Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobre wiadomosci.....



Kot jest juz w Zabrzu u moich teściów. Cała akcja przebiegla sprawnie i wszyscy maja poczucie dobrze spełnionego obowiązku.
Zwiarzątka nie wzięliśmy Roksana z powodu jego niepewnego losu, bo wcześniej  czy później znalazłby sie amator takiej kociej pieknosci.
My pomogliśmy człowiekowi, który cierpi i w obliczu nadchodzacej śmierci żony nie miał głowy do sprawowania opieki nad kotem.
Cała moja rodzina żyje tą sytuacją , a mój mąz i starszy syn ubolewa, nad tym  że mam już amatorów do wzięcia koteczka.
Gdzie bedzie kicia zdecydujemy po Wielkanocy.
Jesteśmy szczęśliwi, że pomogliśmy.

Dziś przeżwamy podwójne szczęście, bo wróciłam własnie ze Szczecina i wszystkie badania wypadły korzystnie.
Jestem zdrowa jak krowa :)))

No to zdrówko !

  • megi62

    megi62

    29 marca 2009, 21:56

    cieszę się ,że badania są dobre

  • gabimirek

    gabimirek

    28 marca 2009, 21:44

    super ze wyniki sa w porzadeczku !!!!!

  • Inia1984

    Inia1984

    28 marca 2009, 15:44

    to cudowna wiadomość:) życze juz teraz tylko zdrówka, zdrówka i jescze raz zdrówka:) buziaczki:)

  • basia1976

    basia1976

    28 marca 2009, 10:11

    zdrowie -wazna rzecz i ciesze sie ze jest wszystko oki- trzymaj sie

  • sezamek68

    sezamek68

    28 marca 2009, 09:08

    pozwałam sobie zuchwale upić się teraz Twoją radaścią!!!!

  • marlak

    marlak

    28 marca 2009, 07:39

    To ja ci zaśpiewam.... "za twoje zdrowie mała pijmy dziś... za twe spełnione sny..." Alkoholizuję się z tobą... hmm, takie święto... kac nie ważny :)) SUUUUUUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • wkmagda

    wkmagda

    27 marca 2009, 23:17

    kotek rudzielec

  • pusia61

    pusia61

    27 marca 2009, 22:22

    no to zdrówko.

  • zaneta00005

    zaneta00005

    27 marca 2009, 21:53

    Wreszcie możecie wszyscy odetchnąć,no i my też,bo chyba równie szczerze każda,która śledzi Twoje losy,przeżywała je szczerze!!!

  • ewikab

    ewikab

    27 marca 2009, 21:42

    przepiekny :)) Mam nadzieje, że ma dobry charakter, bo ja kiedyś kupiłam od ludzi 2 letniego persa i ... niestety... kot tak mnie pogryzł w dłoń, że trzeba było zakładać sączki i ciągle miałam wrażenie, że mi skoczy na twarz.... odwiozłam go do poprzednich właścicieli i dopiero wtedy kot poczuł się szczęśliwy, a ja poczułam ulke i na zawsze "wyleczyłam" się z kotów rasowych... nie ma to jak dachowce :))) ale pooglądać sobie lubię, np. na wystawach :)) Poza tym ciągle nie rozumiem, jak można odać dorosłego, przyzywczajonego kota... nawet w najlepsze ręce... ale jednak oddać... nie wyobrażam sobie tego... smierć zony nie usprawiedliwa tego pana, bo inaczej wszyscy ludzie po smierci bliskich pozbywaliby sie zwierząt. Moja siostra miała psa, pies był do niej przyzwyczajony, a gdy umarła, szwagier i siostrzeniec wręcz rozpieszczają staruszka (piesek ma 18 lat), by nie poczuł, że zabrakło jego pani....

  • mooniaa

    mooniaa

    27 marca 2009, 19:20

    Mariola bardzo się cieszę...Buźka:)

  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    27 marca 2009, 18:06

    <img src='https://vitalia.pl/img216/8882/7a42c595002a5f344946bd9.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>

  • Desperatka75

    Desperatka75

    27 marca 2009, 17:45

    <img src="https://vitalia.pl/gify/85/34/1-Takiej-wiosny-Wam-ycz-7657.gif">

  • calcjum

    calcjum

    27 marca 2009, 16:54

    tu nie ryczeć że szczęścia, teraz Boża Krówko na łąki, na łąki... Wiedziałam,że bedzie dobrze, nie ma innej opcji.Howk!

  • agonia65

    agonia65

    27 marca 2009, 10:21

    Moja córka poszła do szkoły, syn lata po urzędach , mąż w Warszawie a ja bidulka snuję się sama po domu jak biała dama:) Sorki, nie sama, tylko z moja suczką Zuzką, kochaną przyjaciółką przytulanką:) Mariola, tak trzymać proszę z tymi badaniami, bo Wiesz, to poprawia samopoczucie Tobie i nam wszystkim:) Buziaki:)

  • vilemka

    vilemka

    27 marca 2009, 10:09

    Nie wiem co napisać... tak bardzo cieszę się,że wszystko jest OK !!! buziaki wierna czytelniczka Twojego Pamiętniczka Ewa

  • gabi2006

    gabi2006

    27 marca 2009, 09:32

    teraz upić się z radości jak świnia :) Cieszę się razem z Tobą!!!!

  • schizofrenja

    schizofrenja

    27 marca 2009, 08:09

    krowo ;-)Cieszę się bardzo i ubawiłam się do łez!!!

  • agonia65

    agonia65

    27 marca 2009, 07:34

    jak to mówi Ferdek Kiepski:) Kot jest czadowy, a my się cieszymy ze zdrowia jednej takiej krowy:)))) P.s. Ta krowa też jest czadowa!!!!! Buziaki

  • sobotka35

    sobotka35

    27 marca 2009, 05:29

    się cieszę:)To cudowna wiadomość:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.