Czuję się jak zombi... chodzę i myślę tylko o jednym. Co mam zrobić z tą pracą ??
Już mam serdecznie dość!
Już mam serdecznie dość!
Rybki kochane, dziękuję za Wasze rady, nie wiem co jeszcze zrobie, sama jestem bardzo ciekawa??
Ale muszę to podjąć najpóźniej w piątek wieczorem, bo wtedy będzie mąż i nie chce przez weekend o tym myśleć.
Śmieje się że najlepiej jakby wogóle z innej pracy się odezwali :)
Ale muszę to podjąć najpóźniej w piątek wieczorem, bo wtedy będzie mąż i nie chce przez weekend o tym myśleć.
Śmieje się że najlepiej jakby wogóle z innej pracy się odezwali :)
Tak poza tym u Mnie oki. W sobotę jadę bo rzeczy
bo nadal jeszcze ich z tamtąd nie wywiozłam :(
bo nadal jeszcze ich z tamtąd nie wywiozłam :(
A teraz foteczki ze siłowni :
Atlasik... mój ulubiony :)
W tle widać Atlasik i orbitrek :) Uwielbiam je :)
w szatni po ćwiczeniu.. naprawdę byłam zmęczona troszkę :P
Następna siłka dopiero w poniedziałek bo długi weekend się zaczął :)
Atlasik... mój ulubiony :)
W tle widać Atlasik i orbitrek :) Uwielbiam je :)
w szatni po ćwiczeniu.. naprawdę byłam zmęczona troszkę :P
Następna siłka dopiero w poniedziałek bo długi weekend się zaczął :)
cashmere
22 maja 2008, 23:27hej Kochana :-) świetne foteczki :-) ja też bym musiala się kiedyś na siłkę wybrać :-( ale mi samej jakos głupio...chłopaka wyciągnąć nie mogę, a jak bym miała z kumpelą iść to by mial pewnie pretensje do mnie.. masakra :-/ ale kurcze Twoje zdjęcia motywuja do tego,żeby jednak wkońcu się wybrać :PPP narazie pozostaje mi power-slim :P i jogging z siostrzyczką (ktory wprost uwielbiam :-) )
MAGDALENA180383
22 maja 2008, 20:41cześć mam na imię magda GRATULUJĘ SUKCESU W ODCHUDZANIU mam pytanie czytałam w twoim pamiętniku,że nie zażywałaś żadnych tabletek wspomagających odchudzanie nie piłaś herbatek odchudzających ale jestem bardzo ciekawa jakie jest Twoje zdanie na temat różnego rodzaju bardzo modnych teraz kremów, serum ,budyni wyszczuplających? przeczytałam u ciebie raz stwierdzenie apel raczej,, dziewczyny smarujcie się kremami wyszczuplającymi przed ćwiczeniami" ale nie znalazłam nic na temat czego i czy w ogóle coś używałaś jak długo itp. bardzo proszę o informacje na ten temat pozdrawiam ciepło
JzBeata
22 maja 2008, 20:05...
aggula123
22 maja 2008, 19:06i podziwiam twoją aktywność
chocolate19
22 maja 2008, 16:37a nie ze silowni
dgamm
22 maja 2008, 13:56...my juz po procesji, akurat nas deszczyk ominał... najmłodszy zasnąła, to mam trochę luzu... tak mi sie nic nie chce, pogoda mnie normalnie dobija!Trzym sie.PA!
emjotes
22 maja 2008, 13:26chciałabym być taka aktywna - jak to się robi?
19Justyna87
22 maja 2008, 12:34Szczerze podziwiam za chęci.. ze mnie leń jest i tyła by mi się nie chciało ruszyć... A tak to co tam Gosiu słychać? Sorry za tą martwą ciszę ale ostatnio dużo u mnie się działo..nie koniecznie tego dobrego :(
Basia8212
22 maja 2008, 10:25ja mam atlasik w kaciku na nizagospodarowanym poddaszu,Gosia podpowiedz jak mam na nim cwiczyc żeby spalac tłuszcz,jakie obciazenie i po ile serii ile powtórzen,dziekuje Ci jak odpowiesz,pozdrawiam
jolaos
21 maja 2008, 23:14ja też uwielbiam orbitreka :) Ale dałaś czadu, kurcze w takie deszczowe dni to i mi siłownia by się przydała :) Buźka
ivetkaaa
21 maja 2008, 23:03ooooo!! mam numer shape z Toba! podziwiam Cie bardzo! bede tu wpadac czesciej! buziaki! ps dzis odwalilas kawal dobrej roboty;)
niquaone
21 maja 2008, 22:20ja na siłownię raczej bym nie mogła chodzić bo bym się rozrosła:P A i tak wyglądam na mocarną kobitkę:P Co do kredytu.. wiesz, wydaje się to jedyną drogą, ale tak naprawdę, jeśli nie masz zabezpieczenia w postaci spadku np. po babci to będzie ciężko... No i oboje musicie pracować, bo nie bedziecie mieli zdolności kredytowej. Kolejny minus - 30 lat... wasze dzieci będą miały dzieci gdy spłacicie ostatnią ratę.... poza tym - jedna pensja ( do 2000zł) pójdzie calutka na dom i opłacanie kredytu.... masakra nie?? Poza tym, jeśli coś się stanie, będziecie zalegać - odbiora wam dom... Ale w tkaiej sytuacji jest moja kuzynka ze swoim mężem. Tyle, że moja babcia całe mieszkanie przepisała na ciocię, jej mamę, czyli mają zabezpieczenie... Co do mnie, moge powiedzieć, że mam jako tkaie szczęście bo moi dzielni rodzice, choć na koncie wiele nie mają, to swego czasu zbudowali dom, który teraz chcą sprzedać. I mam maleńkie mieszkanie obiecane:) No, tylko musi się znaleźć kupiec... ;/// Pozdrawiam!!
JzBeata
21 maja 2008, 21:49mnie to dziś zupełnie podłamało,spróbuje znów może w piątek Pięknie dziś poszalałaś na siłowni z kaloriami ,ale przede wszystkim ładnie wyrzezbisz ciało na lato Super
dgamm
21 maja 2008, 21:45będzie dobrze... tylko musiasz niestety postawić na 1 karte, oby to był AS!PAPA!Dobrej nocki zyczę.PA!
XxXangelaaXxX
21 maja 2008, 21:21Obiecuje Zabko ze odpoczne:) Jestes taka Kochana. Dziekuje Ci, ze jestes!
gosiasek
21 maja 2008, 21:19jestem ciekawa co będzie :P
XxXangelaaXxX
21 maja 2008, 21:01Och Skarbie dawno mnie nie bylo. Praca mnie pochlonela. Zreszta napisalam w pamietniku. Pytalas czy musze pracowac. Oczywiscie nie musze. Poszlam do pracy bo znudzilo mi sie siedzenie w domu a i tak musze siedziec do wrzesnia bo wtedy dopiero zaczne szkole, wiec stwierdzilam, ze chce troszke popracowac. A mysle, ze praca w angielskiej fabryce tylko mnie zmotywuje;) Takze jest w porzadku. Sliczne wyszlas na zdjeciach z silownii:) Buziaczki Kochana
Dagnez
21 maja 2008, 20:55Nie wiem kiedy tu wrócę, jakoś mi zapał spadł, i wielka chęć na słodycze :/ nie mam za bardzo czasu notatek prowadzić... a zwłaszcza że z dietą kiepsko to lepiej nie pisać. Mąż mój tydzień temu pojechał sobie w siną dal, i nie wiem kiedy go zobaczę :( aż smutno mi się zrobiło... ale już pomału wracam do tej rzeczywistości... bez niego, sesja się zbliża tak że sporo roboty będę miała! czy nawet już mam... Stypendium artystycznego nie dostałam :( szkoda, widocznie to przez oceny z tego semestru co teraz był... były gorsze niż wcześniej i przepadło :/ bo sesja była jakaś dziwna z dnia na dzień jakiś egzamin, ale nieważne. Powodzenia Ci życzę i dobrej pracy :) trzymaj się, buziaki :*
Quarika
21 maja 2008, 20:49No kochana faktycznie szalejesz ;* oby tak dalej ;) hyhy, łoo ile ja na siłowni nie byłam, a Ty bardzo ładnie wygladasz ^^ Z tymi pracami to nie potrafie Ci pomóc, niestety ;) buziakk
Marcysia1991
21 maja 2008, 20:48Nie ma czego wybaczac... to ze nie przeczytalas skad jestem to akurat male piffko... wyobraz sobie, ze w dzisiejszych czasach ludzie zapominaja swoich dzieci.. wiec co tak... ominiecie napisu UK... jasne ze wybaczem;*