:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Moniczka2209
4 września 2009, 15:43co to w ogole za zwyczaje? oni na głowe poupadali? kto tak robi??? jakas powalona rodzina ( bez urazy) trzymaj sie :) jutro sobie to odrobicie bawiac sie we własnym gronie :*
skrzydlata
4 września 2009, 15:40i dlatego nie trawie takich imprez i rodzin "naszych mezczyzn" poniewaz ja kiedys tez bylam w takiej sytuacji, ale moj A. pojechl na oszepiny bo mu mama z tata kazali, nie nawidze jego rodzicow bo sa wredni jak cholera, a teraz jak bylismy na slubie, to pomimo ze jestesmy 5 lat razem to na stoliku i rozpisce zamiast spytac sie jak ja mam na imie to napisacli "gosc Adama" jako jedyny taki przypadek na slubie , bo jakos o wszystkich inych sie dopytali, bylam tak wk*** ze mialam ochote wyjsc , ale oczywiscie nikt nie widzial w tym nic zlego , nie trawie ich i patrzec nie moge, az sie boje co to bezie za te5 lat jakbysmy slub mieli brac ehhh
cikunia
4 września 2009, 15:38O czyms takim nie słyszałam :) No ale ludzie mają jednak tupet... Tak to już jest! Ja spotkałam sie z takim przypadkiem kiedy goście niestety nie mogli uchwycić pary młodych na weselu i jakoś tak wyszło,że nie dali im koperty. Na drugi dzień rano, młodzi zapukali do ioch drzwi z prośbą o koperte! To jest dopiero szok!!!!
AaAaAaG7
4 września 2009, 15:35rodziny to trzeba go odciągać:)
armagedon298
4 września 2009, 15:33bardzo dobra decyzje podjal twoj facet.powinnas byc z niego dumna.i nie nalegaj zeby poszedl.powinien olac to wesele i byc z toba
ptysia76
4 września 2009, 15:30To oburzające!!! Na miejscu Paskudnika nie poszła bym na ten ślub.
ciacho861
4 września 2009, 15:16O zgrozo!! Który to mamy wiek? XVI ? E tam, ich wstyd,że tak postąpili . Wy się nie martwcie, idźcie na imprezę i się świetnie bawcie!
Avika87
4 września 2009, 15:16A jego mama powinna wiedziec, że to nie Ty czy on źle zrobiliście, tylko ta kuzynka zachowała się niekulturalnie, jak tego nie rozumie to trudno
dorotas24
4 września 2009, 15:14I bardzo dobrze robi Twój chłopak, ja też bym tak zrobiła:) Miłej osobnej imprezy
Jogata
4 września 2009, 15:14Jestem w szoku!!!!!!ciekawe jak oni by się poczuli gdyś na swój ślub zaprosiła tylko jedną osobę.......miej to w d.....pozdrawiam serdecznie
Avika87
4 września 2009, 15:13O czymś takim to jeszcze nie słyszałam. Ale chamstwo. Żałosne. Ale powiem Ci, że dobrze, że on nie idzie sam. Niech pokaże im, że nie mozna tak ludzi traktować. A że jeszcze będziecie mieli imprezkę to tym lepiej:)
malfinka86
4 września 2009, 15:05Czym się przejmujesz? Ja miałam do niedawna to samo - wszystkim się przejmowałam, ale ostatnio powiedziałam NIE, bo to w końcu moje życie... Poza tym do niczego Go przecież nie zmuszałaś, sam powiedział, że iść nie chce bez Ciebie.. Jego brat zresztą zrobił to samo, więc jest Was już dwie... Że jeden "zły" syn to by się jeszcze dało komuś wcisnąć, ale że dwóch, to już na pewno nie przejdzie, więc się nie przejmuj!
Amiszia
4 września 2009, 14:59co za ludzie ..
merykey
4 września 2009, 14:59nieźle pojechali z tym zaproszeniem... U mnie w rodzinie bez osób towarzyszących zaprasza się tylko dzieci!!! Kurcze... W szoku jestem Też z moim S. bez ślubu żyjemy i pewnie byśmy się na maksa wkurzyli jakby nas tak zaproszono. Ale z drugiej strony to ja nie chciałabym bez ślubu żyć miedzy innymi ze względu na takie sytuacje...
malapralinka
4 września 2009, 14:54W glowie mi sie nie miesci... My jak zapraszalismy na nasz badz co badz bardzo skromny slub ( 20 osob) to nawet kuzyn, ktory wiedzielism,y ze jest sam i zadnych perspektyw na osobe towarzyszaca, to i tak dostal podwójne zaproszenie. No ale co zrobisz, ludzie sa rozni.... Przynajmniej we czworke skorzystajcie;) NBawcie sie i cieszcie chwila, bo pewnie nie czesto macie okazje sie spotkac;)
Anneli
4 września 2009, 14:53My mamy za rok wesele i wszystkich pełnoletnich ( czy mają dziewczynę/chłopaka czy też nie ) zapraszamy z osobami towarzyszącymi. Nawet jak ktoś nie pełnoletni ma już w miare stałego partnera to też zapraszamy. Nie rozumiem takich klimatów szczególnie że nie jesteście dziećmi. Mój też by beze mnie nie poszedł...
AaAaAaG7
4 września 2009, 14:42Paskudniaka (jak go nazywasz)...moja powiedziałaby, że dobrze robię...wiesz ja biorę ślub za 2 tyg i też niektórych zapraszaliśmy bez osób tow, ale to były "dzieci" 17-letnie....a jak się domyślam Twój facet ma trochę wiecej lat...pobawcie się tego dnia w 4:)
pannamigootka
4 września 2009, 14:42bezsens Ci ludzie rozumu nie mają. Dorosłych facetów zapraszają bez osób towarzyszących?? Tym bardziej jesli wiedzą że są w stałych związkach?? Dla mnie to conajmniej idiotyczne =/
remini
4 września 2009, 14:37Twój chłopak ma rację - ma prawo czuć się urażony, ba! nawet obrażony. Dorosłych ludzi się zaprasza każdego na oddzielnym zaproszeniu! Oddzielnie dzieci i oddzielnie nich rodziców. Żenada normalnie, dobrze robicie, że nie chcecie tam iść.
joanna1704
4 września 2009, 14:24no wiesz co masz racje jakby male dziecko zapraszali....ale numer!