Nie myślę ich ruszać. 


(gwiazdy)(gwiazdy)(gwiazdy)

Sis robi gruntowny remont domu, mają sajgon bo wykuwają ścianę powiększając salon. Zmienia wszystkie meble i podłogi na nowe, a ja przytaszczyłam od niej biurko pod komputer i ławę do pokoju, nic nie zniszczone bo mebelki mają zaledwie 2 lata użytkowania, teraz to mam profesjonalkę siedząc przy kompie:D a nie jak wcześniej mała, niska i niewygodna szafka spod jakiś starych mebli. Chętnie bym jeszcze przytaszczyła narożnik, fotele, słupek kredensu na szkliwo, zrywane panele i płytki z korytarza, ale nie zagracę sobie domu, bo nie mam na to miejsca. Świetnie sobie urządza ten salon. Będzie bardzo wielki 9mx5m ,2 okna duże i wielkie przesuwne drzwi z wyjściem na taras. Ogromne podświetlane akwarium w ścianie, na suficie bajery z konstrukcji, światełka, stół 12-osobowy, 3-częsciowa grafitowa sofa, ława, białe wielkie błyszczące płytki i popielate ściany. Świetnie, sama bym tak chciała będąc w przypływie gotówki;) Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma! Zazdroszczę jej (ale w tak pozytywnym tego słowa znaczeniu, nie tak jak sąsiedzi czy niektórzy z rodziny, którzy chamsko zazdroszczą! 

Mniej więcej tak to ma chyba wyglądać



(gwiazdy)(gwiazdy)(gwiazdy)

A ja sobie kupiłam takie pojemniczki na cukier i sól, oczywiście w kolorze blue jak większość gadżetów w mojej kuchni:D


To chyba będzie tyle na dziś, a więc do następnego wpisu(pa)

  • mokasia

    mokasia

    8 sierpnia 2014, 09:57

    Nic tylko podziwiać i brać przykład ;-) Brawo za silną wolę! A kiedy pojawią się zdjęcia menu? Niecierpliwie czekam ;-)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      8 sierpnia 2014, 21:34

      Jakoś nie mam na to weny, ogólnie menu powtarza mi się , jem to co już pojawiało się w pamiętniku

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    7 sierpnia 2014, 23:38

    Bardzo pozytywnie :-) u Ciebie. Pozdrawiam.

  • samotnicaaa

    samotnicaaa

    7 sierpnia 2014, 19:33

    I świetnie że dałas rade!!!

  • isssia

    isssia

    7 sierpnia 2014, 15:46

    ten na cukier można zaopatrzyć w kłódkę;)

  • Rakietka

    Rakietka

    7 sierpnia 2014, 15:21

    Super, że treningi i plany utzrymane ;) Mega remont robią!

  • Eilleen

    Eilleen

    7 sierpnia 2014, 12:58

    Brawo za silna wole :-)

  • studentka_UM_Lublin

    studentka_UM_Lublin

    7 sierpnia 2014, 11:09

    najgorzej za pierwszym razem, później już wzmocnisz kondycję i będzie lepiej :) zobaczysz :) trzymaj tak dalej :) a zdjęcia salonu wyglądają bosko! pozdrawiam:) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://vitalia.pl/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform

  • Magduch2014

    Magduch2014

    7 sierpnia 2014, 09:58

    Super,że Ci tak dobrze idzie, nie poddawaj się jeszcze trochę i zobaczysz dwie magiczne cyferki na wadze a uwierz mi warto:) 3mam kciuki!! miłego dnia:)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    7 sierpnia 2014, 09:44

    no ćwicz ćwicz, nikt ci nie da tego czego ty potrzebujesz jak nie ćwiczenia, ja od dawna narodziłam się na nowo, a dziś te niemal 30kg lżejsza czuję się jak nigdy przedtem. Co za uczucie... wiem że będzie cię to kosztowało masę siły, wyrzeczeń... ale Anetko warto ponad wszystko. A zejść na 2 cyfrówkę to u ciebie kwestia 3-4 miesięcy... czyli chwili!! nie poddawaj się!

  • MIPU91

    MIPU91

    7 sierpnia 2014, 01:49

    grunt to spróbować i robić na ile siły i kondycja pozwalają, a z czasem spokojnie zapomnisz ze kiedyś za nią nie nadążałaś a będziesz i lepsza:] powodzenia i super że sie nie dałaś skusić :], a co do remontu siostry z tego co piszesz będzie faktycznie super wyglądać , aż by się wychodzić nie chciało z pokoju:]

  • joluniaa

    joluniaa

    6 sierpnia 2014, 23:32

    to nastepnym razem jak ci bedzie tak machal przed oczami czyms dobrym to na niego nakrzycz,,ty sie meczysz a on ci w glowie maci,,,u mnie tam lody maga lezec ,,chlopcy jedynie wcinaja mnie nie ciagna bo zaraz bym miala zapalenie gardla,,ale sa inne rzeczy ktore lubilam a dzis nawet nie moge kawaleczka bo tej mojej operacji,,brakuje mi kawy i kawaleczka dobrej czekolady,,,,wszytsko slicznie wyglada,,,pozazdroscic tak duzego salonu...

  • aleschudlas

    aleschudlas

    6 sierpnia 2014, 23:27

    brawo za silną wolę, masz racje po co ćwiczyć jak potem można wszystko zaprzepaścić w 15 min !

  • akitaa

    akitaa

    6 sierpnia 2014, 23:19

    to akwarium jest super! :)

  • ttusia10017

    ttusia10017

    6 sierpnia 2014, 22:10

    Kochana trzymaj sie dietki jeszcze trochę i dzidzia będzie..czytam Twój pamiętnik i wiem ze tego chcesz;) zycze z calego serducha:)*

  • lukrecja7

    lukrecja7

    6 sierpnia 2014, 21:29

    Brawo Marta za silną wolę (w jedzeniu i konsekwentnych ćwiczeniach)

  • quki74

    quki74

    6 sierpnia 2014, 21:09

    Martuś super że wracasz na tory dietkowania i do ćwiczen !!! dziewczyny mają racje nie szalej za bardzo ja zaczynałam 50min na rowerze 2 X w tygodniu w kolejnym już 3X ale 60min i stopniowo mam dodawane kolejne minuty no i brzuszki i koniecznie co najmniej 24h odpoczynku pomiedzy trenimgami jak będziesz chciała wiedzieć coś więcej pisz na priv :)) POWODZENIA !!!

  • violonia84

    violonia84

    6 sierpnia 2014, 21:01

    I tak jesteś dzielna że zrobiłaś to całe cardio ja jak pierwszy raz zaczełam to ćwiczyć po ciąży to zrezygnowałam po pierwszym ćwiczeniu z ramionami :) wolałam na początku ćwiczyć 20 min trening całego ciała z Mel B okazał się dla mnie prostszy jak kondycja i ciało po ciąży troche wróciło do normy to zaczełam cardio i teraz to tylko rozgrzewka .....

  • marii1955

    marii1955

    6 sierpnia 2014, 20:25

    Wielkie brawa za tego loda :) Czyli trenujesz silną wolę i tak trzymaj :) Podpisuję się pod tym co napisała "Adka77" - właśnie - robiąc brzuszki nie spalisz tłuszczu , przeznacz ten czas na co innego ... serdecznie pozdrawiam :)))

  • heili

    heili

    6 sierpnia 2014, 20:00

    no i znalazłaś motywację!!! SUPER

  • vicki267

    vicki267

    6 sierpnia 2014, 19:25

    Osz kurde:) ale piekny salon bedzie:D Pieknie z tymi cwiczeniami zasuwasz no i gratulacje ze nie dalas sie skusic W.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.