Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
130 dni do sylwestra (trochę odgapione) - w nowym
ciele w nowy rok :)



Pozdrawiam Was od siostrzyczki ;)
Przyczłapałam do niej już rano, z laptopem oczywiście a ona nie umie się Was nadziwić :) Czyta komentarze, śmieje się, ma łzy w oczach :) Mówi, że żałuje, że gdy ona gubiła kilogramy nie wiedziała o tej stronie :)
Odgapiłam trochę od jednej Vitalijki o akcji 13 dni do sylwestra. Stwierdziłam, że dobry moment na małe odliczanie i staranie się na ten dzień - ale po nowym roku nadal! Bez wyjątków :)
Zrobiłam kolejną tabelkę, ale już mini rozbudowaną. Przejrzysta, czytelna i widać czy poszło dobrze czy nie ;)



Trzymajcie się ciepło :)
Serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za wszystkie komentarze :)

Co do callanetics - ćwiczę, czuję się bardzo dobrze po nich. A ściągałam z chomika callanetics pm i callanetics am.

Jedna z Vitalijek prosiła mnie o przykładowe menu, po którym tak mi kilogramy lecą. Otóż, ja nie układam specjalnie posiłków, nie kombinuję. Nie jadam słodyczy, słonych przekąsek i gotowych dań. Nie piję coli i słodkich napojów. Zamieniłam chleb na ciemny, makaron na pełnoziarnisty a ryż na brązowy :) Staram się jeść 5 posiłków dziennie, i jeść przede wszystkim śniadania, które kiedyś w ogóle dla mnie nie istniały ;)
Ale obiecałam jej, że spiszę menu z kilku dni i tu wstawię, więc myślę, że po tym tygodniu przy ważeniu dodam Was moje menu :) Może komuś się przyda? :)

Pa!


  • ania961

    ania961

    24 sierpnia 2013, 12:13

    Melduję, że zgapiam tabelkę :-D . Mam nadzieję, że mi wybaczysz- dołączam się do planu sylwestrowego. Mi też fenomenalnie lecą kilogramy i obwody, aż się sama nie mogę nadziwić. Założenia diety podobne do Twoich (eliminacja produktów, które mnie gubiły, z jedną różnicą, że w jeden dzień w tygodniu wyłączam wyrzuty sumienia. Jasne, że się nie obżeram, ale oszukuję organizm, że jednak się nie odchudzam i jem wtedy "normalnie". Unikam tylko słodkiego smaku, bo zauważyłam, że jak nie jem słodkiego to mnie nie kusi, więc po co to zmieniać. Fajnie jak coś wychodzi nam w życiu, nie? Też jetem bo bardzo świeżym rozstaniu z wieloletnim partnerem i ojcem mojego dziecka, zamykając swój prawie 12-letni związek. I też chcę wierzyć, że coś fajnego mnie jeszcze czeka. Pozdrawiam serdecznie i trzymam za nas wszystkie kciuki !!!

  • MartynaUrbanska

    MartynaUrbanska

    24 sierpnia 2013, 10:53

    fajna ta tabelka !!!

  • Blackdress1103

    Blackdress1103

    24 sierpnia 2013, 10:45

    Mogę zgapić tabelkę? :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.