Witajcie Rybeczki :*:)
... wpadłam do was...
w końcu ;/;/
Wybaczcie Mi, ale...w wakacje tak właśnie mam...
że mało czasu.
W pracy jest oki, na razie nie narzekam :)
Mojemu mężusiowi zostało:.....
U Mnie szykują się małe zmiany... ale o nich jeszcze nie pora mówić do puki
nie zajdą. Napiszcie co tam u was? jak wam wakacje mijają?
A nowy laptopik mi Śmiga :) :*:) w końcu to acerek :)
W piąteczek byłam z koleżanką na imprezie w pubie czyli...
szaleństwo piątkowej nocy :)
Mężuś przyjeżdża w środę :) Nie mogę się go już doczekać.
A na urlop przyjedzie 5 września :) JuPPi :*:)
Kto mi wytłumaczy??
Co oznaczają następujące zdania: w nawiasie napisałam jak ja to rozumiem
studia niestacjonarne pierwszego stopnia (zaoczne licencjat)
studia niestacjonarne drugiego stopnia (zaoczne magisterka)
studia niestacjonarne trzeciego stopnia (zaoczne doktorat)
czy ja dobrze to rozumiem? Bo koleżanka Mnie o to pytała.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
SiemAneta
23 lipca 2008, 01:42Ale mi dałaś "pałera"! Od dzisiaj zaczynam A6W. To co zrobiłaś ze swoim brzuchem nadaje się do naśladowania przez miliony kobiet! Jesteś wielka! :) Zazdroszczę i od jutra zaczynam! :)Tylko kurcze nie wiem czy dam radę!Trudno było?
akitaa
22 lipca 2008, 16:42i dzienne :)
akitaa
22 lipca 2008, 16:37hej :) nie jestem pewna co do licencjata... to zależy od uczelni... np. u mnie na AGH I stopnia są inżynierskie, a dalej to już chyba tak, jak napisałaś - mgr i dr :)) a ja jestem na I-szym roczku :D - w zasadzie własnie go skończyłam ochrony środowiska na AGH :) pozdrawiam serdecznie :*
Znowusamotna
22 lipca 2008, 15:27JESTEŚ GŁUPIA, PUSTA I PŁYTKA!!! PRZYKRO MI,ALE TAKA JET PRAWDA. I PAMIĘTAJ,ŻE KRYTYKĘ NALEŻY PRZYJMOWAC Z TAKA SAMA GODNOŚCIA JAK I KOMPLEMENTY. ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA.
Czarnulka872
22 lipca 2008, 11:56co do studiów 3 stopnia to nie jestem pewna ale cała reszta się zgadza:D buźka;*
JzBeata
22 lipca 2008, 10:50Sroda to dziś?:)to pewnie cos dobrego przygotujesz dla ukochanego:)A moze wyjdziecie na romantyczna kolację? Pozdrawiam :)
HaniaT
22 lipca 2008, 09:53A jesteś... Dawno Cię nie było... Pozdrawiam i czekam na wieści, co to za zmiany się szykują :-)
niunia32
22 lipca 2008, 01:04hej hej Kotek, u mnie leci sobie zycie w USA, hehe gazetka ze mna jest tu dlamnie motywacja by sie nie zapuscic... :) staram sie jak moge, w sumie nie dawno mam ja u siebie w bunku. ale dobrze ze jest, bo przynajmniej w koncu wrocilam do cwiczen po dlugiej przerwie.. buziaki
nitusia
21 lipca 2008, 23:02dałam sobie spokój i odłożyłam bo w sumie nie miałam wyjścia licencjat na wrzesien, tak strasznie mi utrudnili w tej szkole, do tej pory czekam na jeden wynik z jednego egzaminu Szkoda gadac normlanie. Pozdrawiam
Wilczyca1983
21 lipca 2008, 21:21jeżeli chodzi o studia to 2 pierwsze pozycje to w 100% prawda, ale trzecia...? Nie wiem, bo dopiero przy magistrze jestem zaocznym ;) Powolutku sie wdrażam w nowe obowiązki - bardzo powolutku i prawdę mówiąc troszkę mi się nudzi, ale to przez to że szefowa na urlopie i nie ma się kto mną zająć tak naprawdę...Ale podoba mi sie ta praca :) Chyba obie znalazłyśmy swoje miejsce na ziemi - w sensie zawodowym :) Nie? Buziaki :)
Rubinika
21 lipca 2008, 20:38ale masz fajnie. już w październiku będziecie razem:) a mój skarb to zawodowym chce być także nie wiadomo jeszcze:/ Buziaki, jej nie mogę się nadziwić patrząc na twoje osiągnięcia:) mam nadzieję że też takie będę miała:)
Niusia0201
21 lipca 2008, 19:52ten brzuszek taki osiągnęłaś po a6w ?:P buziaki:*
TezSzukamSzczescia
21 lipca 2008, 19:52Mijają mi na treningach i kursie prawa jazdy :-) No i co dzień muszę pokonywać milion chcic na słodycze albo inne rzeczy :D U Ciebie chyba też nie jest źle :-) Miłego wieczoru, słońce :-))
dora77
21 lipca 2008, 19:12już wróciłam i od razu wpadłam w siec firmowych papierów, he he, pa
busiaczekkk
21 lipca 2008, 18:54witaj słoneczko :* ale sie ciesze ze napisalaś :) juz myslałam ze zapomniałaś :) Słonko gratuluje tego co osiagnęłaś,,, poprostu rewelacja!!! Oj to nie wiedziałam ze masz mężusia w wojsku... szybko minie i bedziecie razem :) buziaczki kochana :*
naDiecieJestem
21 lipca 2008, 18:40Dziękuję;-) za miłe słowa ;-) no od Ciebie usłyszeć to naprawde komplement ogromny;-)
MsBiedronka
21 lipca 2008, 15:50teraz moj orgranizm przyzwyczaja sie do tabletek ;) A jak tam Ci idzie dieta i cwiczenia? Nadal pilnujesz sie ?? :)
anuszka831
21 lipca 2008, 14:32jako była pracownica dziekanatu potwierdzam, że studia sa 3- stopniowe a nazwy w nawiazach odzwieciedlają to co jest przed. tak więc dobrze to wytłumaczyłaś koleżance. Pozdrawiam
nitusia
21 lipca 2008, 14:22a u mnie oki tez mam mniej czasu w wakacje jakoś tak cżłowiek się rozleniwia hehhehe pozdawiam cię serdecznie.
Rubinika
21 lipca 2008, 14:07Moja połóweczka odrabia służbę w Warszawie a do cywila to do końca grudnia trzeba czekać:/ Koniecznie muszę przeczytać Twój pamiętnik od samego początku żeby dowiedzieć się Twojej recepty na taki duży sukces:) Buziaczki.