Więc tak...
Nie mam za bardzo weny do pisania... bo mam
od wczoraj te beznadziejne dni ;/;/ I czuję się same wiecie jak ;/
Teraz od poniedziałku będę mieć masę pracy.. MASĘ :(
900 DBO, DPI,DPK i DZO itd. ... ;/ aaa szkoda słów.
Ale to tylko taki jeden tydzień tam jest. Chwała Bogu :)
Po za tym ogólnie jest oki...chodź widzę już dwie grupki dziewczyn...;/
Szkoda bo w poprzedniej pracy tak nie było. No ale czasy się zmieniają :(
Jest taka jedna którą ja zastąpię a ona pójdzie gdzie indziej.
Na początku ona była w porządku.. ale teraz wielka paniusia się zrobiła.
Ona myśli że skoro ja 5 dni w pracy byłam to już wszystko mam wiedzieć;/
Jak sama mówi że zielona była jak zaczynała.
Więc w poniedziałek muszę ją troszkę postraszyć że może zrezygnuję z pracy,
bo wtedy ona będzie musiała wrócić znów na to stanowisko :P:P
a co tam niech się troszkę podenerwuje :P
Tak to ogólnie jest super :) Jestem tam najmłodsza :P Tak to przeważa wiek 28-33.
No ale są osoby po 41 roku życia które są naprawdę super :*:)
Nie mam za bardzo weny do pisania... bo mam
od wczoraj te beznadziejne dni ;/;/ I czuję się same wiecie jak ;/
Teraz od poniedziałku będę mieć masę pracy.. MASĘ :(
900 DBO, DPI,DPK i DZO itd. ... ;/ aaa szkoda słów.
Ale to tylko taki jeden tydzień tam jest. Chwała Bogu :)
Po za tym ogólnie jest oki...chodź widzę już dwie grupki dziewczyn...;/
Szkoda bo w poprzedniej pracy tak nie było. No ale czasy się zmieniają :(
Jest taka jedna którą ja zastąpię a ona pójdzie gdzie indziej.
Na początku ona była w porządku.. ale teraz wielka paniusia się zrobiła.
Ona myśli że skoro ja 5 dni w pracy byłam to już wszystko mam wiedzieć;/
Jak sama mówi że zielona była jak zaczynała.
Więc w poniedziałek muszę ją troszkę postraszyć że może zrezygnuję z pracy,
bo wtedy ona będzie musiała wrócić znów na to stanowisko :P:P
a co tam niech się troszkę podenerwuje :P
Tak to ogólnie jest super :) Jestem tam najmłodsza :P Tak to przeważa wiek 28-33.
No ale są osoby po 41 roku życia które są naprawdę super :*:)
BabyToad
16 czerwca 2008, 14:00I takie jest chyba najlepsze wyjscie...choc mam dosc tego przedslubnego biegania, kometarzy kazdego kto "chce dla nas najlepiej"...niech nas zostawia w spokoju to bedzie fajnie :) pozdrawiam!
JzBeata
16 czerwca 2008, 12:16dobrze będzie:)
kasianp
16 czerwca 2008, 11:56Hejcia! Gosia głowa do góry zawsze znajdą się takie paniusie i zawsze sympatyczne osoby w których będziesz miała wsparcie. Życzę radości z tej nowej pracy i nie daj się :) U nas oki. Mała ma 1 ząbka i drugi lada dzien wyjdzie. Zdrowa, duża, wesoła ( to połączenie moje i męża czyli 200% optymista). Lubi wszystkich i swoich i obcych, mało płacze, kocha kąpiele i zabawy ze zwierzakami ( np. pogoń za pieskami). Ogólnie sama radośc z niej. Pozdrawiam i posyłam buźki
JoannaGR
16 czerwca 2008, 11:21nie przejmuj się tą lalunią, w każdej pracy ktoś się taki znajdzie :-) olej ją i tyle
lmatejko67
16 czerwca 2008, 10:46No zachowujesz sie ak typowa zona marynarza :) Nie przejmuj sie, wszytsko bedzie dobrze, powoli przyzwyczaicie sie do siebie, duzo sie u ciebie ostatnio dzilao, przeprowadzka, nowa praca a to zostawia swoje skutki w zyciu nie tylko Twoim ale i Roberta. Jemu tez jest napewno ciezko w wojsku, bo tam nie jest fajnie. Nie mysl o tym, skup sie na pracy i na przyjemnosciach :) BUzka
murphy
16 czerwca 2008, 10:10ja mam za sobą 2 tygodnie w nowej pracy - u mnie każdy zajmuje się czymś innym tak że zgrzytów nie ma a średnia wieku chyba po 50-tce hihihihi na szczęście każdy służy pomocą :-D Nie przejmuj sie za jakiś czas będziesz się z tego śmiała bo wszystko oczywiscie bedziesz miała opanowane w 100% Głowa do góry! Z tym postraszenie rezygnacją z pracy to jednak nie najlepszy pomysł - ludzie bywają różni i może ta wiadomość przecieknąć do szefostwa i wtedy juz nie będą Cię postrzegać jako opsoby kompetentnej - radzę się pilnować! Dasz sobie radę:-)
HaniaT
16 czerwca 2008, 09:51Wiadomo, że nie od razu się we wszystko wkręcisz, ale dasz radę. Powodzenia :-)
cashmere
16 czerwca 2008, 08:55wiesz co, mi się wydaje ze z tymi grupkami to samo z siebie wyjdzie,ze sie w ktorejs z nich znajdziesz, zobaczysz :-) nie przejmuj sie tym, wypelniaj swoje obowiazki, zyj po swojemu spelniaj sie i badz soba ponad wszystko :* buzka milego dzionka :*
dora77
16 czerwca 2008, 08:09a na te grupki nic się na da zrobic jak się jest nowym pracownikiem, trzeba przeczekać az się do której wkręcimy automatycznie, pa
dora77
16 czerwca 2008, 08:08ja mam 3 etaty: mama domowa, referent w starostwie powiatowym i księgowa w męża firmie transportowej, i jak ci sie to podoba? milego dnia
aniulciab
16 czerwca 2008, 07:17pozdrawiam :)
nitusia
16 czerwca 2008, 00:11iesze się ze u cibie suer, u mnie doł nieziemski szkoda gadać :((papapa
leszczyna5
15 czerwca 2008, 23:30a tak poza tym to dzięki każda uwaga zawsze mile widziana ...zawsze można się czegoś nauczyć ( pewnie chodziło Ci o to jak unosi tułow )
TezSzukamSzczescia
15 czerwca 2008, 23:29Rarytas te czereśnie :D U cioci byłam, miała imieniny, więc sobie pozwoliłam :D (lepsze czereśnie od ciasta :D) Dobrej nocy, kochanie ;*
leszczyna5
15 czerwca 2008, 23:27jak napisałam w pamiętniku chodziło ocwiczenie 2 -e i 4-e głownie o to ,ze nogi nie sa cały czas w jednej pozycji ...w związku z powyższym byłtaki temat na forum , zeby każdy mógł się wypowiedzieć stwierdzić co dobrze co źle i żeby uzyskać więcej inf. na ten temat ...ja nie pisałam że jest on trenerem który świetnie to robi ....
pasztetowa55
15 czerwca 2008, 22:47jesli moge cos doradzić... - tylko sie nie daj podpuścić...i sprowokowac do głupich dyskusji i nie okreslaj się do jakiego "gangu" nalezysz zanim ich nie rozpracujesz,,,, bo prędzej czy później sama się zorientujesz ze jednak jakis obóz jest ci bliższy.... powodzonka Gosiasek
kasiucha90
15 czerwca 2008, 22:45No cóż... niestety są tacy ludzie :|
Cwalinka
15 czerwca 2008, 21:21grupkami to niestety nie tak latwo, ale jakos sobie poradzisz , po prostu badz soba
dgamm
15 czerwca 2008, 21:01...jak dojde do 50kg i jeszcze planuje systematycznie ale delikatnie ćwiczyc na inne części ciałka!PAPA!
gosiasek
15 czerwca 2008, 20:57moje kochane rybki :)