Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
My- dzieci Mc Donalda

hej.
Chcę dziś poruszyć temat otyłych dzieci.
Ostatnio mam okazję często chodzić nad rzekę. Plaża na której się rozbijam leży naprzeciw kolonii.
Patrzę na te dzieci i myślę sobie że więcej niż połowa to dzieci otyłe.
To bardzo smutne.
Kiedyś już dodawałam wpis na ten temat, ale to strasznie porusza moje serce.
Wiem jak cierpią ludzie którzy żyją z otyłością.
Tymczasem kochani, trzeba brać się za robotę. Zaniedbałam ćwiczenia.

  • bodyroxx

    bodyroxx

    2 sierpnia 2013, 09:21

    Dawniej to się mówiło, że takie dobrze odżywione dzieci są zdrowsze. Teraz już na pewno odchodzi się od tego toku myślenia, ale co z tego, skoro "postęp" (dla mnie regres) cywilizacyjny niesie za sobą takie właśnie otłuszczone dzieciaki, co drugie ma płaskostopie i krzywizny od wiecznego siedzenia przy komputerach, xboxach, iphonach itp. itd. Może trochę demonizuję ale obserwuję to samo.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.