Hello Słoneczka
Micha się cieszy , bo spadło dzisiaj 500g, czyli nadprogramowe 300g i dodatkowo 200g także przesuwamy pasek we właściwym kierunku
Wyszło wczoraj słońce i udało się odpalić kosiarkę, także 3 godz spędziłam nad koszeniem. Dzisiaj ruszam w jarzynki plewić, niestety chwasty rosną na potęgę. Większość rolników tak leje ziemię opryskami na chwasty i choroby, że aż się włos na głowie jeży ile tej chemii mają w sobie jarzyny, dlatego ja tam wolę częściej plewić niż lać opryskiem.
Oglądałam wczoraj Rewolucje Kuchenne, Gesslerowa była w moich okolicach w Bochni, gdzie osobiście bywam dość często. Niestety dobrej opinii i rekomendacji za specjalnych po sobie nie zostawiła. Gratulacje dla Polaków dostania się do finału Eurowizji
Dostałam wczoraj w ilościach hurtowych wiązki rabarbaru od znajomego Mojego W. który zajmuje się ich uprawą. Także na weekend upiekę ciasto rabarbarowe, a resztę pokroję w kostkę, poporcjuję do woreczków i zamrożę. Po południu jadę z W. na zakupy. Muszę uzupełnić lodówkę i kupić ziemię wraz z kwiatami na balkon.
A tu takie ciuszki używane upolowałam za grosze na necie/3x rybaczki i cieniutka bluzka o kroju motyla
No to lecę w ogródek plewić, troszkę się też opalę, bo mocno dogrzewa słońce
*dzisiejszy pomiar i spadek.
*zapasy rabarbaru:
I wczorajsze menu:
Śniadanie:
jajecznica z 3 jajek+kromka chleba żytniego
II śniadanie:
owoce zalane domowym jogurtem naturalnym
Obiad:
gotowana fasolka+gotowana wątróbka drobiowa z cebulką, jabłkiem i czosnkiem
Podwieczorek:
koktajl z kiwi
Kolacja:
2 kromki żytnie z wędliną, ogórkiem, papryką i sałatą
+3,0 L wody
*jeśli chodzi o pytania dotyczącego dnia owsiankowego/ jak go stosuję...odpowiedź już macie w poprzednim wpisie w komentarzach.
Miłego dnia
ellysa
9 maja 2014, 16:25bluzeczka ladna taka delikatna:)a i obiadek cos co lubie:))
Caramelcoffee
9 maja 2014, 15:35No wlasnie- naprawde fajne rybaczki :)) Gdzie udalo Ci sie je upolowac. Pyszne menu u Ciebie!
Grubaska.Aneta
9 maja 2014, 20:55Na FB :)
ttusia10017
9 maja 2014, 15:20Fajne spodnie gdzie je kupilas na allegro? Jak tak to mozesz podać nik?
Grubaska.Aneta
9 maja 2014, 20:55na FB
ttusia10017
9 maja 2014, 15:19Fajne spodnie gdzie je kupilas na allegro? Jak tak to mozesz podać nik?
Dora01s
9 maja 2014, 15:02Ej no, to nie fair że tak Ci super idzie :P hihi żartuję, bardzo się cieszę :) Uwielbiam wątróbkę :) zawsze jadłam smażoną, ale pokochałam gotowaną :) więc i bardziej dietetycznie :P Ależ Ty masz siły do tego ogródka, co wpis to kilka godzin w nim spędzonych :) podziwiam, ale przynajmniej masz pasje :) PS. Czekam na zdj ciasta z rabarbarem :)
Grubaska.Aneta
9 maja 2014, 20:56ciastem będę jutro częstować;)
Evcia1312
9 maja 2014, 14:49no własnie jestes taka pozytywna ze fajnie sie Ciebie czyta...
Grubaska.Aneta
9 maja 2014, 14:57Dziękuję Wam dziewczyny za te ciepłe słowa ♥ :)
konwalijkaMala
9 maja 2014, 14:19Podziwiam takie osoby jak Ty, bardzo zorganizowane, zadowolone z życia i takie mega pozytywne że aż się drugiemu udziela ten optymizm:)
wiola7706
9 maja 2014, 14:17super ciuszki. Ależ pieknie zgubilas nadbagaż . brawo . alez pyszne jedzonko u Ciebie jak zwykle. mniam
Alicja...ala2345
9 maja 2014, 13:53To ja się wpraszam na ciasto rabarbarowe, zwłaszcza że jestem przed @ i tak mnie nosi niesamowicie na słodkie:)! Ekstra rybaczki, idealne na lato! Lecisz z tymi kilogramami jak burza!
Nicolaa1979
9 maja 2014, 13:52świetne te rybaczki i bluzeczka też fajna, będzie pasować pod te białe rybaczki. Menu palce lizać. Gratuluję kolejnego spadku wagi!
Kardashiaa
9 maja 2014, 12:42Super gratuluje spadku wagi :*
piteraaga
9 maja 2014, 12:20Spadku zazdroszczę, pogody zazdroszczę...
pocahontazzz1985
9 maja 2014, 11:43ja tez z bochenskiej okolicy,bywam tam czesto ale nawet nie wiedzialam o tym lokalu...
sobotka35
9 maja 2014, 11:26U mnie również ostatnio rabarbarowo:)Piekłam już pleśniaka z rabarbarem i drożdżówkę z rabarbarem,jagodami i kruszonką.Reszta przede mna;)Nie wyobrażam sobie,żeby chemicznie likwidować chwasty we własnym ogródku albo nawozić warzywa.W końcu zakłąda się ogródek z myślą o zdrowym jedzeniu.Oczywiście,że Ci,którzy z tego żyją tak robią i to jest przykre.Lubię Kuchenne Rewolucje,ale wczoraj usnęłam zanim się zaczęły:)))Obejrzę w necie.Miłego dia:)
sobotka35
9 maja 2014, 11:27dnia miało być:))))
LadyXXXL
9 maja 2014, 11:09nosz kurde za mna tak chodzi wątróbka że szok ale dostać koło siebie nie mogę drobiowej coś ostatnio,ten koktajl z kiwi jak robisz????mi jakieś gorzkie wychodzą
Grubaska.Aneta
9 maja 2014, 11:45tylko blenduje kiwi i dodaję jogurt naturalny:)
LadyXXXL
9 maja 2014, 12:01to ja chyba jakieś smaki mam nie tak mi sie wydają gorzkie
UlaSB
9 maja 2014, 10:20Menu jak zwykle genialne :) Dzięki za "przepis" na dzień owsiankowy, w końcu się pewnie skuszę :) Gratuluję kolejnego spadku!
Pczorcikk
9 maja 2014, 10:09Gratuluję spadku :-) Muszę poszukać u Ciebie przepisu na tą gotowaną wątróbkę bo jestem ciekawa jak smakuje :-)
angelisia69
9 maja 2014, 10:08Ojej jak ja niecierpie rabarbaru :P ostatnio jedna galazke kupilam na sprobunek,zasypalam ksylitolem i podgotowalam i bleeee... kwasne,jakby szczaw ze szpinakiem,nigdy wiecej.Ale za to kompot mi smakowal.Smaczniutko u ciebie,watrobeczka mniam..
agulina30
9 maja 2014, 10:07gratuluję, że waga spada! u ciebie jak zwykle pracowicie i przepysznie! pozdrawiam!
PuszystaMamuska
9 maja 2014, 09:41Gratuluje spadku :) Pyszne masz to menu :)