Wskazówki na sprzątanie
Jeżeli masz bałagan w domu to zrób tak:
7. Połóż nogi na stole, dopij wino i ODPOCZYWAJ1. Załóż folder na pulpicie
2. Nazwij folder " Bałagan w domu"
3.Idź do kuchni i wypij lampkę wina
4. Naciśnij prawą myszką, żeby usunąć folder
5. Komputer zapyta wtedy " Czy chcesz na pewno usunąć bałagan w domu na stałe?"
6. Naciśnij klawisz TAK
2. Nazwij folder " Bałagan w domu"
3.Idź do kuchni i wypij lampkę wina
4. Naciśnij prawą myszką, żeby usunąć folder
5. Komputer zapyta wtedy " Czy chcesz na pewno usunąć bałagan w domu na stałe?"
6. Naciśnij klawisz TAK
I jak Wam się podoba takie sprzątanie?
Waga 63.60. Po weekendzie z pewnością pójdzie w górę.
Do wyjazdu zostało 5 dni to wypadałoby ze 2 kg zrzucić.
Wnuczek w łonie ma już 2 kg.
Czyli układ z wnuczkiem?
Wnuczek tyje babcia chudnie i wszystko gra, he, he.
Babcia musi schudnąć coby za nim nadążyć kiedy się urodzi.
Zostały jeszcze 2 miesiące.
Buziaczki
Waga 63.60. Po weekendzie z pewnością pójdzie w górę.
Do wyjazdu zostało 5 dni to wypadałoby ze 2 kg zrzucić.
Wnuczek w łonie ma już 2 kg.
Czyli układ z wnuczkiem?
Wnuczek tyje babcia chudnie i wszystko gra, he, he.
Babcia musi schudnąć coby za nim nadążyć kiedy się urodzi.
Zostały jeszcze 2 miesiące.
Buziaczki
Agujan
20 kwietnia 2013, 21:26Sposób na bałagan bardzo mi przypadł do gustu :))))))))))
Agujan
20 kwietnia 2013, 21:25Poza tym, że nie tkałam materiału to całą :) no jeszcze włosy z zakupionej treski dla "normalnych ludziów"
agnes315
20 kwietnia 2013, 21:02Dobre :))
ela61
20 kwietnia 2013, 20:34oj dwa kilogramy, TY sobie poradzisz, znajdziesz sposób jak na sprzątanie hi hi :-))
SYLWIULA.sylwia
20 kwietnia 2013, 20:08Rozłóż te 2 kg na 2 misiące i wszyscy będą zadowoleni. Pozdrawiam Cmik:))
znudzonaona
20 kwietnia 2013, 18:56Ponieważ nie jadę z Tobą poleżeć na plazy :( będę czekać na Ciebie w kraju . Wagę masz fajną . Już nie szalej do wyjazdu , bo nie będziesz miała siły na zwiedzanie ;) Miłego wyjazdu i oooooodpoczynku Wam życzę :) ładujcie baterie .
Karampuk
20 kwietnia 2013, 18:31zrobilam tak i mam spokój do konca swiata...
karamija77
20 kwietnia 2013, 18:10boski układ :) 2 kg to już kawał dzieciaka :) Podoba mi się takie sprzątanie aż chyba zaraz wezmę i posprzątam haha
gilda1969
20 kwietnia 2013, 18:07Oj, my - nowoczesne babcie - odchudzaczki hihihi:))) Buziaczki lasko!:)
Alianna
20 kwietnia 2013, 18:01Miecia, ja już Cię widzę, jak z wnuczkiem po parku biegasz alejkami... :-) A poza tym pretensję mam. Nie mogłaś tego przepisu na sprzątanie wcześniej zamieścić? Buziaczki.