Nie ma gnicia na kanapie. Wzięłam karnecik w zęby i pojechałam autkiem na siłownię.
Poszłam z lekka zfefrana bo nie wiedziałam co i jak i gdzie się ruszyć bo to siłownia kolos i człowiek ginie tam w wielkim tłumie.
W recepcji poprosiłam, żeby starszą blondynę oświecili co i jak.
Odnotowali i zaznaczyli bo miałam upoważnienie syna i jego kartę.
Przebrałam się w szatni w ciuchy sportowe i młody człowiek z recepcji oprowadził ,mnie i wyjaśnił jak urządzenia te najlepsze dla mnie działają oraz co gdzie i jak zmieniać.
No i potem się zaczęło i tu przepraszam za wyrażenie, popierdalałam jak szalona na bieżni,
na orbitreku i na innych przyrządach kształtujących mięśnie.
Byłam mokra jak szmata od podłogi .
Przyzwoitość nakazywała mi skończyć po 1,5 godziny bo się rozkręciłam i ani myślałam kończyć.
Co tam, do końca lutego jeszcze sporo dni.
Wycisnę karnecik synka jak cytrynkę.
Ślubny zaraz poleciał do siłowni domowej i też pręży mięśnie coby nie zostać w tyle, he,he.
No to kolorowych snów i buziaczki
Poszłam z lekka zfefrana bo nie wiedziałam co i jak i gdzie się ruszyć bo to siłownia kolos i człowiek ginie tam w wielkim tłumie.
W recepcji poprosiłam, żeby starszą blondynę oświecili co i jak.
Odnotowali i zaznaczyli bo miałam upoważnienie syna i jego kartę.
Przebrałam się w szatni w ciuchy sportowe i młody człowiek z recepcji oprowadził ,mnie i wyjaśnił jak urządzenia te najlepsze dla mnie działają oraz co gdzie i jak zmieniać.
No i potem się zaczęło i tu przepraszam za wyrażenie, popierdalałam jak szalona na bieżni,
na orbitreku i na innych przyrządach kształtujących mięśnie.
Byłam mokra jak szmata od podłogi .
Przyzwoitość nakazywała mi skończyć po 1,5 godziny bo się rozkręciłam i ani myślałam kończyć.
Co tam, do końca lutego jeszcze sporo dni.
Wycisnę karnecik synka jak cytrynkę.
Ślubny zaraz poleciał do siłowni domowej i też pręży mięśnie coby nie zostać w tyle, he,he.
No to kolorowych snów i buziaczki
gilda1969
6 lutego 2013, 22:03No proszę! Doskonały pomysł z tą siłownią!:)
renianh
6 lutego 2013, 21:22Bo na siłowni jest fajnie ,ja też lubię ćwiczyć w klubie obecność innych mnie motywuje ,a moj tak jak Twoj zasuwa w domu ,do klubu nie da sie namowić ale ostatnio ćwiczy więcej niż ja ,nawet biega w koło po pokoju:)
SYLWIULA.sylwia
6 lutego 2013, 19:11Niektórzy twierdza, że dobrze jest mięśniom dać odpocząć a ja mówię, że dobrze zakwasy rozruszać. A jutro tez pączka zjem-firmowego;) Od Popielca rzucam słodycze na 40 dni z resztą pewnie nie tylko ja. Miłego Mieciu:))
jasia242
6 lutego 2013, 18:24Jeszcze nie byłam na siłowni bo myślę że tam ciężko się wysilają. co taka 60 latka i gruba może tam robić.,ale chyba zmienię zdanie i sama spróbuję iść tam.Jeszcze jedno skąd macie takie kolorowe wstawki ja nawet zdjęcia nie umiem wstawić.Pozdrawiam
znudzonaona
6 lutego 2013, 17:54Toś mnie Mieciu zawstydziła jak cholera :) ja od roku wybieram się na siłownię i dupa ze mnie . NOOOOO...... teraz jak tylko mąż wyjedzie muszę iść i koniec !!! Trzymam kciuki za Ciebie i męża . Mój chodzi codziennie w domu na bieżni a ja leżę na kanapie . Wstyd , ale jak już ruszę dupsko to drżyjcie narody ;) Całuski środowe :))))
pomorzankaaaa
6 lutego 2013, 12:58brawo Mieciu
karioka97
6 lutego 2013, 11:52eee, no super :)
wiosna1956
6 lutego 2013, 11:05SUPER widać że wiosna się zbliża , co ?
grubelek1978
6 lutego 2013, 09:16strasznie dzielna kobietka, ale uważaj żeby sobie tam krzywdy nie dała zrobić - ja mam uraz kręgosłupa po ćwiczeniach z trenerem indywidualnym... żałość, szkoda słów... ;(
danutagda
6 lutego 2013, 08:37Brawo! Pierwsza próba i już 1,5 godziny! Gratuluję kondycji i życzę dalszego zapału :)
Karampuk
6 lutego 2013, 08:00dobrze ze skonczyłas bo bys za bardzo zawstydziła tych młodych :P
kasia8147
6 lutego 2013, 07:52No Ty Maszyna Mieciu jesteś normalnie :) Super : * Buziaki
SYLWIULA.sylwia
6 lutego 2013, 06:34Łał! Mieciu ale sie rozbrykałaś:) Pieknie poprostu! mam nadzieje, że podniesiesz sie dzisiaj bez problemu z łózka. Cmok:)
aneta3030
6 lutego 2013, 00:08Super :)) Jesteś wyjątkową kobieta odważna zdecydowana ,wiedząca czego chce , Podziwiam cie za Twoje podejście jesteś wzorem do naśladowania ,niektóre młode kobiety powinny brać przykład od ciebie . Dziękuje ci ze jesteś :) Jesteś moim wzorcem .Buziol
kasperito
5 lutego 2013, 23:31ech ech Ty Mieciu :):) korzystaj
elka65
5 lutego 2013, 22:46Szalona Babcia Miecia:)))))) moja córcia ma termin na połowę lipca:) pewnie że się cieszę:)
Elcia198111
5 lutego 2013, 22:37...no to pieknie sie poperdlalo;)I bardzo dobrze ;)W zdrowym ciele zdrowy duch Kochana!Oby tak dalej;0
marcheweczka15
5 lutego 2013, 22:32Miecia super nas motywujesz do działania!!! buziaki
calineczkazbajki
5 lutego 2013, 22:20zaszalałaś :)
baja1953
5 lutego 2013, 22:05Ho, ho, to dałaś sobie wycisk, Mieciu..Podziwiam:)) Ja gdy idę na swoją salę ćwiczeń to mijam rozmaite urządzenia, patrzę wtedy na ćwiczących z szacunkiem:)) Cmok, Mieciu:))