Wczorajsze ploty baaardzo udane:) Odchamiłam się należycie:) i humor się poprawił nieco...co do wagi-hmmm mniejsza niż wczoraj ale do 50,2 jeszcze nie wróciła-nie będę nad tym debatować bo nie warto;)
Póki co jest waga paskowa i dopóki @ nie zniknie to nie będę się frustrować wahaniami jedząc przyzwoicie ;) czyli nie tak jak dzisiaj , z tych nerwów chyba z 2000kcal było jak nie lepiej, oczywiście w słodyczach;p
(ciasto marchewkowe zaliczam do słodyczy moja słodka Iw;p)
Wczoraj chodziłam zła jak osa ale Skarb poprawił mi humor powiedział że jak osiągnę cel to kupi mi spodnie albo jakiś inny ciuszek:D
Ach jak On wie czym poprawić mi humor;)
NO ale przejdę do prezentów-na dzień kobiet dostanę od Skarba portfel z mohito ten co kiedyś wam pokazywałam .
A sama zamierzam sobie na święta sprawić
różowe lub pomarańczowe oczojebne cygaretki ( lub bryczesy) i czarną ramoneskę ( coś podobne do tego)
a jak styknie kaski to jeszcze czarną chanelkę
a jak będę grzeczna moze mama rzuci kaskę na buty , więc obowiązkowo jakiś wściekły kolor pomarańczowe, różowe a może żółte? Ja chce wszystkie kolory!!!
Boshe jak ja kocham buty!!!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
U nas na święta mała rewia mody w kościele;p więc trzeba się pokazać w nowej figurce:)
MENU:
ciasto marchewkowe 300 kcal
2 pomarańcze 170 kcal
ziemniaki z kefirem+brokuł 450 kcal
jabłko 70 kcal
4 plasterki szynki+pomidor 250 kcal
RAZEM 1200 kcal
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nutka for Iw:
https://vitalia.pl/v/23286552/file.html
A dla Was dużo buziaków za to że tak mnie pocieszałyście pod wczorajszym wpisem, dla Ciebie Neli za ten opieprz na opamiętanie również kiss;)
Póki co jest waga paskowa i dopóki @ nie zniknie to nie będę się frustrować wahaniami jedząc przyzwoicie ;) czyli nie tak jak dzisiaj , z tych nerwów chyba z 2000kcal było jak nie lepiej, oczywiście w słodyczach;p
(ciasto marchewkowe zaliczam do słodyczy moja słodka Iw;p)
Wczoraj chodziłam zła jak osa ale Skarb poprawił mi humor powiedział że jak osiągnę cel to kupi mi spodnie albo jakiś inny ciuszek:D
Ach jak On wie czym poprawić mi humor;)
NO ale przejdę do prezentów-na dzień kobiet dostanę od Skarba portfel z mohito ten co kiedyś wam pokazywałam .
A sama zamierzam sobie na święta sprawić
różowe lub pomarańczowe oczojebne cygaretki ( lub bryczesy) i czarną ramoneskę ( coś podobne do tego)
a jak styknie kaski to jeszcze czarną chanelkę
a jak będę grzeczna moze mama rzuci kaskę na buty , więc obowiązkowo jakiś wściekły kolor pomarańczowe, różowe a może żółte? Ja chce wszystkie kolory!!!
Boshe jak ja kocham buty!!!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
U nas na święta mała rewia mody w kościele;p więc trzeba się pokazać w nowej figurce:)
MENU:
ciasto marchewkowe 300 kcal
2 pomarańcze 170 kcal
ziemniaki z kefirem+brokuł 450 kcal
jabłko 70 kcal
4 plasterki szynki+pomidor 250 kcal
RAZEM 1200 kcal
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nutka for Iw:
https://vitalia.pl/v/23286552/file.html
A dla Was dużo buziaków za to że tak mnie pocieszałyście pod wczorajszym wpisem, dla Ciebie Neli za ten opieprz na opamiętanie również kiss;)
fcuk0
3 marca 2012, 07:24tak, tak, mnie tez marza sie cygartki w kolorze cegly, ale obawiam sie, ze nie czulabym sie w nich dobrze, wiec poluje na granatowe;D oczojebne obcasy są cudowne! ale mnie po 3godz bolą nogi:(
Nefertiti1985
2 marca 2012, 21:52Naprawdę można się zakochac w tej Zumbie :D ....zauwazyłąm na imprezie, że moje ruchy stały się bardziej płynne jak tańczyłam (takie kocie trochę właśnie- Ł się wkurzał!) ....mniej się męczę :) Kochana mnóstwo jest takich filmików gdzie sama możesz sobie pozumbować w domku :) Najfajniejsze są te z Heather Michael ....... https://www.youtube.com/watch?v=zC2phPQ3I98&feature=related fajnie laska pokazuje....można się łatwo nauczyć...ten co wkleiłam Tobie linka jest taki łatwiejszy...jak lubisz dancowac to szybko Tobie pójdzie nauka na pewno :******
krcw
2 marca 2012, 20:26:) przecież nie chodzi o wagę samą w sobie tylko o to jak wyglądam, może ty więcej ważąc wyglądasz lepiej:) przecież jesteś wyższa:) hehe...na pewno z ciebie chudzina jest uż!!:)
baskowaa
2 marca 2012, 19:27Och to masz motywację do osiągnięcia celu - ciuszki nowe:) Ja już też bym chciała zrobić szafę na wiosenno a takie kolorowe buciki też mi się marzą:) Miłego wieczorku!
slooneckoo
2 marca 2012, 19:25dzięki za radę :) chyba też tak zrobię :)
LillAnn1
2 marca 2012, 18:50super kolorki,też chciałabym sie w takie spodnie wcisnać ale ja mam krótkie nózki i jak kaczuszka w dodatku.Dzisiaj prawie nic nie zjadłam.Śniadanie,jeden cieniutki paseczek sernika ze sklepu i pochlipałam pomidorowej zupki.Dostałąm po południu bardzo złą wiadomosć i nie mam apetytu,tylko chodze i ryczę.Wieczorem jednak postaram sie poćwiczyć. a buty to moja pasja,tylko że ja mam 34-35 numer i cieżko mi znaleśc takie aby były dobre i mi się podobały.
slooneckoo
2 marca 2012, 18:48mam nadzieję że zaczyna dziać się coś dobrego :) niestety zapowiada się weekend w domu więc z biegania raczej nici aż do niedzieli ;/ a może Ty mi poradzisz czy dziś dalej katować chociaż te ćwiczenia podłogowe czy lepiej tylko jakieś rozciągające żeby organizm trochę odpoczął? bo w sumie to nie wiem czy dziś dalej normalnie ćwiczyć czy dać sobie trochę odpoczynku...?
PaulinaRajmunda
2 marca 2012, 18:27ajjjj, fajne spodnie, ale ja debil za mało odwazna jestem na takie.....
slooneckoo
2 marca 2012, 14:31eeeh też mam słabość do butów :D
paulakroliczek69
2 marca 2012, 13:57:P Ale on mi nie mowi w czym moge a w czym nie:P Mam swoj gust i jemu się to podoba. Tylko on nie lubi koloru różowego:) Mamy znajoma która sie potrafi ubrać cała na rózowo. Od bluzki spodni po przez buty skarpetki i plaszczyk :P Wyglada jak wielka rozowa plama :P I ona mu obrzydzila ten kolor :P Czesto zakladam roz np w dodatkach ale nie z przesada. A te spodnie rzadko bo rzadko ale zakladam :D
AtomowaKluska
2 marca 2012, 13:34kochana byłas w mohito ostatnio? bo wczoraj tam wpadłam i pełno jest właśnie takich żywych jaskrawych kolorów na pewno coś by Ci się spodobało :)
ajkaQ
2 marca 2012, 12:57no cudnie że już humor lepszy:-)jakie Ci się piękne prezenty i zakupy szykują aj zazdroszczę i koniecznie jak już będziesz szczęśliwą posiadaczką tych cudności to Nam się kochanie pochwal :-))
paulakroliczek69
2 marca 2012, 12:49Hehe :) No modnisia z Ciebie :P Ja sobie kiedys kupilam takie rozowe i leza w szafie bo moj marcin jest na nie uczulony:P Nie kazal mi tez kupowac teraz seledynowych platformek :P A chcialam :P Kupilam w kolrze khaki :P A Ramoneske tez planuj nabyc:D Tylko dopiero w Nl w vero modzie sa superrrowe :D A tu w Polsce nie spotkalam nigdzie;/
MajowaStokrotka
2 marca 2012, 11:19Oj, niedobrze, że waga aż tak bardzo wpływa na Twój nastrój...Ja staram się ograniczyć ważenie, bo reagowałam podobnie.I teraz sobie chudnę spokojnie:)Fajnie, że szykuje Ci się uzupełnienie garderoby.My, niestety, musimy zacisnąć pasa, więc rezygnujemy z dawania sobie prezentów.Miłego weekendu:)
XXXJAXXX
2 marca 2012, 09:58rewia mody w kościele w święta to chyba u każdego jest heh...zamiast się modlić każdy luka na prawo i lewo,a potem przy obiadku obgadywanie heh. kurcze niezłe zakupy Ci sie szykują-pozazdrościć-u mnie bida z nedza w tym miesiącu ...no chyba,że jakoś inaczej rozplanuje wydatki to może na Dzień Kobiet sprawię sobie cos extra! no a takie kolorowe szpile...to bomba,mi sie marzy taki turkus...albo lila!!! pozdrówki:o)miłego dnia!
Nefertiti1985
2 marca 2012, 09:43O jaaaaa super te ciuszki kochana! Już Ciebie widzę w tych spodenkach-mrrrauuuuu ;P ....teraz to najmodniejsze kolory :)))) nooooo i jak dla mnie chudzielcu nadal dobrze się trzymasz i po @ na pewno zobaczysz spadeczek :))))) ojjjj dawno mnie na Vit nie było ;/ ale dobrze, ze u Ciebie jest ok! Boooooziammm :***
Neli21
2 marca 2012, 09:42O i wyszłam na tą nie dobrą :P No cóż , nie zawsze jestem dobra, Myślę , że postawiłam Cię trochę do pionu :)
BrightNight
2 marca 2012, 09:21ale będziesz miała nowych ciuszków:) ja również uwielbiam buty ale boję się troszkę neonowych kolorów, jak schudnę to może nie będę się bala:)No i ekstra, że ploty się udały
krcw
2 marca 2012, 08:44:) no tak trafiłam na jedną sukienkę która mi się spodobała ale i tak trzeba by jej górę całkiem zmienić...:) także idealnej to pewnie nie znajdę:)hehe...ale dzięki za wsparcie:) ja też lubię kolorowe szpilki...choć kręgosłup nie pozwala mi w nich za długo chodzić:)
Nudes
2 marca 2012, 07:50To chyba w większości kościołów jest taka rewia mody hehe... mi też się baardzoo podobają takir oczojebne buty :)