Witajcie Rybeczki :*:)
... wpadłam do was...
w końcu ;/;/
Wybaczcie Mi, ale...w wakacje tak właśnie mam...
że mało czasu.
W pracy jest oki, na razie nie narzekam :)
Mojemu mężusiowi zostało:.....
U Mnie szykują się małe zmiany... ale o nich jeszcze nie pora mówić do puki
nie zajdą. Napiszcie co tam u was? jak wam wakacje mijają?
A nowy laptopik mi Śmiga :) :*:) w końcu to acerek :)
W piąteczek byłam z koleżanką na imprezie w pubie czyli...
szaleństwo piątkowej nocy :)
Mężuś przyjeżdża w środę :) Nie mogę się go już doczekać.
A na urlop przyjedzie 5 września :) JuPPi :*:)
Kto mi wytłumaczy??
Co oznaczają następujące zdania: w nawiasie napisałam jak ja to rozumiem
studia niestacjonarne pierwszego stopnia (zaoczne licencjat)
studia niestacjonarne drugiego stopnia (zaoczne magisterka)
studia niestacjonarne trzeciego stopnia (zaoczne doktorat)
czy ja dobrze to rozumiem? Bo koleżanka Mnie o to pytała.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
malutkafajniutka
21 lipca 2008, 12:00Ojjojj u Ciebie widze spore zmianyy:)). Zmieniłas prackę:))fryzurkę też masz nową:)) Musze znaleźć więćej czasu,żeby przeczytac twoje wczesniejsze wpisyy:)). powiedz mi troszkę w skróecie co sie u Ciebie działo:)i czy masz moze jakiś kontakt z Natalią nick:talusia? Martwię się o Nią:((
BabyToad
21 lipca 2008, 11:56tak dobrze to rozumiesz bo wszystko sie zmienilo pare lat temu i teraz Polska musi sie przestawiac na system europejski. Wiekszosc uczelni sie przestawila (tzn. kierunki) ale dalej sa takie piecoletnie. natomiast te magisterskie (tez nazywane SUM - studia uzupelniajace magisterskie) trwaja zazwyczaj dwa lata, licencjat 3 lata choc moze byc dluzej w przyadku niektorych kierunków. U mnie wszystko ok, studia wlasnie skonczylam w czerwcu, wszystko idealnie gdyby nie to, ze mam slub w sobote :/ a potem kilka dnia na spakowanie i wyprowadzenie sie z mieszkania i przeprowadzenie do innego kraju wiec ogolnie mamy dla siebie z narzeczonym nie tyle czasu ile bysmy chcieli, ciagle tylko rodzine trzeba zadawalac, chodzic do ksiezy, itd, porazka. No coz, bedziemy miec to przynajmniej z glowy a wesele ma byc super. Buzi :*
renataromanowska
21 lipca 2008, 10:51studia niestacjonarne drugiego stopnia to zaoczne magisterskie uzupełniajce a o studiach trzeciego stopnia to pierwsze co słysze (może jakieś podyplomowe???) ja skończyłam studiuować dwa lata temu a studiowałam zarządzanie i marketing, a rok temu skończyłma podyplomowe studium - rachunkowość. A u mnie co słychać? W sobotę wyjeżdżam na dwa tygodnie na wakacje do Bułgarii i tym tylko żyję;) pozdrawiam!
naDiecieJestem
21 lipca 2008, 09:45Cześć Gosiu;-) Fajnie że masz kompa;-) pisz dużo notek i pomagaj wszystkim ;-) pozdrawiam
olka1975
21 lipca 2008, 09:40oglądnęłam zdjęcia twojego brzuszka-super,jak zejde jeszcze z wagi to chyba pomyslę o tych ćwiczeniach,żeby to miało sens ,pozdrawiam i gratuluję sukcesu!!!!!!!!
Cwalinka
21 lipca 2008, 09:33to cie glowka pobolewa?
Mysza87
21 lipca 2008, 09:31Masz rację jeśli chodzi o te studia, wszystko się zgadza. Fajnie,ze masz już kompa:) Pozdrawiam:)
ssselcia
21 lipca 2008, 09:12Hej Gosia u mnie tez zbyt malo czasu dla siebie - ciagle ta pogon za niewidaomo czym - no a na vitalii bede musiala usunac sie w cień na kolejny rok a moze i dluzej .... :D
ostatnieCiasteczko
21 lipca 2008, 08:43jest gdzieś na dalszym planie, praca dom to mnie na razie pochłania i tylko troche starcza sił na gimnastykę... chce się nauczyć stania na rękach i szpagat (dokonam tego), ale termin nie jest bliżej oznaczony ;) może do końca sierpnia teraz mam walkę o biust :) reszta u mnie na blogu pozdr
tymka28
21 lipca 2008, 07:39co u mnie?chyba nic nowego....ciagle probuje schudnac ,niestety z marnym skutkiem:(a pozatym to tak ogolnie wszystko ok:)a co to u ciebie za zmiany sie szykuja?
TezSzukamSzczescia
21 lipca 2008, 00:07Stęskniłam się za Tobą :-)) Co do ćwiczeń, o których Ci kiedyś pisałam, to nie przekonują mnie nadal :P Pozostaję przy rowerze :P I dziękuję, że mi odpisałaś :-)) Buziaki ;**
asiakr
20 lipca 2008, 22:57dawno cię tu nie było...zaniedbujesz nas!!!!!!! buźka!!!!!!!!!
Desperatka75
20 lipca 2008, 22:32Dawno Cię nie było! Buźka!
gosiasek
20 lipca 2008, 21:06wam rybki za info jesteście kochane!!!!!!!!!!!
Cwalinka
20 lipca 2008, 21:00:) miło nam :D
CollegeGirl
20 lipca 2008, 19:46ja nie na temat, ale powiedz mi jak ty to zrobiłaś, ze masz taki sliczny brzuszek ?! czy stosowałaś jakies ćwiczenia z ksiazki, z czegos czy poprostu codzienny ruch sprawił, ze masz sliczny brzuszek ?! ja wlasnie zaczynam chce miec plasciuszki brzuszek, ale nie wiem czy cwiczenia, ktore wyczynalam z mojej nowo zakupionej ksiazki dadza jakis efekt. oczywiscie po ich zrobieniu czuje sie upadła, ale nie wiem czy dalej je wykonywać. ?! Jakbys mogła podaj mi jakies ( sprawdzone przez Ciebie, dajace dobre efekty ) cwiczenia ktore pomoga mi w osiegnieciu celu! Pozdrawiam! =**
rybka82
20 lipca 2008, 18:49studia niestacjonarne to studia wieczorowe lub zaoczne, pierwszego stopnia to inzynierskie lub licencjanckie, drugiego stopnia to magisterskie, a trzeciego to doktoranckie.
dgamm
20 lipca 2008, 17:49...ze studiami Ci nie pomoge, bo juz jestem 7 lat po nich i nie interesuje mnie to teraz, tym bardziej,że zaszło od tego czsu sporo zmian, częściej teraz jest najpierw licencjat... oj, motywacje mam ale okolicznościowe sytuacje kuszą mnie niesamowicie!PA!
pannamigootka
20 lipca 2008, 17:43studia pierwszego stopnia - 3lata - studia licencjackie( mogą by inżynierskie) II stopnia - magisterskie 2 lata po licencjacie III stopień to doktorat lub studia jednolite to 5letnie magisterskie Studia niestacjonarne to zaoczne dawniej
pannamigootka
20 lipca 2008, 17:40ja studiuję zaocznie fizjoterapię, gdyż na codzień pracuję więc nie da rady inaczej, a studia wieczorowe są bardzo drogie niestety i wcale nie sa wieczorowe bo zajecia czesto zaczynaja sie np od 12 :/U mnie to już trzeci rok teraz - i pisanie pracy licencjackiej=/ hehe=) a co tam u Ciebie jak tam w nowej pracy?? zadowolona?? POZDRAWIAM