Wczoraj wstałam o 5,szybkie śniadanie i pojechałam na pociąg. Tata mi kazał wysiąść w Oleśnicy i tam miał mnie przejąć. Ja zdążyłam dojechać,a jego nie było,a stacja sama jedna w szczerym polu,zero ludzi ,aż się wystraszyłam. Postanowiłam iść przed siebie,bo jak do niego dzwoniłam to odrzucił,bo prowadził i w końcu doszłam do głównej drogi i tam chwilę poczekałam i nadjechał. Potem pojechaliśmy do Wrocka na obiad. Zjadłam ogromnego łososia z kompletem surówek i sałatką grecką. Pycha był,ale ogromna porcja. Jak dojechaliśmy do hotelu postanowiliśmy iść na spacer ,więc półtorej godziny łaziliśmy po Karpaczu,obcziliśmy co gdzie jest itd. Nie zamawialiśmy jedzenia w hotelu,bo chcieliśmy chodzić codziennie na obiad i kolację do innych restauracji. Wczoraj byliśmy na kolację w restauracji tajskiej i ... super jedzenie. Ale strasznie tluste. Tata wziął zupę z jakimiś trawami i grzybami ,była nawet smaczna i do tego pierożki tajskie z wieprzowiną i krewetkami - to było super smaczne ! Ja wzięłam przezroczysty makaron z kurczakiem i warzywami. W menu napisane było ,że wszystko jest gotowane,a dostałam ogromny talerz potrawy ociekającej tłuszczem,co nie zmienia faktu,że wszystko było przepyszne. Dzisiaj też chcę tam iść,tylko na obiad żeby nie objadać się na noc. Najlepsze jest to,że wszystko jest robione po zamówieniu a nie odgrzewane,tylko na jedzenie czeka się godzinę :) Potem wróciliśmy do hotelu i poszliśmy na basen i do sauny. Straciłam ochotę na jazdę do nartach,tata nie chce jeżdzić,bo boi się o kolana,a samej mi się będzie nudzić. Koło hotelu jest lodowisko ,tam bym z chęcią dzisiaj poszła ,planuję też iść na masaż żeby się zrelaksować dzisiaj ;))
Jest już 8 ,tata śpi ,nie mam co robić,bo ja jak zawsze wstaję p 6.30. Opracowaliśmy kompromis -jemy śniadania razem ,budzę go o 9 :)
To mykam,trzymajcie się !:)
Kasia.Ruda86
14 lutego 2012, 19:00ooo Karpacz to koło mnie :) jeśli często tam jeździsz daj znać, znam fajne miejsca :) pozdrawiam
IrieWoman
11 lutego 2012, 00:20odpoczywaj i relaksuj się!
sliczna48
10 lutego 2012, 23:10wypoczywaj :) ja do tej restauracji przychodziła bym na obiad tuż po śniadaniu haha :D
adveenture
10 lutego 2012, 18:51korzystaj z wyjazdu i odpoczywaj bo należy Ci się:)!
Chemiczka83
10 lutego 2012, 16:52ja co prawda nie umiem jeździć na nartach, ale gdybym tylko była w górach z pewnością bym spróbowała. Idź chociaż raz, warto korzystać z możliwości różnego rodzaju aktywności fizycznej, by uaktywnić różne grupy mięśni
Tysiia
10 lutego 2012, 16:10fajniee:)milego wyjazdu!!!
Sottile
10 lutego 2012, 15:45widzę, że dobrze się bawisz.miłego pobytu i dalej baw się dobrze :)
Obsesja.
10 lutego 2012, 14:23hm, no ciekawie. wypoczywaj i.. zapomnij o tej chemii choć na kilka dni :))
MADRAiPIEKNA
10 lutego 2012, 13:57Wow! Ale Ci zazdroszczę! Czemu mnie z sobą nie zabrałaś??!! hehehe :D
migoma11
10 lutego 2012, 12:46udanego wyjazdu... z zapowiada się fantastycznie:)
chicademalaga
10 lutego 2012, 12:33Jaaaaaaaaaaaaa... ale masz fajnie! A na lodowisko też bym sobie poszła. Na nartach nie umiem jeździc, ale chciałam się zawsze nauczyć. Po jakim czasie już jako tako jeździłaś?
Chesill
10 lutego 2012, 12:09nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze ze masz takie mozliwosci wyjazdu , doceniaj zrób zdjęcia pamiątkowe:)) i baw się dobrze !
barbra1976
10 lutego 2012, 12:04kochana lec na narty i wyjezdzij sie tez za mnie:)))lepiej sama niz wcale.a w tajskiej sprobuj alg,to byc moize ta trawa o ktorej mowisz,uwielbiam:)
LoveSweets.
10 lutego 2012, 11:46super;)) fajny taki wyjazd z tatą.. mam nadzieję, że wstawisz jakies zdjęcia z wyjazdu ;D
Anaa0
10 lutego 2012, 11:24Mhm... zazdroszczę ci takiego wypadu :)
karmelcia222
10 lutego 2012, 10:39ale smakowitości masz u ustach;** miłego pobytu:))
kasia8147
10 lutego 2012, 10:36miłego spa - mowania ;) pozdrawiam
malpiatka1
10 lutego 2012, 10:26Świetny musi być taki wyjazd - odstresujesz się i w ogóle :) Też bym się przeszła na masaż, planuję to od pół roku i za każdym razem odkładam, ale może niedługo się wybiorę. Fajnie, że masz taki dobry kontakt z tatą, baw się dobrze! :)
serduszko188
10 lutego 2012, 10:20też chciałabym mieć taki wypad z tatą :) super sprawa :) baw się dobrze :)
BrzydUlaaaa
10 lutego 2012, 10:16świetnie ... ważne żebyś odpoczęła :)