Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zawstydzona ;p

No to miał chłopak miły dzień w pracy z takimi widokami!!!;):)

:)

hehe

<img src='https://vitalia.pl/img87/1629/ya45etxbqgj32i32ldbmljf.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>

kochana ;D na dzienne sie nie dostalam.. jestem studentka studiow zaocznych jednak. :(

Haha no to ładną przygodę miałaś:D Ten pan pewnie później się kolegom chwalił jaki to ciekawy dzień w pracy miał:D

albo w inne podobne miejsce i podziękuj za te majteczki!!!!!!!!!!!! A facet będzie miał co opowiadać kumplom przy piwie. Choć większosc pewnie mu nie uwierzy hahahah . Cudne!

dobrze że były chociaż majteczki ciekawe co na to Paskudniak(((( ale tak serio to Ci naprawdę bardzo współczuję.))))pozdrawiam.

kurde ale heca hihihih:)ja bym sie chyba dos ziemnie zapadła a rumience spalily by mi twarz:)))) buhahaha..... Pozdraiwam!!!

no niezle, teraz pracownicy telekomunikacji beda Cie czesto odwiedzac pewnie xD

hahaha:D ale się uśmiałam...szalona :))

nie ma co się wstydzić tylko pozazdrościć:) jeżeli facet jest paplą to za niedługo będziesz sławna:)hehe pozdrawiam:)

brawo!! :D

Dobre uśmiałam się :-)

haha, niezle zaszalalas...

to teraz bedzie codziennie zachodzil:D

historia jak z filmu komediowego, he he beztroskie hasanie po mieszkaniu może się skończyć prawdziwą niespodzianką.. ciekawa jestem miny tego pana. Widzę, że dzielnie sobie poradziłaś- oby tak dalej, pozdrawiam :)

Jestem poplakana ze smiechu :D rozbroilas mnie totalnie... mi sie zdarzalo otwierac w krotkim reczniku ale zeby tak ala naturel to jeszcze nie :DDD Buziaki i milego wypoczynku ;))

rewelacyjna historia :D Uśmiałam się do łez :P a co na to Paskudniak?? Buzka :)

jesteś boska! ;D