hej.
Chcę dziś poruszyć temat otyłych dzieci.
Ostatnio mam okazję często chodzić nad rzekę. Plaża na której się rozbijam leży naprzeciw kolonii.
Patrzę na te dzieci i myślę sobie że więcej niż połowa to dzieci otyłe.
To bardzo smutne.
Kiedyś już dodawałam wpis na ten temat, ale to strasznie porusza moje serce.
Wiem jak cierpią ludzie którzy żyją z otyłością.
Tymczasem kochani, trzeba brać się za robotę. Zaniedbałam ćwiczenia.
Chcę dziś poruszyć temat otyłych dzieci.
Ostatnio mam okazję często chodzić nad rzekę. Plaża na której się rozbijam leży naprzeciw kolonii.
Patrzę na te dzieci i myślę sobie że więcej niż połowa to dzieci otyłe.
To bardzo smutne.
Kiedyś już dodawałam wpis na ten temat, ale to strasznie porusza moje serce.
Wiem jak cierpią ludzie którzy żyją z otyłością.
Tymczasem kochani, trzeba brać się za robotę. Zaniedbałam ćwiczenia.
MllaGrubaskaa
8 sierpnia 2013, 16:10Niestety, smutna prawda.
lucyohlucy
3 sierpnia 2013, 14:26Plus dochodzi to tego brak ruchu, dzieci siedzą przed tv i komputerami.
spioszek16
3 sierpnia 2013, 09:51no moim zdaniem to w większości wina rodziców którzy często nie świadomie napychają dzieci wszystkim i na wszystko pozwalają albo po prostu rodzice też jędzą niezdrowo więc dzieci są na to skazane :( szkoda takich dzieciaków bo ciężko im później będzie
MIPU91
3 sierpnia 2013, 01:46to niestety większość winy rodziców , bo od małego faszerują słodk często , a można np lekko coś ra zna tydzien, a tak to dziecko wyrasta i przestać niemoże niestety albo inne fast foody
wolf85
3 sierpnia 2013, 00:47Dokladnie! Biedne dzieci-za moich czasow bylo tak ze jak dziecko pulchne to zdrowe I sie powodzi w domu-co za bzdura! W wiekszosci to wina rodzicow! Trzeba z tym walczyc! Pozdrowka
MonikaGien
2 sierpnia 2013, 18:08syfiaste jedzenie które przyszło do nas robi swoje, kiedyś nie było tak dużo otyłych dzieci a teraz, masakra, teraz to już problem a co bedzie w przyszłości? strach pomyśleć
Luvia
2 sierpnia 2013, 16:24Nietety tak to jest, mam tylko nadzieje ze moje przyszle dzieciatko nie bedzie takie...
krcw
2 sierpnia 2013, 16:21no z tymi otyłymi dziećmi to jest coś strasznego, jak pomyślę że już w dzieciństwie te dzieci jedzą niezdrowo i bardzo kalorycznie, do tego mało ruchu no bo głównie siedzą przed komputerem albo TV no masakra..
Catalunya
2 sierpnia 2013, 15:25plakaty z Ryanem powinny być rozwieszone na każdym słupie ... jest ciasteczko nie ma co - i to takie niekaloryczne :) Tendencją zbliżamy się do USA, gdzie Mc Donalnd stanowi często podstawę jedzenia dzieciaków. Ja osobiście bardzo się cieszę, że w moim mieście nie ma tego syfu (chociaż budki z lodami McDonalda bym nie odmówiła) omijam szerokim łukiem.
kkasikk
2 sierpnia 2013, 15:24Taaak... ja to zauważam na podwórku.. dziewczynki po 9-12 lat biegają a tłuszcz im się już wylewa.. to okropne.
rozanaa
2 sierpnia 2013, 14:45To rzeczywiście smutne, te dzieci nie tylko będą miały większą skłonność do różnych chorób, ale na pewno przeżyją to psychicznie, bo w grupie rówieśników często są obiektem kpin i śmiechu, a to pozostawia ślad w psychice na całe życie. Rodzice nie zdają sobie sprawy że to oni robią wielką krzywdę swojemu dziecku. Pozdrawiam serdecznie:)
grupciaa
2 sierpnia 2013, 13:38niestety to racja a ile rodziców sami zaprasza dzieci do maka i zaprasza ich żeby zjadły ech bryy to jest przykre
Hexanka
2 sierpnia 2013, 13:15mnie mc syf "pomogl nabrac masy krytycznej" i dizeki niemu zobaczylam to czego nie powinnnam 102!
gruszkin
2 sierpnia 2013, 11:47Tak, straszny widok jak gruby dzieciak wchodzi do mnie do zakładu z hotdogiem i chipsami, sam sobie nie kupił....
schocolate
2 sierpnia 2013, 11:20Popieram Lolę777... dziecko samo z siebie nie będzie grube, to rodzice muszą pilnować co dzieci jedzą i dbać o urozmaicenie jedzonka :)
bellezaaa
2 sierpnia 2013, 11:02Też to zauwazyłam jak byłam na plaży :/ No ale cóż skoro teraz dzieci zamiast spędzać czas na powietrzu siedzą w domu przed kompem lub tv. Takie czasy. Ja się ciesze teraz, że jak byłam mała to nie miałam komputera w domu a telewizor to taki mały był. Dzięki temu miałam wspaniałe dzieciństwo spędzone z ciekawymi ludźmi :)
rorac
2 sierpnia 2013, 10:44Moi chłopcy jedzą dużo,a są bardzo szczupli.W mc donalds jedzą tylko na ...szkolnych wycieczkach!!!
lola7777
2 sierpnia 2013, 10:35Niestety ,otyle dzieci to wina rodzicow.
Niecierpliwa1980
2 sierpnia 2013, 09:50Ja pracuję hotelu,gdzie przyjeżdżają kolonie. dzieci mają fanaberie dotyczące jedzenia na stołówce-odstawiają,po czym lecą do sklepu obok po chipsy,colę i batony. Po południu zaś zaczyna kursować do ich pokoju pan z pizzą-i tak do wieczora. Mają super obiady zapewnione-domowe,pyszne jedzenie,obiadki,śniadania i kolacje-na wszystko mówią,że BE I DO DUPY....a potem lecą na skargę do rodziców,że są głodne i muszą sobie hot dogi i pizze kupować. w dupach się poprzewracało! Szkoda słów,jak sie tak człowiek napatrzy na to...tylko głodzić i lać równo.
Grazia1812
2 sierpnia 2013, 09:24CZYSTA PRAWDA ALE WINA RODZICÓW A NIE DZIECI,RODZICE NIE MAJĄ CZASU NA GOTOWANIE OBIADKÓW TYLKO NA SZYBKO I NIESTETY TAK WIĘKSZOŚĆ DZIECI WYGLĄDA,SMUTNE.