moi znajomi wymigują się kryzysem od przyjścia na moje urodziny... wszystkim mówię, ze prezentem dla mnie będzie sam fakt, ze przyjadą i będziemy się dobrze bawić. niestety większość już odmówiła, a kilka kolejnych osób nie dało znaku od 4 dni co najmniej.. może wyjść na to, że będę sama świętować... aj.... więc tak: za to, że dopięłam pierwszego celu 106 kg, wyjdę teraz i pójdę kupić sobie jakiś mały prezencik-upominek-nagrodę :) może mi to poprawi humor... jestem gotowa się popłakać normalnie. łzy same cisną mi się do oczu.... człowiek tak się stara, a tu ciągle jakieś trudności..... jakie to życie jest pojebane.....
witam późnym wieczorkiem!!! kupiłam sobie sukienkę :) z kotkami z przodu i z tyłu!!! jest fajniutka i letnia, w sam raz na jutrzejszą imprezę :) w końcu na urodziny przyjdą: ja, T., L., R., V. z dziewczyną, M. z mężem. nikt więcej nie zapowiedział się... ale co tam, oni tracą....
poszliśmy z T. na długi spacer: od 17:30 do 22:00.... pozapłacał jakieś rachunki, wysłał na poczcie jakieś pakunki z pracy, a potem poszliśmy przed siebie. fajnie było, nie powiem, ale w którymś momencie wszystko mnie drażniło... na szczęście pomyślałam o czasie, ze T. mi w niczym nie zawinił, więc lepiej powstrzymam się z jakimikolwiek uwagami... i powstrzymałam się... na całe szczęście....
teraz zjadł kolację: ziemniaki z jajkiem i sałatką, ja zjadłam trzy kawałki pomidora i ze dwa ogóreczki, oraz malutki kawałeczek sera fety. i wypiłam już bardzo dużo wody :)
nastawiam się pozytywnie na jutro :) już teraz się nastawiam :) wszystko będzie dobrze :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
7 lipca 2012, 13:22Zdecydowanie lepiej spędzić samu urodziny niż mieć takich znajomych.
MartwaZagadka
7 lipca 2012, 12:46Najlepszego Kochana i gratulacje.. :*
mosiajola
7 lipca 2012, 12:31Wszystkiego Najlepszego. Nie przejmuj się, Ja swoje urodziny 5 dni temu spędziłam z siostrami, mamą, przyjaciółką i chłopakiem. Po co ci znajomi, którzy nie mają dla ciebie czasu.
Amielamie
7 lipca 2012, 12:17Głowa do góry! Kryzys kryzysem, ale przyjaźń nie ma ceny, takich ludzi lepiej omijać szerokim łukiem. Wszystkiego najlepszego i tak trzymaj :)
YaeRim
7 lipca 2012, 11:57Wszystkiego NAJ NAJ NAJ! Nie łam się ...jeszcze kiedyś sami "przyjaciele" będą się dopraszać do ciebie na urodziny . Ja nigdy nie robię żadnych imprez i dzięki temu unikam takich sytuacji . Widzisz teraz na kim możesz polegać . I z reguły mniejsza ilość gości czasem jest lep-sza od takiej imprezy na 100 osób! Dobrze ,że masz przy sobie T ;D Buźka! ;************
ataga92
7 lipca 2012, 11:36Wszystkiego najlepszego! :* Nie przejmuj się tymi, co nie przyjdą- ich strata. Baw się dobrze :)
roza1231963
7 lipca 2012, 09:50Wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin, znam tel bol gdy ktos odmawia, jak robilam przyjecie dla synka nawet jego dziadek odmowil, a mial 2 wytlumaczenia, najpierw ze jada do Wloch,pozniej ze do Szwecji. Staralam sie zapomniec, ale bylo trudno, inni przyszli, bawilismy sie dobrze. MILEGO DNIA
Anankeee
7 lipca 2012, 08:56Najlepsze życzenia!
Marta.Smietana
7 lipca 2012, 08:36Oj znam ten ból. Przykro mi bardzo kochana
Nualka
7 lipca 2012, 08:35Znam ten ból...gdy robiłam 18 urodziny i stawiałam wszystkim piwo...większosc po tym piwie wyszła,mówiąc ze musi isc do domu,a parę godzin później widziałam ich w innej knajpie... Dziś sobie staranniej dobieram znajomych,niestety trudno o osoby,które zawsze będą przy Tobie,gdy Ci na tym zalezy... Wszystkiego najlepszego i głowa do góry :)
Paulina.M28
7 lipca 2012, 08:34prawdziwi przyjaciele przyjdą...:)
Paulina.M28
7 lipca 2012, 08:34100 lat....
braks855
7 lipca 2012, 07:55wszystkiego najlepszego z okazji ruodzin
meggy25
6 lipca 2012, 23:50Nie chcą przyjść, ich sprawa, później będą żałować... Ja bym się wcale nimi nie przejmowała tylko jutro świetnie się bawiła ;) Powodzonka , Super że Pierwszego kroku już dokonałaś ;) brawo ;)
sabrina73
6 lipca 2012, 23:37Niech żałują, bo naprawdę fajnie moglibyście się pobawić. A ja życzę samych sukcesów w odchudzaniu i samozaparcia.
Qualcuna
6 lipca 2012, 23:14udanej imprezy, a znajomych nie obwiniaj, sama bym sie pewnie nie wybrala gdyby z kasa bylo krucho, z golymi rekami niefajnie miedzy ludzi isc. baw sie dobrze i wszystkiego dobrego
60shape
6 lipca 2012, 23:09Kup prezencik, T utulaj i nie zlosc sie na niego a znajomi.. No coz. Czasami tak juz to bywa... Widze, ze nie tylko ja na kolacje skubie malutko, mimo wszelkich pokus :D
patih
6 lipca 2012, 22:56powinnas zrewidować i skrócić listę znajomych skoro olali twoje urodziny
wrednababaa
6 lipca 2012, 22:24Kup sobie prezent jak najbardziej.A znajomi pokazali swoja"klase"-mysle ze powinnas poszukac nowych. Nie dawaj sie zlym nastrojom-osiagnelas pierwszy cel i za to masz wielkie brawa.
Poliamena
6 lipca 2012, 22:19Och tak jak pisza dziewczyny:glowa do gory:) I badz Pania swojej sytuacji, nie martw sie znajomymi, ktorzy nie chca przyjsc na Twoje urodziny:)Urzadz sobie taki urodzinki, ktore sprawia Ci radosc:) Pieknie chudniesz i tak trzymaj:)