Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pogawędki z synem


Kacper (15,5 l.) w nowej szkole.
Do tej pory płakałam, że za dużo siedzi przed kompem. Teraz się zmieniło.

- Wychodzę - komunikuje przed wyjściem.
- Z kim?
- Z kolegami.
- Co to za koledzy?
- Sami narkomani - wykrzykuje i już go nie ma.

*****
Innego dnia:
- Synu, gdzie idziesz?
- O ranyyy, już trzeci raz o to pytasz.
- Ale za każdym razem otrzymuję tylko jedną trzecią odpowiedzi.
- Dobra: idę na wódkę, zioło i dziwki. Pełna odpowiedź?

*****
Zastanawiam się, czy już mam zacząć płakać, że nie siedzi przed kompem.
  • ANULA51

    ANULA51

    22 września 2013, 20:56

    Ufasz swojemu dziecku ? To nie bedziesz płakać :-)

  • magkru21

    magkru21

    22 września 2013, 20:43

    ananasik ;)))))

  • Asiula.m1982

    Asiula.m1982

    22 września 2013, 20:36

    no ja też się boję tego okresu :) Człowiek nie wie jak postępować... Wytrwałości życzę i dużo dużo cierpliwości :)

  • balbenia

    balbenia

    22 września 2013, 20:30

    hahaha dobryy:)))

  • adiana7

    adiana7

    22 września 2013, 20:30

    wytrwałości w wychowaniu młodego pokolenia, za jakieś 10 lat też mnie to czeka :) teraz puki co mam maluszka i jest ok :P

  • nena111

    nena111

    22 września 2013, 19:58

    Czyzby niedaleko padlo jablko od jabloni?! Takie poczucie humoru moze byc dziedziczne...

  • Insol

    Insol

    22 września 2013, 19:48

    zrzucić ci go z mostu?

  • Maarzenaaa

    Maarzenaaa

    22 września 2013, 19:21

    :-DDDD

  • Lela6

    Lela6

    22 września 2013, 19:00

    Oj, chyba wszyscy Kacprowie tak mają bo mój (16l.) też się ostro integruje z nową klasą i ma równie "zabawne" odpowiedzi :)) dlatego już nie pytam :)) Pozdrawiam Cię serdecznie

  • cudnewinogrono

    cudnewinogrono

    22 września 2013, 18:34

    hhahahn dobre fajnego masz syna

  • elasial

    elasial

    22 września 2013, 17:30

    Dziecko mężczyźnieje, ot co....współczuwam,albowiem przeszłam to na dziewczynce,ale nie płacz. To za kilka lat przejdzie...hi hi hi....

  • seronil

    seronil

    22 września 2013, 17:20

    :-)

  • annastachowiak1

    annastachowiak1

    22 września 2013, 16:37

    Myślę,że nie powinnaś odbierać tego tak dosłownie.......Jacy rodzice(chodzi o poczucie humoru),taka i latorośl....Pozdrawiam ciepło.

  • luckaaa

    luckaaa

    22 września 2013, 16:36

    Swietny Kacperek :)) Nie ma czym sie martwic , widac i slychac , ze chlopak rozgarniety !

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    22 września 2013, 16:26

    Mój średni ma tak samo;))) Pytam: - Gdzie idziesz? - Daleko. - A z kim? - Nie znasz. - Kiedy wrócisz? - Późno. - Żebyś tylko trawy nie jarał i babcią mnie nie zrobił za wcześnie! - Dbam o siebie. I pokazuje mi prezerwatywę w portfelu...

  • Nattina

    Nattina

    22 września 2013, 16:01

    hehe, skąd to znam. Mnie się udało wypertraktować krótkie raportowanie- z kim? dokąd? i kiedy wróci.Nawet jak imię nic mi nie mówi jakoś mnie to uspokaja.

  • magdast

    magdast

    22 września 2013, 16:00

    -;) ynteligentne dzieci tak mają, ja mojego (od tygodnia lat18) poprosiłam , żeby mnie lał po łapach jak tknę czegoś słodkiego ... oberwałam siarczyście po łapie wyżerając resztki toru ... lamentuję, mówiąc ...własne dziecko mnie bije ...na co słyszę odpowiedź z drugiego pokoju ...widzisz widzisz do czego prowadzi bezstesowe wychowanie dzisiejszej młodzieży , jak sobie wychowałaś tak masz ;-).

  • Betka74

    Betka74

    22 września 2013, 15:57

    Masz wesoło z nim :)))

  • Kore2013

    Kore2013

    22 września 2013, 15:49

    :)

  • agusia70

    agusia70

    22 września 2013, 15:29

    Fajne to Twoje dziecię; mój tak zaczął dopiero po maturze - całe liceum przesiedział przy kompie, pewnie dlatego o wymarzonym kierunku mógł tylko pomarzyć.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.