Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zawstydzona ;p

niezła przygoda....gośc choć zaskoczony, pewnie tez zachwycony niespodziewanym widokiem. Dobrze, ze nie byłas calutkiem sotte ;) Zazdroszczę biwakowania namiotowego...uwielbiam takie wyprawy i jestem wielkim zwolennikiem urlopów pod namiotem :) Może będą jakieś fajne fotki ??? Udanego szaleństwa z przyjaciółmi i dużo słoneczka - buziaki - Ala <img src='http://img57.imageshack.us/img57/6127/namiot.gif' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>

Sama też wybywam pod namiot nad jezioro, pozdrawiam

Hahahahahahhaa!!! Super, facet na pewno sie ucieszył ;p;p;p Ale cyrk ;p Az trzeba bedzie to kiedys wypróbować ;p Ale jak juz sie dorobie własnego mieszkanka ;p

facet miał farta, na jego miejscu zagrałabym w totolotka, wygrana murowana........oczami wyobraźni widzę jak mu kopara opadła jak Cie zobaczył hahahah.....fajne focie wstawiłaś, takie milusie.... to jest dopiero zawstydzenie.....pozdrawiam weekendowo

jestem po wrażeniem!!! aż mi się joker pojawił na dobry dzień!:) Kobietko - śmiej się z tego:) Nie przejmuj się! Hi...lubię takie dziwne sytuacje, bo potem jak człowiekowi jest źle to sobie przypomina takie chwile i odrazu mu wesoło:):) p.s. nie zdziw się tylko teraz jak zacznie przychodzić więcej panów z ofertami:D:D

A to miał chłopak farta- zobaczył zupełnie niespodziewanie kobietę topless:) dobre:)

ale za to jaki dobry dzien miał ten pan :)