Rok temu było tak:
w trakcie odchudzania (sesja z 23.09.2012 r. - waga 55,6 kg):
Porównanie wymiarów (na czarno 22.08.2012, na zielono 22.08.2013)
Wzrost: niezmiennie 159 cm :)
Waga: 49,7 kg (było 57,9) - 8,1 kg
Szyja: 31 cm (było 33) -2 cm
Biceps 21 cm (było 25 cm) -4 cm
Piersi 84 cm (było 96 cm) - 12 cm
Talia 61 cm (było 73 cm) -12 cm
Brzuch 66 cm (było 79 cm) -13 cm
Biodra 85 cm (było 96 cm) - 11 cm
Udo 48 cm (było 55 cm) - 7 cm
Łydka 31,5 cm (było 33 cm) - 1,5 cm
Co ćwiczę?
Przez wiele miesięcy ćwiczyłam klasyczne 8 min ABS z MelB
Obecnie od ponad miesiąca zmodyfikowałam nieco te ćwiczenia. Zwiększyłam ilość powtórzeń ćwiczenia na dolną partię brzucha (to z opuszczaniem nóg) i w ostatnim ćwiczeniu stopniowo zamieniam go na pompki (obecnie 20 sekund w bezruchu i 40 sekund - 20 pompek)
Od ponad miesiąca ćwiczę też MelB pośladki
Już nie gapię się w jej filmiki tylko dokładnie tą samą partię ćwiczeń wykonuję słuchając swojej ulubionej muzyki.
Na początku, żeby zrzucić nadprogramowe kilogramy posiłkowałam się ćwiczeniami na Xboxa:
i
Przez zimę ćwiczyłam też na stepperze
Mój obecny jadłospis wygląda mniej więcej tak:
- 7:00 - płatki kukurydziane z mlekiem 3,2% (miska, dość duża)
- 10:30 - bułeczka fitness z Lidla z masłem, żółtym serem i pomidorem + 2 kabanosiki z Lidla
- 14:40 - kawa z mlekiem (właściwie mleko z kawą)
- 17:00 - miseczka jogurtu naturalnego z borówkami amerykańskimi
- 17:30 - warzywa na patelnię z łyżeczką serka mascarpone) i serem grana padano
- 20:40 - sałatka (sałata, chudy twaróg, pomidor, oliwa, przyprawy)
Mam pracę siedzącą/biurową.
Cel obrany na pierwszy rok został osiągnięty :)
Kolejny cel: spłaszczenie dolnej części brzucha, wymodelowanie ud i pośladków. Utrzymanie wagi :)
Moje obecne motywacje: montignaczka, fitmama, prosiatko, keyma i jak mi się jeszcze ktoś przypomni do dopiszę :)
owsiana1993
24 sierpnia 2013, 08:56Graaaaatulacje. Masz cudowna figurkeeee ... taki brzuvh to moj cel
montignaczka
24 sierpnia 2013, 08:55wow! załamałaś mnie normalnie! ale widać jak się chce,t o można :D pięknie wyglądasz, gonię Cie :)